Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 800 • Strona 2 z 80
  • 3854 / 314 / 0
Nieprzeczytany post autor: Procent »
Właśnie. Aktywność to podstawa. Jak od ;] oboty, to tylko głupich myśli się dostaje. Przerabiałem to kiedy wyjebali mnie z technikum. Na początku niby zajebiście, luz od rana itp. Później kiedy wstawałem koło 10-11, od razu łapało mnie takie zmulenie i niechęć do wszystkiego, że ktoś mógłby mi wepchnąć nóż pod żebro. A myślenie o śmierci nie jest wcale takie złe ;] . Zależy tylko w jakim kontekście.
Ja czesto wychodze nakarmic kaczki
Przypomniał mi się Bolec z 'Chłopaki nie płaczą' :

'Ja nie mogę być mięczakiem. Może miałbym ochotę pójść do parku, nakarmić łabędzie... bułką %-D '
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 83 / 2 / 0
aktywność?
jak się od 4 do 8 rano zastanawiasz, czy obciąć dzisiaj paznokcie, czy może jutro, bo to taka przejebana akcja.
jeśli to nazwać aktywnością, to się zgadzam.
bo czasami przykazanie choremu, żeby chociaż zrobił zakupy, może doprowadzić do pogorszenia jego stanu.
z depresją jest ten problem, że jest bardzo delikatna i czasami przez głupotę (nieobeznanie z tematem) można kogoś cofnąć o miesiąc w chorobie.
a przy wysokim odsetku samobójstw, charakterystycznym dla tej choroby, to jest miesiąc absolutnie niepotrzebny.
trzeba znać i rozumieć ten specyficzny dla depresji tok rozumowania.
jedna z niewielu przydatnych lekcji u psychiatry brzmiała, jak się nauczyć odmawiać osobie oferującej ci pomoc.
bo pomoc nieprofesjonalna najczęściej przynosi więcej szkód niż pożytku.
m.in. dlatego też dobrze jest utrzymywać chorobę w tajemnicy, żeby nie trafić na jakiegoś św. Franciszka z dupy.
Uwaga! Użytkownik homopsychosisnarcosis nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3732 / 45 / 0
Nieprzeczytany post autor: Wawoj »
Absolutna szczerość samemu ze sobą. Z innymi przy okazji, ale to wynika samo z siebie. Czasami, hehe.
Nie tnij w chuja, że chcesz się zabić. Gdybyś naprawdę CHCIAŁ, to byś już dawno to zrobił, a nie pisał o tym na [h]. Najgorzej. Wyzbądź się przekonania, że wszyscy chcą Cię wyruchać, bo postrzegamy świat przez pryzmat samych siebie.

Właściwie prawie każdy tak czasem ma, tylko, że jedni nigdy nie będą srali pod siebie i choćby świat się kończył, to pójdą nakarmić łabędzie. Choćby bułką. :-D
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 2179 / 30 / 0
a inni zgrywają ogarniętych po czym intoksykują sie akodinem i kodeiną , udają że wszystko jest :cheesy: To najczestszy typ na tym forum (pod akodin i kode można podstawić każdą inną używke) :-P Rzygam tą obłudą.
Hidden mefedron User
  • 144 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sei »
i tak predzej czy pozniej wszystko wyjdzie, chociażby w stosunku do samego siebie, czy jest sie ogarnietym czy tez nie. Nie mozna wiecznie sie przeciez oszukiwać
positively unethical.
  • 3854 / 314 / 0
Nieprzeczytany post autor: Procent »
Znam takiego kolesia, który wpierdala fetę, i on się wiecznie oszukuje. I jakoś końca nie widać. Jak Gwynn, też rzygam tą obłudą.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 381 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fasolkaaa »
A ja nie wiem czy to depresja, czy to moje cholerne borderline, czy to że mam białaczkę, czy to że mieszkam sama i nie moge nigdzie wyjść, nie wiem kurwa co, ale zaczynam mieć już siebie samej dość. Nawet piwa się nie mogę napić!
"MDMA intrigued me because everyone I asked, who had used it, answered the question, 'What's it like?' in the same way: 'I don't know.' 'What happened?' 'Nothing.' And now I understand those answers. I too think nothing happened. But something seemed changed."

Alexander Shulgin, PiHKAL
  • 989 / 35 / 0
Ja też myślałem, że mam depresje, ale jak spojrzałem na tych ludzi smutnych na mieście.. to jeżeli ja mam depresje to co oni mają?
W porównaniu do 'nich' to jestem mega szczęśliwym człowiekiem :)
Nie pokonasz kobiety w kłótni, to niemożliwe. Nie wygracie, bo jeśli chodzi o kłótnię, to my mamy pod górkę. Bo my musimy mówić z sensem.

xzx
  • 14 / 1 / 0
Też zawsze zastanawiam się czemu ludzie są tacy smutni, zero uśmiechu itp. Ale jeżeli chodzi o depresję, to też tak mam z rana... Nie chce mi się ubrać, leżę, myślę, o śmierci na szczęście jeszcze nie. Coż mogę Ci poradzić? Ogranicz wszystko, zahartuj się, jak zainwestowałam w siłownię i sztuki walki. Jak ćwiczysz to nie myślisz o tym, a po treningu masz świetny humor!
Uwaga! Użytkownik kolczan123 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1611 / 34 / 0
Warszawski Cpun porusza ważną kwestię - nic tak nie poprawia nastroju jak porównanie się do kogoś kto ma jeszcze bardziej przejebane. Weź sobie takiego człowieka bez rąk - nawet sam bata nie ukręci! - i od razu radość wita w sercu, gdyż my możemy ;-)
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
ODPOWIEDZ
Posty: 800 • Strona 2 z 80
Newsy
[img]
Kieleccy policjanci zlikwidowali fabrykę klefedronu w powiecie sandomierskim

W minioną środę kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej współpracując z Biurem Kryminalnym Komendy Głównej Policji oraz kontrterrorystami z Kielc i Radomia przeprowadzili realizację, która doprowadziła do likwidacji dużej, fabryki produkującej klefedron. W sprawie zatrzymano 32 – latka, który najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

[img]
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn

Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.

[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.