Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 238 • Strona 2 z 24
  • 858 / 50 / 0
Podłączę się żeby nie zakładać nowego tematu. Pytanie jest teoretyczne.
Czy w bagażu rejestrowanym (wielkiej walizce na kółkach) mogę mieć litr GBLa w oryginalnym opakowaniu (środek do czyszczenia graffiti, skład chcemiczny itd) i kilka kartonów LSD? Gdzie schować LSD? Czy jeśli zawinę kartony w folię aluminiową to nie będzie ich widać na skanerze czy wręcz przeciwnie - folia będzie wyraźnie widoczna?
  • 2874 / 299 / 0
Z tego co tam się orientuję to aluminium powinno wykryć. Już chyba mniejszym przypałem będzie wsadzenie tych paru kwadratów do jakieś książki
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 3449 / 719 / 9
Z tym, że to naraża papier na osłabnięcie.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 12523 / 2431 / 0
rrd pisze:
Czy w bagażu rejestrowanym (wielkiej walizce na kółkach) mogę mieć (...) i kilka kartonów LSD? Gdzie schować LSD?
Z tego co mówił znajomy szwagra, to niestety nie możesz : )
  • 2255 / 384 / 0
rrd, rozumiem, w ten sposób robisz wakacje od depresji? :)
  • 858 / 50 / 0
Dobre pytanie, zastanawiam się czy podróżując przez 2 miesiące po krajach III świata schodzić z antydepresantów czy nie.
  • 2255 / 384 / 0
niezłe wakacje! Azja? szukasz tam uzdrowienia? :)
  • 274 / 9 / 0
rrd pisze:
Podłączę się żeby nie zakładać nowego tematu. Pytanie jest teoretyczne.
Czy w bagażu rejestrowanym (wielkiej walizce na kółkach) mogę mieć litr GBLa w oryginalnym opakowaniu (środek do czyszczenia graffiti, skład chcemiczny itd) i kilka kartonów LSD? Gdzie schować LSD? Czy jeśli zawinę kartony w folię aluminiową to nie będzie ich widać na skanerze czy wręcz przeciwnie - folia będzie wyraźnie widoczna?
Ja mogę polecić dobrą metodę jeśli chodzi o bagaż podręczny, miej ogólny pierdolnik w torbie, papierki po cukierkach, batonach itp. do tego syfu wrzuć wymięte kartoniki :) Jak chcesz przemycić w GBL to już lepiej do butelki po jakimś toniku do twarzy (podręczny), albo przelej do butelki po wódce jeśli chcesz większe ilości (oczywiście najpierw sprawdź regulacje nt przewozu alkoholu), raczej nie polecałabym oryginalnego opakowania, nawet z kartą charakterystyki.

A i nie wiem jak jest na innych lotniskach bo za dużo nie latam, ale w Gdańsku celnik wyłapuje losowe osoby i przykłada papierowy pasek (wyglądający jak papierek lakmusowy) do rąk, tułowia i nóg, potem go pakuje go pod jakiś skaner. Podobno sprawdza czy dana osoba nie dotykała narkotyków i materiałów wybuchowych , wiec radzę uważać %-D
  • 334 / 13 / 0
@rrd

Co do giebla nie będę doradzał, bo to nie stosuję i nie przewożę, ale co do kwasa to chyba trudno o łatwiejszy do przemycenia materiał. Dużo podróżowałem i bardzo często zabierałem ze sobą kartoniki, w torebce foliowej, w aluminium albo włożone w książkę. Ta ostatnia opcja wcale nie jest taka zła, zakładając, że książka nie jest z jakiegoś powodu wilgotna, to przez kilka godzin kartonikowi nic się nie stanie.

A tak w ogóle to należy pamiętać, że to całe skanowanie na lotnisku ma celu wyłapanie terrorystów, a nie przemytników, więc patrzą co w bagażu może przypominać bombę, a kawałek papieru zawinięty w folię bardziej przypomina np listek gumy do żucia niż materiał wybuchowy.

Nie ma więc co zbytnio się tym stresować. Oczywiście jak wpadniesz to umywam ręce %-D
  • 858 / 50 / 0
Właśnie zastanawiałem się nad tym, żeby obciąć odrobinkę te kartony żeby nie miały tych wystających elementów na krawędziach i następnie wrzucić je zawinięte w folię aluminiową (jeden kartonik jeden mikrokawałek folii) do jakiegoś opakowania, w którym będę miał pełno cukierków, śmieci, papierków, drobnych rzeczy.
ODPOWIEDZ
Posty: 238 • Strona 2 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.