Naprawde gratuluje 6 lat trzeźwości, jezeli moge coś doradzić (bo widze ze nowy uzytkownik) - zapomnij o istnieniu tej strony bo to całe forum to jedna wielka kopalnia ciśnien i zachet do grzania...
goldfinch20 pisze:To nie takie proste jak piszesz. Ja mam bardzo dobre relacje z rodziną i ludzmi (nie-ćpunami), wiele zainteresowań, hobby, dobre studia i ogolnie nie narzekam na sytuacje zyciową a i tak nie potrafie przerwać ćpania, po prostu nie potrafie, kazda proba konczy sie porazka po maxymalnie dwóch tygodniach, a z reguły duzo wczesniej. Wiem, ze ja to nieco "niższa liga" bo to tylko kodeina/tramal + maki latem, ale uzaleznienie to chyba nie kwestia dawek a intensywności i długości uzależnienia. Nie widze dla siebie alternatywnego zycia w ktorym jestem trzeźwy, kto wie, moze jeszcze za malo dostalem po dupie?
Naprawde gratuluje 6 lat trzeźwości, jezeli moge coś doradzić (bo widze ze nowy uzytkownik) - zapomnij o istnieniu tej strony bo to całe forum to jedna wielka kopalnia ciśnien i zachet do grzania...
jeśli sam próbujesz to normalne, że nie wychodzi. trzeba iść gdzieś po pomoc. są różne ośrodki, także stacjonarne, gdzie można przychodzić na terapię parę razy w tyg., nie przerywając nauki (osobiście uważam, że terapia w środku zamkniętym jest bezpieczniejsza, acz nie kwestionuję leczenia "dochodzącego").
nie znam nikogo, kto był wpieprzony i przestał ćpać bez terapii (choć nie kwestionuję zupełnie, bo może są jakieś wyjątki). jeśli chodzi o Twoją niezłą sytuację życiową...warto sobie to przeanalizować na trzeźwo, bo kiedy ćpasz masz nieco skrzywiony obraz (nie mówię że koniecznie tak musi być w Twoi przypadku). jednym z mechanizmów uzależnienia jest wypieranie, czyli nie przyjmowanie do świadomości, że jest chujowo. widziałam gdzieś kiedyś taki obrazek: stoi przećpany obdartus przed lustrem, wygląda tragicznie ale w lustrze widzi się jako normalnego, czystego, schludnego i zdrowego.-nic dodać, nic ująć. jeśli wszystko byłoby zajebiście w Twoim życiu, to w ogóle nie zacząłbyś ćpać, nie uzależniłbyś się. Po to m.in. jest terapia, żeby można było znaleźć słabe strony swojego życia i zacząć je naprawiać. Wszak powszechnie wiadomo, że ćpanie nie jest przyczyną samą w sobie, tylko skutkiem innych naszych problemów.
masz 100% racji, że to forum, a przynajmniej jego większa część jest kopalnią zachęt....trafiłam tu właśnie kiedy byłam totalnie nakręcona na grzanie. jednak są też wątki, takie jak ten, gdzie uważam warto zajrzeć. można sobie samemu przypomnieć o ważnych sprawach. we wczorajszym moim poście napisałam rzeczy, które wiem od dawna, ale gdzieś mi one umknęły ostatnimi czasy, zaniedbałam pewne sprawy a to doprowadziło mnie do stanu psychicznego rozwalenia. tak więc, warto sobie przypominać, chociażby poprzez udzielanie się w takim wątku.
z pewnością jednak ta stronka, nie powinna być na liście często odwiedzanych u osoby, która nie chce wracać do grzania :).
pozdrawiam i szczerze powodzenia życzę!
pzdr
nie biorę trzeci dzień,jadę na lekach ale nie wytrzymam tak dłużej..trzeźwość mnie przerasta.
nie chce mi się nawet wstać z łóżka.. Trzeźwość przerasta mnie na tyle by się poddać.
a w zimę... gdy nie mam ćpania to rysuję, oglądam filmy, jem, spotykam się z ludźmi, tak, dużo spacerów bez względu na porę roku. :>
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/4d023a03-e90c-4fec-9708-0e6768e2b3cf/memepvp.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250726%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250726T081401Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=5fabfa66d46b88a0f04a14f6f0e10529ce399bfd5eb7cab09811726679ef5c69)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.