TALK - Rozmowy [H]

[The Cane]

Ja też chciałem właśnie poprosić o rozwinięcie tematu klonów po 5mg/piguła. Podobnie, jak przedmówca, spotkałem się dotąd max z dwójkami. No właśnie - z jakiego kraju piszesz? ;>

[rested]

Jest napisane :-D
Mój ś.p. dziadek pozostawił mi w spadku te leki, nie dosłownie, nie mam tez bieżącego dostępu do nich a on sam był strasznym alkoholikiem. Mieszkam w Polsce, jak ponownie dorwę opakowanie to zrobię dla Was zdjęcie

W zasadzie w palnik tez nieźle dałem

[Wierzaca]

jak ponownie dorwę opakowanie to zrobię dla Was zdjęcie

Tylko zdjęcie...? Mógłbyś zaprosić na degustację :-D

A ja właśnie wzięłam się za sprzątanie pokoju po wczorajszym kloniastym mixie i przypomniałam sobie nagle, że obcinałam sobie włosy! Sama! Nożyczki leżały na parapecie i mnie olśniło :retarded:

Clonazepam to zuuuuoooo

[Masz_a]

Jest napisane.
Z jakiego kraju piszesz?W Polsce takich cudów nie widziałem, a wzrok mam dobry
Największa ilość klonazepamu dostępna w Polsce w jednej pace to Rivotril 2mgx100szt.

Dokładnie u nas w polska jest tylko '0,5mg lub 2mg'
Właśnie zjasłem 25x2mg i przepiłem dębowym. U mnie lekki chillout bo tolerka wyjebana w kosmos.
Pozdro dla całego talk.hyperreal.info

[DeWitteEngel]

25x2mg? 50mg? :huh: hahahahah jak się obudzisz w następną niedzielę napisz jak było ( z opowiadań znajomych oczywiście ) heheh

[Andrew88]

Gosciu co pisze, ze ma klony 5mg w sloiczku ma zapewne cloranxen. Co do: pisze i jest napisane obie formy sa obecnie poprawne [tylko ta pierwsza jest tzw "wieśniacka"]. Te 50mg to nie tak duzo jak sie je od lat i ma sie duza tolerke. Wtedy juz nie ma duzego znaczenia czy zjesz 10x2mg czy 60x2mg. Ja najwiecej zjadlem 80x2mg, pijac do tego alkohol i nastepnego dnia juz praktycznie nic nie czulem.

[Masz_a]

Nie śmiej sie mięczaku bo mam taką tolerancje na beznzosy że mnie już taka dawka nie rusza tylko oczka mi opadają i jestem wyluzowany.
Śmieczny jesteś człowieczek bo nie masz tolerancji wyrobionej. Zacznik gadke ze mną jak już będizesz miał :finger:

[Orme]

No kurwa! Co to ma być za konkurs? Im większa tolerka tym "mocniejszy" ćpun? Ktoś używa z głową to leszcz? :nuts: Gratuluje podejścia.
Wybaczcie spam.

[tinos]

Jak już tyle łykasz i czujesz sie jak po melisie to ja bym tym jebnoł i kołował brąz albo baku baku 5 na dzień :D Czekam aż ktoś jebnie 100 mg zejść nie zejdzie to jest bank :) Lepiej było by wymiksować kilka różnych bezno w końskich dawkach + piwka w ilości 10. Termin 24 godziny. :P Jak to jest pojebane co pisze to sory bo dzisiaj sobie nie żałuje :)

[The Cane]

Nie śmiej sie mięczaku bo mam taką tolerancje na beznzosy że mnie już taka dawka nie rusza tylko oczka mi opadają i jestem wyluzowany.
Śmieczny jesteś człowieczek bo nie masz tolerancji wyrobionej. Zacznik gadke ze mną jak już będizesz miał :finger:

No właśnie, ND, po co się wpierdalasz między Prawdziwe Ćpuny ?
A poważnie to huj wie, czy się z tego śmiać czy rzewnie zapłakać . Przyjmijmy, dla ułatwienia, że Twoje świadectwo nie mija się z prawdą - a więc jesteś cyborgiem, i to raczej wątpliwy powód do dumy. Chociaż, w przededniu upadku Białego Człowieka być może im dalej od założeń ewolucji tym lepiej...