Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
Głównym powodem używania pompy i dzidy jest
sam wjazd
26
57%
ekonomia
11
24%
fetysz
7
15%
inne (do edycji)
2
4%

Liczba głosów: 46

ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 2 z 2
  • 15 / 5 / 0

UsmiechnietaMorda pisze:
Mam tak samo z wjazdem, że działanie już później nie jest tak zajebiste aczkolwiek ze stymulantami. Przy opio tego niedosytu nie odczuwam już.
Walę IV bo:
1. oszczędniej
2. wjazdy są wyjebane
3. najciekawsze działanie
4. ładuje się w 13 sekund %D
5. już mam taki fetysz do igieł i strzykawek odkąd pamiętam, dużo wcześniej zanim poznałem hajpa
Mam identycznie jak Ty do tego taki jskis specyficzno wyjstkowy klimat
Uwaga! Użytkownik jachcetakzyc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 542 / 37 / 0
Główne powody przeciw iv:
-skoncentrowane i tym sposobem(za)krótkie działanie,
-zbyt inwazyjne,
-ochydne
  • 2116 / 630 / 0
Główne powody za IV... ;-)

1. Fetysz igły, ukłucia, jak już człowiek zacznie napierdalać to potem wszystko chce walić IV, a na głodach nawet NaCl leci czy woda...
2. Wjazd oczywiście, a w przypadku np. buprenorfiny, szybsza koncentracja stężenia bupry w krwi = brak konieczności memłania plastrów czy bunków w gębie przez całą noc/godzinę, dwie.
3. Ekonomia i niska BA oralna opio + niektórych benzo, czyli mojego głównego menu.
4. Przy wprawie - szybkość, rano pyk i można iść na studia, a jadąc tramwajem przyjemnie sobie przycupnąć na siedzącym miejscu i, słuchając muzyki, czuć jak się rozkręca, obserwując krajobraz za oknem. Uwielbiam te momenty. Nie muszę mieć pustego żołądka, ani czekać wieków aż się wchłonie, a co dopiero zacznie peakować.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 8103 / 907 / 0
Ja walilem i.v. bo chcialem poczuc wjazd metkata.Wjazd tej substancji to cos cudownego, ale na tym skonczylem.Nic wiecej i.v. - zupelnie mi to nie wychodzilo :-/
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1067 / 205 / 0
Po trzy letnim maratonie, już prawie dwa lata nie używam igły. To że o tym teraz piszę, to nie najlepszy omen. Ciśnienie mną szarpało jeszcze kilka dobrych miesięcy. Uspokoiło się, cisza przed burzą. Powrót na hypa, aż mi zęby zazgrzytały. Po tym jak zrezygnowałem z tych zabiegów czułem wstręt i co ja odpierdalałem to masakra jakaś. Korci cały czas, złe wspomnienia słabną.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 0 / / 0
wszystko i wiele więcej wjazdy, przygotowanie, cała otoczka, tajemniczość, klimat, do pewnego momentu ludzie, wchodzenie na kratówki i moment siadania na schodach, frajda gdy po nieudanych próbach w końcu wejdzie, znalazłbym jeszcze jakieś i to przeraża.... jak szczerze(teraz na pewno) chcąc wywalić tą miłość do tego z życia, jak w okresach fresha nawet myślenie o tym dawało uczucie jakiego nie dało nigdy nic nie związanego z dragami ten proces ta czynność ssoimi mackami trzyma mnie z każdej strony i weź przestań upierdolisz jedną to kolejne się znajdą przyjemne aspekty tego zjawiska niedawno umierałem i mimo że naprawdę nie chce to juz mi tego brak kurwa mac
mogę wszystko
tylko nie wszystko daje korzyść[/b][/size]
  • 171 / 28 / 0
Re: Wjazd iv
Nieprzeczytany post autor: munieslaw »
W przypadku majki to ekonomiczność przede wszystkim, w metkacie wjazd. Sam rytuał z czasem zaczął się cholernie podobać, jedyna wada jak się wypadnie z żyły :)
  • 610 / 133 / 0
Moja przygoda zaczęła się od 3mmc iv, dalej inne ketony - coś wspaniałego jak sobie przypomnę wjazd. Fete też waliłem jak się w chuj nakręciłem na zastrzyki - ale nie dawało to efektów które spełniałyby moje oczekiwania.Raz jeden spróbowałem bupre, ale byłem wtedy po oddaniu krwi i mnie zmiotło i rzygałem cały czas. metkata też waliłem iv -dla wjazdu. Ale słusznie ktoś zauważył - jak już się spróbuje iv to później tylko się już puka. Ale pokłute łapy to dramat, i ta konieczność chodzenia tylko w koszulach z długim rękawem... :-/
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 2 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”

Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.