Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 636 • Strona 59 z 64
  • 1169 / 16 / 0
Po trawie nie ma podróży.
Uwaga! Użytkownik BuddahLova jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 54 / / 0
Zakaz chodzenia(/jeżdżenia rowerem/hulajnogą itd.) po trawnikach z tego co pamiętam -został zniesiony.
Uwaga! Użytkownik suchybatman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 381 / 5 / 0
Klopas-brzydki boń w chuj. : P
Nawet jak na prowiozorke.
  • 469 / 9 / 0
BuddahLova pisze:
Po trawie nie ma podróży.
Jeśli palisz dzień w dzień to faktycznie możesz tak sądzić.
  • 1169 / 16 / 0
No bo ziółko jest jak kawa, trzeba przypalić żeby otworzyć oczka :)

EDIT: Kurwa klopas co to jest??
Zwykłe bongo akrylowe kosztuje max 20 zł, no już kurwa bez przesady...
Uwaga! Użytkownik BuddahLova jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 381 / 5 / 0
Widzisz,mam podejście jak Ty jednak ja zawsze mam na pewien sposób tripa,a napierdalam w miarę możliwości codzień cały dzień od rana jak jest co,a jak nie ma to ogarniam jak najszybciej się da.
Dzisiaj niestety przerwa.Chujowo.
  • 26 / 1 / 0
Tylko Blanty :-D
Osiągnięcia:

MasterOfMefedron
MasterOfBit
MasterOfAcodin
MasterOfEtanol


Jeszcze wiele przede mną
  • 80 / 3 / 0
wiadro z bata, zamiast wsadzać lufkę. Najlepiej upchać tam porządnego bata czyściocha, chociaż powiem że z tytoniem to robi się pogrom :gun :gun: :
WSZYSTKO co napisałem na tym forum to moja wyobraźnia, fikcja, własność intelektualna, nieprawda pisana pod wpływem upojenia alkoholowego
  • 656 / 12 / 0
Sprzęty samoróbki są zajebiste %-D
Najlepszy jaki zmontowałem to z cybyna szklanego, do dolnego konca dokleiłem dopasowany długopis, robiłem wciecia z dolu w gore wkładałem cyban do butelki 2l i tłok z filtracją dyfuzyjną gotowy.
wydajnosc max. tłoczenia: 1,2g ;] szkdoa ze niemam filmuku ani fotek...
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2011 przez Mayday, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 203 / 7 / 0
Jak chciałem się spizgać to zawsze preferowałem wiadro.
A jeśli zależało nam na 'rytuale' to w kręgu szedł gibon.

Nie lubiłem palić z puszki, actimela.
NIENAWIDZĘ PALIĆ Z tytoniem! :motz:
Nocny Spamer
ODPOWIEDZ
Posty: 636 • Strona 59 z 64
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.