TALK - Rozmowy [H]

[ogar]

mieszanki ziołowe mają akurat tyle wspólnego z ingerencją w geny co ja z królem Szwecji

chodzilo mi o ingerencje człowieka w nature... przerciez gdyby mialy cos wspolnego to nie powstal by ten temat;p

[feydewey]

czytając tytuł wątku przypomniał mi się bodek i jego marihuana hodowana w granulacie z kokainy, amfetaminy, schrychniny i lsd. wtedy zrobiło mi się niedobrze, do dziś nie wiem dlaczego

[nicze]

Niech ktoś wydzieli z tego wątku smuty o GMO.

On topic:
Kilka lat temu wpadła mi w ręce publikacja w której badacze wprowadzili do genomu tytoniu (jedna z najwygodniejszych okrytonasiennych roślin do modyfikacji genetycznych) gen odpowiedzialny za syntezę enzymu syntazy kwasu THC.
W wyniku ekspresji tego genu w korzeniach tytoniu powstawały duże ilości tego białka.
Co więcej - dodając do podłoża prekursora dla tego enzymu (tj. tetrahydrokanabiwaryny) otrzymywano duże ilości kwasu THC, który to z kolei pod wpływem temperatury (palenia) ulega dekarboksylacji, w wyniku czego tworzy się THC.

Ergo -> palić korzenie tytoniu ;]

[Wujek Timmy]

Ja gdzieś czytałem że albańska mafia rozpoczęła pracę nad zmodyfikowaniem drzewa koki tak, by rosło w tamtym kraju. Niestety nie mogę znaleźć teraz źródła. Ktoś je może ma ? Swoją drogą było by po prostu zajebiście. Strumień czystej i taniej koki z Bałkanów zmieniłby narkotykowe zwyczaje Europy :)

[fajka]

Wczoraj pojawiła się na wykopie jakaś informacja jakoby wyodrębniono z maku gen odpowiadający za zdolność do produkcji morfiny i kodeiny. Daje to takie korzyści jak:
* możliwość prostej w miarę produkcji morfiny i kodeiny bez maku
* możliwość hodowli maku zupełnie pozbawionego ww. związków
* (to już sobie sam dopowiedziałem) możliwość hodowli innych roślin zawierających morfinę i kodeinę.
Tylko czekać na psychoaktywne ziemniaczki

O, http://wyborcza.pl/1,75476,7667585,Tani ... finy_.html

[Diviner Sage]

Odmiana Kratomu "Maeng da thai" jest GMO, ma 2x większe stężenie substancji aktywnych niż standardowa wersja thai, dzięki czemu jest o wiele bardziej "kopliwy". Swego czasu jadłem tego bardzo dużo i jak do tej pory żaden peyotle mi na czole nie wyrósł :) Sceptycznie natomiast podchodzę do roślin spożywczych modyfikowanych i uprawianych na bardzo szeroką skalę, wiąże sie to z niebezpieczeństwem wyparcia roślin "standardowych" przez GMO. Nie potrafimy ocenić jaki to będzie miało wpływ na ekosystem, dajmy na to pszczoły nie będą w stanie zapylać tych nowych roślin. Po co ulepszać coś co jest dobre ?

[WildMonkey]

Odmiana Kratomu "Maeng da thai" jest GMO, ma 2x większe stężenie substancji aktywnych niż standardowa wersja thai, dzięki czemu jest o wiele bardziej "kopliwy". Swego czasu jadłem tego bardzo dużo i jak do tej pory żaden peyotle mi na czole nie wyrósł :) Sceptycznie natomiast podchodzę do roślin spożywczych modyfikowanych i uprawianych na bardzo szeroką skalę, wiąże sie to z niebezpieczeństwem wyparcia roślin "standardowych" przez GMO. Nie potrafimy ocenić jaki to będzie miało wpływ na ekosystem, dajmy na to pszczoły nie będą w stanie zapylać tych nowych roślin. Po co ulepszać coś co jest dobre ?

a po co nam pszczoły ? Gryzie to to kurestwo i bzyczy pod uchem. Osy i inne czmiele też niech spierdalają, ale najbardziej to mnie i tak wkurwiają komary!

[wonszgrzybojad]

pszczoły dają miód wiec niech bedą. osy bym wykasował tak samo komary a to juz nie długo i zaczną sie wkurwiajace bzyki o 4 w nocy...

[Kurwik]

Każdy z Was gdyby miał władzę nad bytem/niebytem gatunkowym w 3 lata wybiłby głupimi decyzjami większość życia na tej planecie.

[pilleater]

3 lata? Ja myślę, że kilka w dni byłby niezły rozpierdol. W chuj wirusów naraz odpalonych na niezabezpiecznym Windowsie 95