Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
  • 565 / 7 / 0
To raczej od za duzej ilosci. Tez tak mam, ze zamulam jak za duzo skopce, po prostu siedze w swojej glowie, zamiast w chwili obecnej i rozkminiam i rozkminiam i rozkminiam, wszystko, tylko nie to, co dzieje sie tutaj. W sumie jakies dziwne to nie jest, bo marihuana to psychodelik, jednak nie wszyscy tak maja. Podazajac za tym wszystkim mozna powiedziec, ze chodzi o oslabiona koncentracje. Na pewno to jest tez wina stuffu.
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2011 przez FreeOfMe, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 883 / 10 / 0
marihuana to psychodelik? Raczej dysocjant. Przynajmniej na mnie tak działa.
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
  • 1169 / 16 / 0
trawa to opiat, zapalisz raz i masz skręta. Kurwa a w jakim dziale elwis sie wypowiadasz ?

Wracajac do tematu, ja tez tak chce zeby mnie za mocno kopało.
A nie muszę wypierdolić 5 fifek z wiadra zeby bylo ok a jak chce sie zajebac to odrazu cala sztuke ;/
Na dodatek po godzinie musze znow dopalac 2x tyle zeby poczuc o polowe slabsze ujebanie.
Uwaga! Użytkownik BuddahLova jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 920 / 163 / 0
zmotaj sobie amnesie haze i gwarantuje ze sztuki nie spalisz na raz ;)
  • 44 / / 0
Byłem w Amsie, palilem rozne odmianki (przedewszystkim polowałem na jak najmocniejsze indorki ;d) i powiem Ci ze to juz moj łep się uodpornił.
cut'n'warn
Uwaga! Użytkownik Pawian Czerwona Dupa jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 355 / / 0
smoke elite pisze:
zmotaj sobie amnesie haze i gwarantuje ze sztuki nie spalisz na raz ;)
W wakacje bylo tego troszke w Warszawie, ale nie mialem okazji spróbowac
wschodnifront pisze:
.... Ogolnie fazke psuje zjebane uczucie dymu ktory nie moze sie wydostac z przelyku.
Ja czesto po paleniu mam uczucie jakby balonika w gardle, to jest to czy cos innego? Bo strasznie mnie to wkurwia
Twój umysł dawno śpi, a ty nie...
  • 50 / / 0
ja tam się już nie przejmuję tym nie paliłem z 2 tyg ostatnio i znow dzień w dzień i taka delikatna fazka ;] koleżka palił 12~15 lat nie pamiętam dokładnie i jak spali dzide dwie to ma dosyć a ja mogę zbakać tyle ile bym miał :D
Skolekcjonowałem : Smart Shiva,Smart Shiva Blant + damiana,Mad Dog,Sensimilla,Rasta,Bobby Sense,Eden,Hammer,Czeszący Grzebień,Kolor,Tajfun,Ak-47,Git Roman <-- ogólnie wszystko się zmieniło (SYF)
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.