Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Mastah pisze:A po czym tak stwierdziles? Bo nie lubie noda? Mozna fajnie ze znajomymi pogadac, pojsc np. do baru z kims popijajac wolno piwko i poobserwowac "alkoholikow". Ja lubie siedziec na necie lub grac na grach.sartr pisze:Nie czytałem Twoich postów ale na podstawie tego jednego stwierdzenia jestem pewien, że należysz do miłośników stymulantów :).
CodeineLover >>> No, to normalne, że opio pobudzają dopóki nie jest się mocno wjebanym. Już Witkacy o tym pisał
Muzyka na początku wprowadzała mnie w relaks, potem zaczynały się kreować wizje pod zamknietymi oczami a następnie czułem jakbym się wtapiał w pościel i tak mi było b. przyjemnie : )
A co do postu foresta to współczuję CI jak tego nie doświadczyłeś. Ja za 1 razem jak zjadłem 150 kodeiny, to właśnie na poczcie, siedziałem i czekałem w fotelu. Miałem wpół otwarte oczy i tak 30 minut az mi numer przeskoczył i się ogarnąłem. Kolega sie na mnie tylko wkurwił za to a Ja kojarze jako najlepszy moment życia.
Potem jeszcze dojaraliśmy buchem, nastepnie w metro i z Kabat na Centrum, kolejne 15 minut nodda ;d
Swego czasu po kodzie z buchami, stojąc w korku noda zajebałem ale chyba opór króciutkiego, może ze 3 minuty max bo trąbili na mnie jak chuj. Oczywiście zawsze zapuszczam kropelki do oczu więc ludzie myśleli że zmęczony :D
ojj było, było i będę to miło wspominał - jak bycie z kobietą którą kochałem, ale musimy się rozstać bo będzie chujowo.
Macie coś takiego że właśnie sie wam przysypia otwieracie oczy, chcecie poprawić kończyny
ale za chloere nie potraficie i siłujecie sie z 2minuty aby sie ruszyć? :huh:
Denerwuje mnie to bo cała faza schodzi po takim czymś.Jak sobie z tym poradzić aby
jakoś szybciej sie poruszyć?
Dzięki i pozdrawiam!
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.