ODPOWIEDZ
Posty: 1575 • Strona 133 z 158
  • 7 / / 0
witam wszystkim.Raczej się nie udzielam na tym forum .Ale dziedzina rc wymaga że by jak najwięcej "badaczy" wyrażało swoje relacje na temat zajebistego stanu lub nie zajebistego pod wplywem danej substancji. No wiec tak zapodalem sobie może nie co po nad godzine może nieco znacznie po nad około 150 mg metylonu metodą za ktorą mnie zlinczujecie ,mianowicie w klame i jest zajebiscie tzn bylo mimo małej ilości :heart: i empatia, znaczne zwiekszenie samooceny tzn. jestem zajebisty ,moge wszystko ale nie musze wiele bo jest prawie że idealnie po za tym że dawka była za mala ale siedze w domu i nie ma sensu porobic sie bardziej lepiej poczekać na następna sobote .metylon jest zajebisty wielka szkoda że substancja ta została zdelegalizowana. Jestem ćpunem raczej okazjonalnym euforanty działaja na mnie zadziwajaco dobrze przy nawet małych ilościach. Dla porównania władek zupełnie na mnie nie dziala prze hujowa faza. Mam wielkie zapasy serotoniny he i bardzo sie z tego ciesze .metylon= :heart: :yay: :-D Jestem pod wpływem jeszcze wiec :heart: na prawde dobra substancja ,przy rozsądnych dawkach brak problemów z sercem,muzyka jest przestrzenią w którą sie zatapiam a każdy czlowiek warty uwagi. Środek na impreze w sam raz. Zjazd prawie żaden,po zejściu substancji nastrój utrzymuje sie nadal na wysokim poziomie i nie ma tego bólu że nagle znaleźlismy sie w rzeczywistosci.Wiem ze mogło by byc piekniej ale warunki nie pozwalaja .Wiem ze za dużo belgotu ale ale kilkach cennych informacji udzielilem.W klame klepie równie dobrze. Oralnie faza jest zwłaszcza na poczatku nie do ogarnięcia ,po tem :heart: ale snif też jest :finger: Negatywy szczękościsk dość mocny i sahara w ustach. No cóż kto nie próbował niech żałuje.
  • 6182 / 437 / 12
AquaSky pisze:
Trip fajny przyjemny ale baaardzo daleko mu było do pierwszego tripu z mefem, metylonem czy mdma. Nie tego sie spodziewałem liczyłem na znacznie więcej.
To strasznie charakterystyczne dla tej grupy substancji - pierwszy raz jest niezapomniany, reszta tej znajomości to pogoń za nim. Do tego, mef, z tego co zauważyłem, błyskawicznie buduje tolerancję - jak go w ktoreśtam wakacje dużo przerobiłeś, to podejrzewam, iż to może być iście długoterminowa tolerka. Pozostaje jeszcze degradacja/przerzenienie materiału, rozbicie dawkowania i nastrój ante - odstępy na tyle duże, że taka tolera to musiałby być srogi pech.
  • 176 / 5 / 0
Tolerancja krzyżowa z mefem odpada. Moj pierwszy "poważny" raz z metylonem był w czasie gdy tydzień wcześniej skończyłem miesięczny ciąg z mefem.
Sadziłem że pół roku czystki wystarczy....

Ten "nie poważny" był wcześniej w lutym 2010 jadłem smartshopowe mitsez które zawierały metylon. Wtedy mnie nie ruszył, nie byłem świadom co one zawierają i że należy je jeść, a ni snifować, 2/3 kapsułki wciągnąłem a resztę dojadłem, dlatego tego spotkania z M1 nie licze. Wtedy nie poczułem żadnych efektów poza lekką bezsennością.

