Najwidoczniej miale jeszcze za malo do czynienia z psychodelicznymi RC.
Cannabizzz776i99 pisze: Nie jest tak, że pan Shulgin testował te substancje odpowiednio czystsze, stąd różnica w dawkowaniu?
Akurat takie psychodeliki to inna bajka. Raczej nikt nie dosypuje gowna. Mefedron zdarza sie i lekko zanieczyszczony lub poddany nieudolnej syntezie.
Warto rowniez brac pod uwage w jakiej formie jest substancja (freebase czy np. w formie soli), bo rozne formy maja rozna masę, i tym samym trzeba ich wziac odpowiednio wiecej lub mnie.
Oczywiscie, kazdy powinnien zaczynac testy na sobie wrecz od dawek rzedu kilka mg (sprawdzic czy np nie dostal br-dfly) i czy nie jest jakos specyficznie uczulowy. Potem zwiekszac o troche dawkowanie, az osiagnie sie odpowiednie efekty. Pewnie czesc ludzi zatrzyma sie na dawkowaniu nawet mniejszym niz papa szulgin, ale czesc bedzie mialo niedostatek i pojda dalej niz on :-D
Odnosnie czystosci rc to widzialem kilka tryptamin po badaniu chromatografem i wszystkie mialy czystosc powyzej 90%, nie musi byc to regula, ale nie darzylo mi sie za bardzo trafic na jakies psychodeliczne rc (poza wyjatkiem moze kilku penyloetyloamin) ktore po przetestowaniu okazaly sie znaczaco mniej aktywne od typowo ksiazkowych wzorcow odnosnie dawkowania.
Seeing stars turned inside out, we thought our minds had flipped
Colors swirling, sounds are drifting, thinking we were dead
The wizard turned and spoke to us and, this is what he said ....
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Przemycali narkotyki z Hiszpanii w sklepach i automatach paczkowych. Rozpoczął się proces
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces przeciwko trzem zatrzymanym i aresztowanym mężczyznom z Gdyni, Suszu i Bochni oskarżonym o przemyt narkotyków z Hiszpanii. Trafiały one do Polski za pośrednictwem firm kurierskich.
