Tytoń ma osobny dział → >LINK<
Pewnego razu musiałem czekać w domu na kumpla, który miał mnie pouczyć matematyki. A że to była późna godzina, to zrobiłem sobie kawę według sprawdzonego sposobu (czyli wjebać trzy czubate łyżki tego shitu i dopierdolić duuuużo cukru). No i po wypiciu zachciało mi się spać. A najlepsze było to, że spałem tylko 8 godzin (co dla mnie jest cholernie krótkim czasem spania) a byłem wypoczęty i w dobrym humorze.
Po jakimś miesiącu spróbowałem znowu, tylko z mniejszą ilością (dokładnie dwie czubate łyżeczki), a to dlatego, że szykowała się zajebista impreza (do scyzorykowa, kuzyna odwiedzić pojechałem). No i po wypiciu 0,25 litra wódki i dwóch piw tak byłem zmęczony, że zasypiałem na stojąco. Na szczęście jakąś dupe udało mi się zarwać (kuzyn pomógł) i impreze mogę uznać za udaną. Najgorsze jest jednak to, że spałem następnego ranka tylko trzy godziny, a kaca miałem jakbym litra wypił.
No i co to kurwa ma być? Dodam tylko, że mój dziadek kawe zawsze pije na sen (ale tylko on z rodziny, bo dla reszty osób to jest speed). Już sam nie wiem, co mam o tym myśleć.
kofeina tez tak jak amfetamina czy kokaina zwiększa wydzielanie dopaminy. Oczywiście w duzo mniejszym stopniu ale jednak i to daje taki efekt.
Fuzja / 909
Pamiętam jak kiedys kilka lat temu jak nie cpałem jeszcze , tylko od czasu do czasu zioło, alko i raz w życiu białe, pomyslałem że kofeina ma działanie podobne do amfetaminy. Myślałem ze to tylko kwestia ilości. I kupiłem sobie mały słoik kawy (50g) i wypiłem cały na raz (minus pare łyzeczek).
Nie nadazałem z oddychaniem, serce mi waliło jak oszalałe,poszczególne mięśnie sie same trzeły, osłabiony byłem, bełtac mi sie chciało i czułem że zaraz zasłabne. Wypiłem to koło 9 rano a potem jeszcze całą noc nie spałem.
Mądre pomysły czasem miałem. :nuts:
A kofeina oprócz pobudzenia daje poprawe nastroju bo zwiększa tez wydzielanie dopaminy.
Jak to pisza na wikipedi uczula na siebie receptory dopaminowe.
jestem tutaj od chwili, ale już zainteresował mnie wątek związany z kawą. Otóż kawa ma tylu samo zwolenników, co przeciwników. Osobiście nie wiem, do której grupy się zaliczyć. Jedno jest pewne - nie ma jak mała czarna i jej mocne uderzenie:) Najlepiej przygotować sobie kawę w mokce (moka) i od razu wypić zawartość filiżanki. Nie dolewać mleka, bo ponoć jest to niezdrowe. No i nie pić żadnych rozpuszczalnych podróbek. Zresztą prawdziwi kawosze uwielbiają gorzki smak "małej czarnej". Od pewnego czasu nie pijam kawy i przerzuciłam się na zieloną herbatę (mniej smaczna alternatywa pobudzenia). Mam też Yerbę, ale ten smak... W ogóle mi nie odpowiada, co prawda efekt pobudzenia jest odczuwalny. Do Yerby można dolać jakiś sok, albo dodać miód, wtedy napój będzie o wiele smaczniejszy. Polecam też Yerby smakowe, np. miętową. Efekt taki sam, a przynajmniej smak dużo lepszy.
A kawkę piję, bo mam. Czasem jakąś zieloną herbatkę też jebnę, ale nie wgłębiam się w nazwy. Może spróbuję tej yerby, bo lubię próbować. A co do zamiany, to już kwestia doświadczeń nabytych po próbach. Myślę, że kawa czy herbata - od nastroju. Zawsze miło jest mieć alternatywę.
A rekreacyjnie raczej staram się nie pić. Za szybko wyrabia się tolerancja. Trzeba z tym szczególnie uważać jak zbliża się sesja ;p.
Kupiłem ostatnio "Medellin Excelso" świeżo mieloną w herbaciarni ale mnie nie zachwyciła. Lavazza jest całkiem spoko. Pijacie jakieś specjalne odmiany, marki?
Dla odmiany zdarza mi się zrobić mocną tchibo (2 czubate łyżeczki) zalać 2/3 wrzątkiem, po chwili pól płaskiej kakao (decomoreno ciemne) 2 cukru i dopełnić mlekiem - bardzo smaczna!
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/3328f97c-2869-46cd-b3f4-de46a1542eea/340856557_250875970715408_2584134573121080067_n.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250717%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250717T034802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=3ddfcd6c557b2c8e27ee4bd23403d6a106d1ba0daac7dd3dba8eaf7a90a79bfe)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/k0lumbijska_marynarka_wojenna.jpg)
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”
Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.