TALK - Rozmowy [H]

[surveilled]

[...] ani żadna inna substancja nie działa w ten sposób [...]

Pojedyncza - nie, ale NZT ma cechy właściwie każdej grupy dragów znanej ludzkości, naraz - psychodeliczna wybiórczość pola widzenia i kreatywność, amfetaminowa motywacja i spostrzegawczość, ketonowa charyzma i gadatliwość, z drugiej strony opiatowy potencjał uzależniający, benzodiazepinowe luki w pamięci, oraz efekty odstawienne obu tych grup depresantów.

[bokor]

eheh ale gosciu jestes nerwowy,polecam lorafen,ale mimo to dzięki za wytłumaczenie,z tymi 100% mózgu to byłem faktycznie w błędzie bo myslałem ze nie korzystamy z całego mózgu,choc niektórzy napewno nie ;-)

ps.surveilled lepiej sie nie wypowiadac w tym temacie bo to jest strasznie głupi temat,nie warto,bo "ludzie" się stresuja ;-) nie ale tak powaznie to dobrze to napisałes,to tak jak by non stop w jednej pompce podawac sobie małe dawki LSD lub LSA,helu,Metha,troszke koki,moze własnie jakies ketony i beta blokery,do tego jakis clonik,i odpowiednio dopasowane proporcje,brac to kilka miesięcy a potem odstawic na sucho :scared:

[chusajn]

Zważywszy, że te substancje nawzajem znosiłyby swoje działanie. Bla, bla, bla...

Dzięki za inteligentną sugestię, szczęśliwie nie potrzebuję żadnych regulatorów nastroju, po prostu jestem wyczulony na naiwność.

[ziajek444]

Widzę że u krytyka chusajna to pokłady wiedzy że cho cho. (Dla wyjaśnienia-to ironia). Człowiek nie korzysta ze 100% mózgu. Jest kilka teorii. 12,6 %, 10%, 15%, 20% (20 % to z filmu wyciągnąłem bo o tym nie słyszałem). 10% to ludzie kiedyś używali. Na przełomie 19 20 wieku zaczeła się rewolucja wykorzystanie skoczyło do 12,6%. I teraz ciekawostka. Te 10,12,15% to jest wykorzystanie mózgu świadome. Natomiast nie świadomie też wykorzystujemy mózg (licząc też móżdżek ) Jest to bicie serca, równowaga, koordynacja, trawienie. Ale i z tym nie świadomym wykorzystaniem nie zmuszamy mózgu to pracy w 100%. Co więcej i bez żadnych tabletek ten limit można złamać i wykorzystywać np. nie 15 tylko 50%. Są na to ćwiczenia. Podpowiem że w filmie to całe jego skupienie to głównie pamięć fotograficzna (czyli dobra) a pamięć ćwiczy się bardzo łatwo.

[chusajn]

To są w chuj stare dane opracowane przez "naukowców" z ZSRR, którzy pracowali nad wykorzystaniem "100%" mózgu, co z nauką miało tyle wspólnego, co magia chaosu. To są naprawdę podstawy, ale jak widać u niektórych edukacja chyba zakończyła się na podstawówce.

[świetliste macki kosmicznej jaźni]

Człowiek wykozystuje caly swoj mozg, ale nie wszystkie jego czesci sa aktywne jednoczesnie. Np. jak malujesz obraz to nie potrzebujesz uzywac osrodka mowy, etc.
Podaj zrodla swoich informacji. Te dane procentowe odnosza sie do masy, powierzchni, objetosci, czy czego? Co do NZT to moim zdaniem do opisu najbardziej pasuje metamfetamina

[angor animi]

http://en.wikipedia.org/wiki/10%25_of_brain_myth - trochę [citation needed], ale generalnie resztę można poczytać jaka to głupota.

Jest kilka teorii. 12,6 %, 10%, 15%, 20% (20 % to z filmu wyciągnąłem bo o tym nie słyszałem).

To z 10% to bardzo stary pogląd, więc albo czytasz starożytne źródła (bo w medycynie kilkadziesiąt lat to ogrom czasu), albo bierzesz swoją wiedzę z prywatnych stron i blogów pisanych przez osoby, które coś kiedyś usłyszały, a nie wiedzą co dokładnie.

10% to ludzie kiedyś używali. Na przełomie 19 20 wieku zaczeła się rewolucja wykorzystanie skoczyło do 12,6%.

To już po tym powinieneś się domyślić, że coś nie tak. Skąd wiedzą ile procent kiedyś ludzie używali? Kiedy było to "kiedyś"? I skoczyło dokładnie o 2,6%? :retarded:

PS: Sprawdź czy nie wsadziłeś dziecka do mikrofalówki

edit: Nim ktoś mi zarzuci krytykę niepewnych stron i podawanie linku do Wikipedii - w tym artykule są poważne przypisy, według których można sobie dalej weryfikować czy to mit czy nie.

[Landryn]

Gwoli ciekawostki - jeżeli dobrze pamiętam tą historyjke, to w dawnych czasach naukowcy badali obszary aktywności mózgu - i rzeczywiście, 10% zbadali i przypisali konkretne ośrodki do obszarów. Jednakże, nie wiedzieli do czego dokładnie służyło pozostałe 90% - uznali więc, że jest to niewiadoma. Niestety, dziennikarze którym zostały okazane wyniki badań źle je zinterpretowali i nagłośnili to w mediach (podając, że człowiek wykorzystuje tylko 10% 'musgu') - i puff, mit powstał i się rozpowszechnił, co smutne i dobijające bardzo dużo ludzi wciąż jest przekonana o jego prawdziwości. Odbiegając od tematu nzt polecam fajny art. na wiki dotyczący miejskich mitów - http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pows ... iema%C5%84

[greenwave]

Z jakiego to filmu?

[PcP]

http://talk.hyperreal.info/nzt-t31432.html#p874256
http://www.imdb.com/title/tt1219289/