Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 12 z 12
  • 386 / 2 / 0
No własnie ja mam tak samo. Tylko, że przez to rzadziej mam OOBE , bo zmniejsza mi się ilość dni, w których się o to staram.
  • 207 / 2 / 0
Ostatnio miałem fajny ciąg snów 3 dni pod rząd 3 sny i w każdym miałem dziewczynę. W jednym byliśmy w jakimś mistycznym świecie w drugim nad morzem a w trzecim na wzgórzu parę kilometrów za miastem i spoglądaliśmy razem w miasto z daleka i gwiazdy (była noc) ten 3 najbardziej mi się podobał później znowu miałem że z nią jestem. Podobają mi się te sny i albo to od ćpania, albo serio już brakuje mi kobiety.
Jestem Dzieckiem Bożym objętym specjalną troską. :)
  • 389 / / 0
Chaotka pisze:
No własnie ja mam tak samo. Tylko, że przez to rzadziej mam OOBE , bo zmniejsza mi się ilość dni, w których się o to staram.
Znam to. Im więcej i częsciej biore dxm tym rzadziej praktykuje oobe..nadzieja jedynie w spontanicznych wyjsciach ;-)
There was nothing to fear and nothing to doubt .
  • 329 / / 0
Teraz po już dłuższej przygodzie z DXM, sny są bardziej wyraziste, mam w nich większą kontrolę, więcej z nich pamiętam.. często śnią mi się akcje i filmy które miały miejsce podczas tripu, tak jakby nie dokończony film który kończy się w moim śnie. Częściej potrafię wymusić co ma mi się śnić, np. jak dużo o czymś myślę, przed zaśnięciem to większa szansa, że mi się to będzie śniło niż normalnie. Bardzo mi się podoba ta kontrola podczas snu, podobnie jak podczas samego tripu kiedy mam CEV'y, również dość dużo mogę kontrolować lecz i tak wszystko sprowadza się do psychodelii :)
..kiedy trip Cię nie dopada, to zapytaj się o maga, mag to tripiarz jest największy, psychodela stan najlepszy..

wtf?! .. i ja to napisałem? grubo.
  • 52 / / 0
Moje sny stały się bardziej wyraziste, często mam tak że wracam do domu z tripa, zasypiam a w śnie ciągnie się dalej. Spotykam tam znajomych, jeżdżę autobusem, palę, dekszę i czuję to itp jak w realu. I to jest tak zajebiście realne że kilka dni później sam czasem się gubię co było jawą a co snem:)
  • 748 / 2 / 0
Ja po deksie też uzyskałem zdolność świadomych snów tzn nie wiem czy do dokładnie jest świadomy sen, ale potafie w każdej chwili położyć się i jestem poł świadomy tego co się dzieje. w momencie gdy ktoś coś mówi do mnie budzę sie i ogarniam wszystko.
A te sny to najczęściej wyglądają tak że latam po lasach amazonnii nad jakimiś rzekami drzewami i to jest zajebiste %-D
opętany przez ogień, zimę i lasy
... i nie tylko
  • 5 / / 0
jaa pierdykam, pierwszy raz dzisiaj mialem swiadomy sen. wczoraj walilem taki mix - o 19:30 90 deksa, potem po 1,5h 2 aviomarinki i po 15 minutach od aviomarinow 150 kody. gdy faza zeszla, gdzies okolo 12 dopierdolilem sobie 1,5 opakowania aco na pelny zoladek (nie wiem co mi odkurwiło), nic nie klepło, po 4 poszedlem spac, i bum. multum snów, no i jeden świadomy. szkoda, ze jak juz szedlem przeruchac jakas panne na ulicy sie rozbudzilem %-D dzisiaj wrzuce te resztki co mam, 135mg przed snem i zobacze co bedzie. kurwa, probowalem sie uczyc dziennikami, lykalem afrykanskie ziolka na sen, i nigdy nie mialem ld, a po deksie od razu :-D

ps. sorry jesli cos zle napisalem, albo w zlym wątku - to moj pierwszy post.
  • 21 / 3 / 0
Kiedyś z moją (teraz już byłą) dziewczyną wzięliśmy DXM, w dawce 2 plateu w łóżku w nocy i zamknęliśmy oczy. Na początku każdy miał tam swoje fazy, lecz w pewnym momencie (jak stwierdziliśmy z perspektywy czasu), zasnęliśmy.
Snów było kilka i wyglądało to zwykle tak, że każdy z nas miał jakby własny wątek snu, lecz w pewnym momencie odnajdowaliśmy się we śnie i byliśmy już razem. Wyjątkiem był tylko jeden sen, w którym przez prawie cały czas byliśmy razem.
No i teraz najlepsze. Nastał poranek, wyszliśmy z domu i zaczęliśmy sobie opisywać czego doświadczyliśmy i okazało się że mamy TAKIE SAME wspomnienia z momentów kiedy byliśmy razem w czasie tego tripu/tych snów. Opisywaliśmy dokładnie te same zdarzenia, różniła się jedynie perspektywa, czyli tak jakbyśmy doświadczyli tego samego w rzeczywistości materialnej.
Dodatkowo raz chyba mi się zdarzyło "lunatykować" ciałem w ciemności, dalej będąc w świecie deksowego snu. Podczs przebudzeń nie wiedziałem gdzie, w świecie materialnym, się znajdujemy.
  • 2647 / 41 / 0
07 czerwca 2011forest666 pisze:

A te sny to najczęściej wyglądają tak że latam po lasach amazonnii nad jakimiś rzekami drzewami i to jest zajebiste %-D
Mam na tripach czesto taki motyw.
Uwaga! Użytkownik ShadySharky nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 12 z 12
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach

Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.

[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.