leczę się od ponad dwóch lat różnymi rzeczami na depresję i nerwicę natręctw. Po wszystkich SSRI, jakie brałem (paroksetyna, fluo + klomipramina, citalopram) mam problem ze zbyt twardym snem. Jeśli już uda mi się obudzić rano, to dochodzę do siebie przez kilkanaście minut, czuję się "zaćpany", mam nawet delikatne CEVy, czasem nawet OEVy :nuts: W ogóle to nic mnie nie budzi, budzik wyłączam przez sen, nie pamiętam nawet czy dzwonił. Jedynym wyjątkiem była klomipraminka, ale raz działała, raz nie, co mnie wkurwiało. Poza tym skutki uboczne, wypieki na mordzie po jednym piwie itd.
Da się zrobić coś z tym snem? Może jakiś miks, albo zmiana na SNRI, TLPD czy iMAO? Miał ktoś coś takiego? Całkowite odstawienie raczej nie wchodzi w grę, na trzeźwo zresztą też jestem zamulony, tyle że nie tylko rano. :emo:
Pozdrawiam
again and again
aree1987 pisze: Tak przestanie bo to nie są leki nasenne tylko antydepresyjne. Sen jest jednym ze skutków ubocznych, który powinien ustąpić w dalszej fazie leczenia.
Mirtazapina (ATC N 06 AX 11) - długo działający lek nasenny wykazujący także działanie antydepresyjne przy przewlekłym podawaniu.
Cos ci sie aree porypalo chyba z tymi skutkami ubocznymi. Mirtazapina jest typowym lekiem nasennym, w dodatku bardzo bezpiecznym bo nie uzaleznia, a pozatym w przeciwienstwie wlasnie do mianseryny jego dzialanie nasenne nie ustepuje po jakims czasie, a nawet nie rosnie na ten lek tolerancja. Ja biore 15mg (pol tabletki) juz od 3 tygodni i dziala na mnie jak za pierwszym razem.
Mirtazapine (Remeron) is a psychoactive drug of the benzazepine and tetracyclic antidepressant (TeCA) chemical classes which is used primarily as an antidepressant. It is sometimes used for its anxiolytic, hypnotic, antiemetic, orexigenic, and antihistamine or antipruritic effects. http://en.wikipedia.org/wiki/Mirtazapine
again and again
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/c/c9e1fc77-0e91-4116-853f-eeb93f392209/2948493849.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250709%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250709T020002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=4761b3aa590313949dda408bbcb9dea31073ac509fe432c5a5656779a6e4b984)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/uber-eats.jpg)
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana
Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/rcps_konferencja_mis05304.jpg)
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki
Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.