Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 43 • Strona 4 z 5
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Oczywiście, że hepatil pomaga. Nie wiem jak stoi cenowo, ale chyba zaczne się zaopatrywać. Nie chodzi o gałkę bo jej nie żrę często, ale o tą całą gamę różnych dziwnych rzeczy pochodzenia laboratoryjnego.
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 523 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Plankton »
Kurde ja już gały dobre kilka miesięcy nie brałem, w tym roku ani razu jeszcze. Ale też nie polecam jeść więcej niż 3 gały i nie palić za dużo i nie przejadać się, poza tym po 3 gałkach na drugi dzień nie jest aż tak źle, gorzej po 6 lub 9 gałkach.
Uwaga! Użytkownik Plankton nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1217 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: Psychopath »
U mnie po 4 byl horror, tyle ze ja mam niedocisnienie, a po gale to ledwo zylem, jak wstalem to momentalnie tracilem przytomnosc, do kibla przez 4 godz sie wybieralem...
Uwaga! Użytkownik Psychopath jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 523 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Plankton »
To samo ja mam, bardzo niskie ciśnienie a po co najmniej 4 gałach to już jest czasem masakra, trzeba powoli wstawać a nie od razu wtedy jest o wiele lepiej. Ale ja często na bani zapomnę a później się przewracam prawie %-D .
Uwaga! Użytkownik Plankton nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1217 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: Psychopath »
No tak, ale ja mam bez zadnych dragow cisnienie 90/50 - 100/60 :D Gala obniza cisnienie, wiec na prawde jest lipa, jedyny sposob u mnie to lykniecie z efedrynka chyba, niedlugo znowu skosztuje galy, ale tym razem na dzien, do tego deks lub efka (albo to i to;]) i zobaczymy jak bedzie...
Uwaga! Użytkownik Psychopath jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 577 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Twilight »
Żadna tam efedryna <_< :-/
Chujowo działa po gale :-( Znaczy efka w ogóle chujowo działa, po gale tylko chuj większy się robi, nie polecam w każdym bądź razie :-/

Deks to zupełnie co innego. Ciśnienie podwyższa, poprawia nastrój, eliminuje zajebkę gałkową i co bardzo ważne dobrze się łączy z fazą/zjazdem gałkowym dając świetne euforyczne fazy. Tylko minus jest taki, że jak ktoś ma problemy z chodzeniem po gale to po deksie specjalnie dalej nie będzie mu się dobrze chodzić ;-)
[b]JEDZ KWAS![/b] - mądrzejszy ani zdrowszy psychicznie nie będziesz, ale i tak ludzi z Ciebie nie będzie (skoro przeglądasz te forum) więc co Ci szkodzi? :)
[b]JEDZ GAŁKĘ![/b] - bo jest tania i dobra X)
[i]Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować?[/i] - Twilight
  • 523 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Plankton »
Twilight pisze:
Deks to zupełnie co innego. Ciśnienie podwyższa, poprawia nastrój, eliminuje zajebkę gałkową i co bardzo ważne dobrze się łączy z fazą/zjazdem gałkowym dając świetne euforyczne fazy. Tylko minus jest taki, że jak ktoś ma problemy z chodzeniem po gale to po deksie specjalnie dalej nie będzie mu się dobrze chodzić ;-)
O to ciekawe jest, ponieważ ja strasznie zajebany jestem później, będę musiał to sprawdzić niedługo. Kiedy co zarzucasz i w jakich ilościach?
Uwaga! Użytkownik Plankton nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 577 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Twilight »
W zasadzie najlepiej jest zjeść tego deksa tak przynajmniej 4h od zjedzenia gały i połączyć fazy i zjazdy. Potem na drugi dzień też deksa można zjeść a nawet wypada :-) Osobiście to nawet wolę np. po 4h od gały tylko 150mg deksa a potem dopiero resztę czyli te 450-600. Lepsza kapa jest %-D

Ile? Tyle ile bierzesz deksa normalnie abyś nie wiedział co się w około dzieje %-D i aby zjazd był mocny z niego. Oczywiście miks jak to miks, dla zdrowia nie jest najlepszy, choć jeśli chodzi o miksy to gorsze brałem np. sudafed + tussipect + tussidex (nie polecam, chujnia z grzybnią, całą noc sprawdzałem czy żyję a rano jak się obudziłem wypiłem piwo i dopiero deks wszedł i taki zajebany poszedłem na uczelnię wyglądający jakbym naprawdę zawał mniał %-D ) i tutaj nie wyczuwam zagrożenia :-O
[b]JEDZ KWAS![/b] - mądrzejszy ani zdrowszy psychicznie nie będziesz, ale i tak ludzi z Ciebie nie będzie (skoro przeglądasz te forum) więc co Ci szkodzi? :)
[b]JEDZ GAŁKĘ![/b] - bo jest tania i dobra X)
[i]Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować?[/i] - Twilight
  • 523 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Plankton »
Czyli muszę koniecznie to sprawdzić, sam sie sobie dziwie że jeszcze tego nie przetestowałem. W sumie gałki jeszcze w tym roku nie brałem także przerwa jest dosyć spora więc nie zaszkodzi aż tak bardzo jak z dexem zjem, no i na drugi dzień obowiązkowo trzeba dorzucić %-D . Czyli muszę się na weekend pod namiot wybrać.
Uwaga! Użytkownik Plankton nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 104 / 3 / 0
Na zejście gałkowe polecam przede wszystkim uzupełnić płyny i łyknąć witaminki, a prócz tego niewielkie ilości kodeiny (100-200mg) powinno pomóc.
A tak w sumie, to warto się tym truć więcej niż raz w życiu (domniemany cel poznawczy :) )?
Uwaga! Użytkownik MadisonTwatter jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 43 • Strona 4 z 5
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.