Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 185 • Strona 7 z 19
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Dagga nie jest przereklamowana, szczególnie Klipp. Spróbuj połączyć kocimiętkę z Daggą jako wypełniacz, zobaczysz różnicę ;)
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 54 / 2 / 0
zgadzam się że różne odmiany serdecznika działają słabiej i lepiej. Ale o co chodzi z daggą to naprawdę nie czaję. To zioło (przynajmniej w azjatyckich odmianach) używano było od tysiącleci w medycynie ludowej jako oczyszczasz toksyn z wątroby, a działanie odprężające mięśnie jest jak dla mnie zbyt delikatnie żeby nazwać je relaksacyjnym. Nie próbowałem klip daggi ale wydaje mi się nieco dziwne, że typowa sedatywna roślina o typowej dla siebie historii użycia stała się nagle jakimś rzekomym "mj substitute" - raczej forma promocji smartshopów. Wierzę że klip dagga może być mocniejsza od innych rodzajów daggi, ale ciężko mi uwierzyć, żebym miał po niej bombę choćby taką jak po małym buszku zwykłej mj. Sorry za offtop!!! :-D A z kocimiętki to i tak najlepszy pożytek jak się ją odda kotu, niech też ma coś z życia, dla ludzi są ciekawsze rośliny :-D
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2010 przez narkoziom30, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik narkoziom30 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8 / / 0
Nieprzeczytany post autor: konix »
Kiedyś miałem jakieś 30gr kocimiętki, mj wtedy jeszcze nie zapaliłem i powiem że spaliłem kilka skretów i lipa, nic nie czuć po za tym że to było gorsze w paleniu od siana zwykłego.
Uwaga! Użytkownik konix nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1174 / 19 / 15
Nieprzeczytany post autor: WaWe »
Ten serdecznik używany w medycynie chińskiej to inny serdecznik - pospolity czy cardiaca, nie pamiętam, ale na pewno oba mają dużo mniej substancji aktywnych. Dagga to z pewnością najmocniejsza odmiana (choć ja osobiście wolę syberyjskiego - vide avatar :D). Nie wiem, czy Wild, czy Klip. Obie są generalnie łudząco podobne i prawdopodobnie różnice w działaniu na korzyść jednej czy drugiej wynikają z "jakości gleby i fazy księżyca". Dobrze, że ustawodawca był na tyle głupi (a może mądry?), żeby oszczędzić Klip, bo najlepszy jest jej kolor. Fajnie palić coś czerwonego :D

Podejrzewam, że gdybyś zapalił ekstrakt Daggi, Twój sceptycyzm by się rozwiał. Sam go nie próbowałem, ale taki standaryzowany choćby 10x mógłby dać się odczuć :) A tak w ogóle to na pewno nie pogardziłbyś tym, gdybyś mógł sobie zerwać tego trochę i wykonać nietrudną ekstrakcję - ja np. właśnie dziś wrzuciłem nasionka rzeczonej Daggi do wody ^_^

Nie wiem, ale serdeczniki i lilie wodne rządzą :D
Uwaga! Użytkownik WaWe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Bo mądrość zaczyna się dopiero przy łączeniu ziół. Dagga sama w sobie nic wielkiego pokaże. I na pewno nie jest żadnym zamiennikiem konopii. Tak samo kocimiętka. Dagga pokazuje swoje oblicze przy łączeniu z kanną, MJ, kocimiętka również, lotos też dobrze się tam wkomponuje.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 1 / / 0
Nieprzeczytany post autor: agata »
jeśli chcę zapalić kocimiętkę, to co muszę palić, liście czy te kwiaty?
  • 16 / / 0
Nieprzeczytany post autor: LimpNinja »
Najlepiej suszone kwiaty, jeśli nie przeszkadza Ci tytoń, zrób proporcje kocimiętka 2:1 tytoń i zrób z tego skręta.
Uwaga! Użytkownik LimpNinja jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Warto by dodać - nie licz na wiele ;)
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 14 / / 0
Nepeta + Piołun, ok 3-4g podziałało lekko rozluźniająco, przyjemnie. Trochę cięższe powieki.
Tylko strasznie gryzie w gardło ale może to też wina że palone ze zwykłej fajki (do tytoniu).
Spróbuje w najbliższym czasie pokombinować z filtrami chłodzącymi i różnymi ilościami nabijanymi do fajki.
Ogólnie miła sprawa.
  • 1387 / 2 / 0
A euforia? Bo poprzedni testerzy donieśli właśnie o euforii ;) A te rozluźnienie i cięższe powieki możne były kwestią dużej ilości dymu? Tj. może podwędziłeś się trochę :P
ODPOWIEDZ
Posty: 185 • Strona 7 z 19
Newsy
[img]
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?

Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Londyn: Ostrzeżenie przed supermocnym narkotykiem. Może być 500 razy silniejszy niż heroina

Londyńskie kluby nocne ostrzegają swoich bywalców przed niebezpiecznymi niebieskimi i zielonymi tabletkami sprzedawanymi jako ecstasy po tym, jak dwie osoby zmarły w zeszłym miesiącu po zażyciu tej substancji. Groźny syntetyczny opioid jest niezwykle silny i może być śmiertelny.