Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3573 • Strona 3 z 358
  • 67 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Giet »
PanMuchomor pisze:
I przy okazji czy ktoś może napisać czy są jakieś sposoby na przedłużenie kokainowej przyjemności ?
Nie znam nic poza uprzednim najebaniem sie alkocholem, najlepszy mix!
Uwaga! Użytkownik Giet nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 179 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: RysiuRonson »
eloyo pisze:
Hmmm slysze ciagle ze koko krotko dziala... tzn ze worek za ~150zl dziala przez godzine? Moglby ktos napisac cos wiecej o tym czasie dzialania?
Przez godzine dziala najwspanialej potem jest troche gorzej ale i tak calkiem pozytywnie.
Jednak pierwsze 60 minut to poprostu "krolestwo" ;-)

pan ka pisze:
na 3 osoby jak bym mial brac dla siebie i moich znajomych to bym wzial 1,5 g. powinno starczyc na zabawe przez jakies 10 - 12 h
Chyba na koxie typu - 50% fety i 5% koko i 45% innego syfu :-D
Ostatnio zmieniony 29 stycznia 2006 przez RysiuRonson, łącznie zmieniany 1 raz.
...The fear comes over me And then I see - There's nothing I can do without you...
  • 67 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Giet »
przeciez to nie trzyma nawet godziny ;P 20min fazy jest kozackie za następne 20 nie ma juz wcale
Uwaga! Użytkownik Giet nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 179 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: RysiuRonson »
Giet pisze:
przeciez to nie trzyma nawet godziny ;P 20min fazy jest kozackie za następne 20 nie ma juz wcale
Jesli podajesz jednorazowo i dozylnie to tak ;]
...The fear comes over me And then I see - There's nothing I can do without you...
  • 67 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Giet »
bylo pytanie o jednorazowo i wystarczy w nos
Uwaga! Użytkownik Giet nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 179 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: RysiuRonson »
Moze najwiekszy peak trwa te 20min ale napewno pozniej dalej jest milo a nie "nie ma juz nic"
...The fear comes over me And then I see - There's nothing I can do without you...
  • 144 / 6 / 0
a probowal ktos z waz crac+trawa ... moze i jest to niebespieczny mix, ale za to jaki ! jesli ktos ma mozliwosc to niech sobie sproboje :D
Uwaga! Użytkownik zielonypanowinietywbialyszal nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 144 / 6 / 0
yh, naprawde wyjatkowy mix, mozna probowac z meta ale to nie jest juz to samo

-niebespieczny podobno!
-zajebisty, jesli chce sie sprobowac tylko raz :D za drugim, trzecim razem juz sie tak nie czujesz niestety
Uwaga! Użytkownik zielonypanowinietywbialyszal nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3573 • Strona 3 z 358
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu

Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.

[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.