Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 1303 • Strona 4 z 131
  • 3854 / 314 / 0
Jesteście jebnięci %-D .
  • 226 / 3 / 0
tdc01 pisze:
Spie z telefonem przy uchu bo sie boje ze nie uslysze rano budzika xD
Polecam zmienić przyzwyczajenie, ponieważ promieniowanie emitowane przez telefony komórkowe może negatywnie wpływać na żywe tkanki oraz powodować uszkodzenie kodu DNA dodatkowo działa niekorzystnie na głowę

AstralBlade pisze:
jeżeli coś jem to zawsze muszę mieć picie i po każdym gryzie popijam
Tutaj polecałbym wydłużenie czasu przeznaczonego na posiłek i dokładną fragmentację pokarmu w jamie ustnej, pozwoli to ślinie na tyle nawilżyć spożywaną masę, że potrzeba popijania zniknie. Idzie za tym poprawa stanu zdrowia związana z oszczędzaniem substancji wykorzystywanych do trawienia oraz lepsze samopoczucie, wynikające z krótszego trawienia (pijąc, zmniejszamy stężenie kwasów żołądkowych)

Co do moich przyzwyczajeń, to bardzo często lubię powtarzać sformułowania w stylu
"ale bym się skwasił"
"achh, bym se kwasa zajebał"
UWAGA: Latające owoce morza!
lost myself in every way
http://www.youtube.com/watch?v=1i-L3YTe ... ture=share
  • 80 / / 0
dzieki za rade;)
aleeeee
dobrze mi z moim spierdoleniem;]
  • 2179 / 30 / 0
ale nam z nim niedobrze :-p
Co do moich przyzwyczajeń, to bardzo często lubię powtarzać sformułowania w stylu
"ale bym się skwasił"
"achh, bym se kwasa zajebał"
o to to :D
  • 12 / / 0
ja obcinam rozdwojone końcówki :blush:
Uwaga! Użytkownik zarazwracam nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 82 / 4 / 0
Moją obsesją jest podpieprzanie stringów na bazarkach u ruskich- autentycznie nie mogę żyć, jeśli nie podwalę jakichś różowych, koronkowych dessous rodem z Chin. W ogóle- pierdolec na punkcie bielizny. Mam też manię jeśli chodzi o golenie kuciapki & friends- codzienny mus. A czemu to wszystko? Bo mam lot, że gdzieś padnę, i mnie zgarną do szpitala, i tam rozbiorą (a tam jakiś niedopasowany stanik i dół albo kiełki - koszmar) :D przed tym jak zaczęłam eksperymenty tak nie było :-D a teraz takie mam loty.
Uwaga! Użytkownik MrowkiAtakujaLas nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 574 / 3 / 0
-Zawsze urywam fragmenty po 4 'listki' papieru toaletowego gdy się podcieram.
-Zawsze mam przy sobie chusteczki higieniczne.
-Gdy tylko dotknę telefonu muszę zobaczyć która godzina.
-Każda rzecz którą noszę przy sobie (telefon, fajki etc) ma określoną kieszeń.
-Mam pierdolnik na biurku.

Reszty grzechów nie pamiętam bądź nie chce mi się przypominać.
  • 82 / 4 / 0
no i podobnie jak jezus gdy mi coś wejdzie w zęby muszę to wytargać tylko to robię językiem czasami mam zabawę na całe popołudnie
A ja mam akryle, i akrylami wyciągam. Widok przezajebisty.
Uwaga! Użytkownik MrowkiAtakujaLas nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 269 / 4 / 0
poprawiam okulary zawsze srodkowym palcem %-D
mam na stole zawsze conajmniej 3 szklanki
pije litr coli dziennie
po paleniu papiersów zawsze pstrykam kiepem jak najdalej
bekam bekam bekam niepatrzac na okolicznosci ani osoby ktore sa kolo mnie
w autobusie siadam zawsze na koncu
nie ruszam sie z domu bez zapalniczki komorki i fifki :diabolic:
  • 1611 / 34 / 0
Śpię zawsze w zatyczkach do uszu domowej roboty (z poślinionej chusteczki) :-D
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
ODPOWIEDZ
Posty: 1303 • Strona 4 z 131
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.

[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.