Nie jak mija zajebanie, tylko jak wydala sie morfina.. Wszystko mnie wkurwia, kłócę sie o byle co, nic mi nie pasuje ;/
W ogole jak moj organizm chce opiatow to wlacza opcje wywolywania klotni i sytuacji prowadzacych do zajebania opio. Nie ma przy tym, zadnej psychicznej checi zajebania, zadnych cisnien. W ogole mi sie nie chce opio, ale takie juz one są..
No, ale z tym to juz chyba nic nie da sie zrobic, poza cwiczeniem samokontroli..
White power with me
Do tego farmaceutyk - imo neuroleptyk, sa naprawde rozsadne jak na przyklad kwetiapina (handl. np. Ketipinor, Seroquel). Haloperidol bron Cie Panie Boze.
Oczywiscie ze sportu bedziesz mial frajde, z tabletki tyle ze norme. Sport bedzie takze 2 i pol raza tanszy (znizka na kwetiapine jest tylko dla schizofrenikow i dwubiegonuwki z trwalymi psychozami, pelnoplatny jest za +/- 250 zeta, w pewnych przypadkach absolutnie wart swej ceny).
trawka - hmm... jeśli Twa agresja kryje się w Twoim usposobieniu to trawka nie pomoże, raczej empatogeny (z rc to pewnie metylon) z apteki to pewnie jakiś antydepresant który mocno podwyższa dopaminę - bupropion? Sam szukam czegoś co mnie od-agresuje i sprawi że będę grzeczny i porządny obywatel :)
voorman pisze:z apteki to pewnie jakiś antydepresant który mocno podwyższa dopaminę - bupropion? Sam szukam czegoś co mnie od-agresuje i sprawi że będę grzeczny i porządny obywatel :)
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
