Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 33 • Strona 2 z 4
  • 24 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Maroko »
ok,tylko szkoda ze to na rp ale moze kupie recepte ;p
Uwaga! Użytkownik Maroko jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 394 / 6 / 0
O recepte nie trudno. Napewno duzo łatwiej od: Tramalu, benzo itp. Pierdol że na migreny pomaga jak jak powie że lepiej co innego to mówisz że próbowałeś: różnych NLPZ-ów i tramadolu ale tylko talvo ci pomógł.
  • 723 / 16 / 0
Nieprzeczytany post autor: Lilia1 »
Ja zawsze ćpam kodę z efferalganu bo najtaniej wychodzi a w moim miasteczku eferalgan można praktycznie wszędzie kupić bez recepty. Konieczne są dwa złożone razem filtry do kawy. Rozpuszczam 8 tabletek w 1/3 szkolanki wody przez podwójny filtr i roztwór wychodzi dobry bez paracetamolu. Dodam że na raz zwsze w 2 dawkach biorą całe opakowanie czyli 2 razy 240mg i jakoś nigdy nic mi nie było. Nawet dziś tak zrobię ;-)
Bo matka chemia bardzo, bardzo kocha swoje dzieci i nigdy, przenigdy nie pozwoli im umierać samotnie.
  • 1718 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: forest »
A niby co ma byc? Zatrucie paracetamolem jakos sie objawia? Wyjdzie na testach albo tuz przed smiercia.
Uwaga! Użytkownik forest nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 394 / 6 / 0
Lilia jak tu ludzie po ćpaniu antka mają rozjebaną wątrobe ja tobie współczuje.
  • 723 / 16 / 0
Nieprzeczytany post autor: Lilia1 »
Cuż, nie mówię tu o ćpaniu w ciągu albo jakoś często. U mnie koda jest sporadyczna, nie częściej niż 1 na miesiąc ostatnio rzadziej. Nie wiem jakie były by skutki przy częstszym ćpaniu. A ztrucie paracetamolowe ma objawy. Jak zaczynałam ćpać zrobiłam raz źle ekstrakcje z antka, napiłąm się tego "mleka" i 2 dni miałam ogromne bóle brzucha. pozdrawiam
Bo matka chemia bardzo, bardzo kocha swoje dzieci i nigdy, przenigdy nie pozwoli im umierać samotnie.
  • 394 / 6 / 0
Dobra zwracam honor.
  • 4 / / 0
Kiedyś zmuszona sytuacją wzięłam dafalgan, dwa razy chyba. 8-10 tabletek do 1/3 szklanki zimnej wody i do lodówki. Parę minut zanim się rozpuści i dwukrotne przelanie przez lejek wyłożony w środku chusteczką i na końcu koszulką bawełnianą. Trochę pieprzenia z tym było, ale wyszło klarowne. Fakt, że to nie ogromne dawki, ale efektów ubocznych nie było.
  • 268 / 3 / 0
już było to pisane ale powtórzę
obydwa te leki nie nadają sie do cpania bo w składzie mają substancje które powodują ze wiekszosc paracetamolu się rozpuszcza. Nawet gdy filtrujecie to na filtrze nie zostaje wam paracetamol tylko troche masy tabletkowej.

Sporadycznie można zjesc po kilka tabletek bez ekstrakcji i tyle, do filtrowania obydwa leki sie nie nadają.

Jeśli ktoś podczas wizytu u lekarza bedzie prosił o lek z kodeiną i paracetamolem to niech prosi o Talvosilen forte, tłumacząc że on jest najtanszy, czy jakas inna sciema, talvosilen filtruje sie idealnie, można nawet kodę z tego leku walić domięśniowo co wiele razy sam robiłem bez żadnych przykrych komplikacji.
Uwaga! Użytkownik CodeineLover jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 19 / / 0
Oczywiście nikt nawet sobie nie zadał trudu żeby przestudiować ulotkę i zobaczyć co w tym dafalganie tak na prawdę siedzi.
"Inne składniki leku: powidon, celuloza mikrokrystaliczna, sodowa kroskarmeloza, magnezu stearynian.
Skład otoczki: hydroksypropylometyloceluloza, tytanu dwutlenek, glikol propylenowy"

Paracetamol dobrze rozpuszcza się w glikolu propylenowym (potrzebne źródło: http://www.pharmweb.net/pwmirror/pwy/pa ... bpicm.html), reszta nie ma znaczącego wpływu na zwiększenie jego rozpuszczalności w wodzie. Jakby ktoś się chciał przyczepić do PVP, to zawiera go też antidol i nikt się jakoś po udanej ekstrakcji jeszcze nie zatruł (jego obecność nie ma znaczenia).
Stąd wniosek, że wystarczy DOBRZE zmyć otoczkę z tabletki dafalganu (pod bieżącą letnią wodą) i tak przygotowane tabletki bez powłoczki nadają się już do przeprowadzenia normalnej ekstrakcji w zimnej wodzie. Roztwór wychodzi zawsze przezroczysty. Jedynym minusem jest twardość tych tabletek; bez rozkruszania trzeba czekać godzinę aż się całkowicie rozpuszczą.
Ja przeprowadzam ekstrakcję z tego leku z częstotliwością raz na dwa tygodnie od jakiś 5 lat, a w roztworze 100ml siedzi mi czasem 4,5 opakowania i NIGDY się tym nie zatrułam.
Dafalgan ma kilka niepodważalnych plusów: po pierwsze cena do 14-15 zł za 480mg kodeiny (czyli wychodzi najekonomiczniej). Talvosilen wychodzi cenowo podobnie, ale trudno go dostać, a poza tym trzeba na tą samą dawkę 1,5 opakowania więcej, co jest dużym problemem, gdy bierze się kosmiczne dawki, albo ma się małą ilość aptek w pobliżu, które są skłonne to wydać bez recepty. Najlepiej by było brać Ultracod, ale też ciężko z dostępnością.
Co do Efferalganu, to się nie wypowiadam, bo nie mam wiedzy jeśli chodzi pełny skład tych tabletek. Raz robiłam ekstrakcję z tego wynalazku, ale i tak się bałam wypić.
Dziwi mnie jedynie powtarzanie ukutych "faktów" na tym forum. Relacje jednego czy dwóch userów, którzy po wypiciu "mleka" się zatruli i mówią że dafalgan jest "be", niepoparte żadnymi merytorycznymi danymi, nie mogą stanowić wyznacznika - co można brać a czego nie.
Tak czy inaczej ksionc ma rację - talvosilen jest najlepszy (dla paranoików też)
ODPOWIEDZ
Posty: 33 • Strona 2 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".

[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.

[img]
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace

Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.