TALK - Rozmowy [H]

[Thirteen]

Ile diazepamu i.v. bym musiał dać do 150mg kodeiny i metkata z pół paczki sudafedu?

[mszcz]

Spróbówałem, napoczątku koda później koksik, no i po pierdolnięciu jednej, tylko jednej poczułem wiadomo wejście koksu który w bardzo śmieszny sposób z minuty na minute zbijał faze kody(zajebiste niby dreszcze, albo ciarki rozchodzace się od rąk po całym ciele). Musze spróbować z tym metaktem może większy miksowania, bo z koksem to po 600mg kody na bardzo średniej tolerce to cały dzień mam cieplutki, fajniutki, a tak po ok100mg koksu po 1h od pierdolniecia już żadnych efektów kody nie czułem nawet lekkiej sedacji.

[awzan]

O tak, mix jest naprawde wykurwisty :-D Kilka dni temu yebnąłem kotka iv z 12 sudafedów, na peaku po filtracie z 30 antidolów, nie ma co tamto, to trzeba poczuć :-D Tylko kotek bardzo szybko schodzi i pojawia się niedosyt.
Fuck, ciśnienia sobie narobiłem na mixa. Wprawdzie w półce leżą 3 paczki antoniego, ale sudafedu już dzisiaj nie dorwe, wszystkie apteki pozamykane. Hmm chyba że spróbuje z gripexu max :rolleyes: Bo akurat jest w apteczce domowej. Wprawdzie tam są jakieś inne syfy, oprócz 30mg p-efki jeszcze paracetamol i DXM, i pewnie masa wypełniaczy bo tabletki duże. Ale może da rade to jakoś odfiltrować. No, najwyżej jak po reakcji wyjdzie jakieś śmierdzące gówno podejrzanego koloru :wall: to nie walne i.v tylko wypije.. taa :rolleyes:

[trid]

wypróbowałem mixa, dwa antki i jeden sudafed, wszystko PO. na początek koda i jak już się robiło coraz mocniej wypity kot.
no i wyszło nie za specjalnie, kody nie było czuć prawie, ale za to ulepszyła kotka:)
w tej chwili kot zaczyna schodzić i kodeina wychodzi na wierzch:D:D:D:D:D:D

ogólnie na plus, ale na jeden raz. wole osobno.

[moor1992]

Tez jakies 3 tygodnie temu probowalem tego mixu, oralnie.
Wrazenie byly nie lepsze, ale inne. Jako, ze lubie stymulanty w kazdej ich postaci, mix mi sie nie spodobal, czulem sie zbyt spokojny.

Lubie te stymulantowej pierdolniecie, a koda je troche przytlumila.

[Thirteen]

To i.v. daj kota, a kode oralnie (ew. per rectum). Ma to potencjał niezły, tylko przy takich "delikatnych" substancjach, to trzeba potencjał z tego wydobyć.

[ohooo_acha]

jak dla mnie mix o tyle dobry, że nie ma zjazdu. ostatnio jednak kot zbytnio stłumił działanie kody, nie jestem też pewna czy wjazd kota nie był lżejszy, a to szkoda. dawkuję zawsze 600mg kodeiny + kot z połowy paczki sudafedu i.v.

[Thirteen]

Tutaj zauważyłem, że bardzo ważna jest jakość kota. Czyli długie trzymanie w lodówce, ocet na końcu, żeby serce było cicho i tak jest euforyczny i się kumuluje z kodą. Kurczę, z 1,5ra, 2 miesiące nie brałem tego mixu, ani kody w ogóle :diabolic: .

[Thirteen]

Pod koniec miesiąca przygotowuję imprezę powitalną dla kodeiny - nie pamiętam kiedy ostatni raz próbowałem ambrozji :-) . Prawdopodobnie 150mg albo 300mg z kotem i 10mg diazepamu IV. Warto wziąć 300mg na tą okazję? Generalnie jeślibym się zdecydował na 300mg, to było by to tylko raz, postanowiłem, że nie będę zwiększać dawki i nic tego nie zmieni. DXM mi trochę mózg wyprał i ostatnio nie miałem zbytnio ochoty wziąć (miło by było na 2 sposoby to zinterpretować :-p ) Kodeiny .

Myślę, że koda + kot + benzo, czyli praktycznie 3 intensywne wejścia (zwłaszcza 2 ostatnie i.v.) pokażą fajne pazurki.

[awzan]

Jasne że warto 300 :-) Tylko jak spróbujesz 300 to prawdopodobnie nie bedziesz już chciał wrócić do 150 :-D A tak generalnie to nie wiem jak udaje Ci sie trzymać tak długie przerwy. No ale to lepiej dla Ciebie, bo jak brać opiaty to albo fchuj na sportowo, albo płynąć :-)