Wtedy po 7 miesięcznej przerwie (luty-wrzesień) metylon mnie wywalił w kosmos i nawet 2-3 miesiące ciągłego mefiania mu w tym nie przeszkodziły.
Teraz pól roku kompletnej abstynencji i taka lipa.
  • 6182 / 437 / 12
Pech %-D
  • 3732 / 45 / 0
Czy po kilku dniach metylowania pFFp wołgle nie klepie?
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 86 / 1 / 0
Mnie praktycznie nie kleplo, dzialanie na granicy placebo.
  • 3732 / 45 / 0
Mnie może dwa gramy na trzy osoby przetrzymał trochę dłużej na nogach, ale w takim miksie trudno stwierdzić. Po tym kombosie stwierdzam, że jestem replikantem. Tylko lekko bolą mnie nogi od chodzenia, a napierdalałam wszystko w zasięgu wzroku. Było tego sporo. :rolleyes:
Dzięki i trzymajcie się!
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 2 / / 0
Witam,
czytalem troche tu na forum ale nie znalazlem jasnej odpowiedzi, w zyciu wciagnalem w zeszle wakacje gora 10 g mefedronu łącznie(czyli od 9 miesiecy bez beta ketonow), potem od października 2010 aż do konca maja 2011 zrobilem okazyjnie zaledwie 500 ml GBL, od czasu do czasu przypalając mj .. Teraz kupilem sobie 2 g M1 i mam pytanko czy GBL ktorego bralem bedzie mial jakis wplyw na akcje z M1? bo GBL dziala na serotonine prawda? <moge sie mylic, zielony jestem> moge spokojnie brac te 200mg M1 czy odpoczac troche.. ?
dziekuje za odpowiedz,
pozdrawiam.
Uwaga! Użytkownik aein nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2814 / 14 / 0
aein pisze:
czy gbl ktorego bralem bedzie mial jakis wplyw na akcje z M1?
IMHO Nie.
aein pisze:
bo gbl dziala na serotonine prawda?
Nie, działanie rekreacyjne polega na metabolizmie do GHB, którego następnie mechanizm oddziaływania rekreacyjnego polega na powinowactwie do dwóch receptorów - niedawno odkrytego receptora GHB i receptora GABAB[1]. GHB powoduje nieznaczne obniżenie wydzielania serotoniny[2].

Przypisy
  1. https://secure.wikimedia.org/wikipedia/ ... d=26534225
  2. Gobaille S, Schleef C, Hechler V, Viry S, Aunis D, Maitre M. Gamma-hydroxybutyrate increases tryptophan availability and potentiates serotonin turnover in rat brain. Life Sci. 2002 Mar 22;70(18):2101-12. PubMed PMID: 12002803.
Uwaga! Użytkownik PCP jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 176 / 5 / 0
PCP dobrze ci odpowiedział.

Z mojego doświadczenia wynika że mefedron nie ma żadnego wpływu na działanie metylonu.
Nawet gdybyś zarzucał 3 dni po.
Ze swojej strony, żałuje że moja pierwsza dawka nie wyniosła 250 czy 300mg.

Pierwszego razu nie powtórzysz szybko nawet kilku miesięczna przerwa ci tego nie poprawi.
ODPOWIEDZ
Posty: 1575 • Strona 133 z 158
Artykuły
Newsy
[img]
FBI spalało narkotyki w schronisku. "Zespół i zwierzęta wystawione na kontakt z metamfetaminą"

Po tym jak FBI użyło krematorium jednego ze schronisk dla zwierząt do spalenia skonfiskowanych narkotyków, 14 pracowników placówki trafiło do szpitala, aby otrzymać pomoc medyczną. Dyrektorka placówki oświadczyła, że nie miała świadomości, że dochodzi do takiego procederu.

[img]
Limburg: mąż przez dziesięć lat podawał żonie narkotyki i wykorzystywał seksualnie

Izba w Hasselt skierowała do sądu okręgowego sprawę 50-letniego mieszkańca Zonhoven, oskarżonego o wieloletnie podawanie żonie narkotyków oraz wykorzystywanie jej seksualnie. Sprawa odsłania jedną z najbardziej skrajnych form przemocy domowej, opartą na nadużyciu zaufania w związku małżeńskim.

[img]
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa

Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.