Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Ja pamiętam jak tolere miałem niską i robiła mnie na 6 - 7 godzin 375 mg z buchami to tez jezdzilem tylko na dlugich prostych przysypki (nodding).
Pamiętam, że odwiozłem koleżkę i zrezygnowałem z dalszych planów wracając do domu bo po prostu doszedłem do wniosku że może się to zakończyć nie wesoło.
Ja dziś wracałem najarany jak skurwysyn, zamieć i -9 na oblodzonej nawierzchni. 80 na godzinkę cały czas, na grota mi się tylko nózka wyprostowała do 100 ale nie więcej bo przy zmianie pasa czułem że już lekko zarzucać zaczyna a ja żadnych bajerów ESP, TCS nie mam (nawet ABSu nie ma :D).
Na pewno bezpieczniej jezdzi kierowca pod wływem THC niż alkoholu, jak dla mnie żaden narkotyk (oprócz benzo) nie zaburza tak równowagi, świadomości jak alkohol.
Bardzo dobrze, że jest nagonka na najebanych kierowców bo fakt faktem ale człowiek po alkoholu w samochodzie nie może złapać "równowagi" + ma bardzo "podskakujący/bujający" się obraz. I rozumiem gdyby taki człowiek jechał powoli i bardzo uważnie, ale po alkoholu puszcza tzw hamulec i potrzeba jeszcze i jeszcze i jeszcze.
Jednorazowo wsiadłem po 3 piwach, autentycznie zapomniałem po prostu że piłem a musiałem gdzieś jechać.
Jechałem środkiem drogi, co prawda 40 na godzinę ale tak jak napisałem wczesniej obraz zniekształcony, b. trudna ocena realnej sytuacji na drodze np. tzw zjawisko "na pewno zdążę" - jak zapala sie zolte swiatlo, przed przejazdem kolejowym, na skrzyżowaniach skręcając itd.)
Po alkoholu jest za dużo brawury i otępienia, zaburzenia błędnika, b. spowolniona rekcja i wiele nieciekawych rzeczy.
VÓDZIE I PROWADZENIU AUTA - STANOWCZO NIE.
Nie wiem co tam napierdoliłem, ale jestem pod wpływem alpry i bucha ;d
zajebiście być skutym w leśne miejskie mrozy choćby takim gównem jak bupra, lepsze niż kombinezon narciarski, mowa; auto, narta.
Coś czuję że będzie ostro...
Zasnąc nie mogłem to o 9 rano jak już się ciepło robiło (lato) wyruszyłem w 120 km powrót do Warszawy.
Na trasie to tam 140 - 160 ale jak stanąłem w korku na okęciu to w samochodzie który stał przedmną były zainstalowane światła stopu 3D ;d
2 razy przysnalem a jak sie obudzilem to widzialem wszystkie swiatła jak w kinie 3D :D
Niestety jedyną stłuczkę też miałem na opio, poranek na kodzie, weekend, jazda na drugą uczelnię, Skrzyżowanie, zapatrzyłem się, czy aby na pewno tramwaj nie jedzie. No i wjebałem się w gościa, na szczęście nic się nie stało, do tego okazało się, że to ziomek z roku. Na opio wszystko idzie gładko.
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC
Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
