Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 1222 • Strona 12 z 123
  • 1111 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: leiche »
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Trzymajcie mnie, ratunku.
Wyjątkowo głupie pytanie "dlaczego mirtazapina?", szczególnie że odpowiedź pada w moim poście, na samym początku. Oprócz mirtazapiny taki efekt podkręcenia apetytu wywołuje mianseryna z tej samej grupy, jednak ona działa na mnie jeszcze bardziej zmulająco.


Drugi argument, o którym mimochodem wspomniałam
[informacja dla namiestnika: TAK, chodzi właśnie o owe dysfunkcje seksualne powodowane przez SSRI - leiche], jest szeroko udokumentowany w literaturze (wyszukanie hasła "mirtazapina" w tym pdf-ie powinno dostatecznie rozjaśnić sprawę): http://www.slam.katowice.pl/wydawnictwa ... 11-12-2005
Czy zatem twierdziłam, że artykuł mówi cokolwiek o problemie łaknienia? Nie. Więc o co chodzi, do diabła?

Rzeczywiście, nie zależy mi, dlatego nie chciałam się na ten temat rozpisywać i wrzuciłam pierwszy lepszy pdf. Myślałam, że starczy, ale nie znalazłeś w nim kluczowych informacji, bo stwierdziłeś, że tekst nie mówi nic o łączeniu mirta z SSRI. A w przytoczonych cytatach czytamy właśnie o stosowaniu mirta do zredukowania niepożądanych efektów ubocznych, w tym przypadku do zredukowania tych nieszczęsnych dysfunkcji. W artykule zostały wspomniane leki, które wykazały skuteczność w danym problemie. Dlatego te, a nie inne.

:#:

Już pomijam kwestię, że mirta, jeśli okaże się skuteczna, może załatwić oba problemy za jednym zamachem. Więc gdybyś chciał leczyć brak łaknienia sulpirydem, musiałabyś dorzucić jeszcze trzeci lek. Nefazodon. Albo mianserynę lub mirtazapinę, tylko wtedy po co sulpiryd. Czy to dla mnie osobiście ważne czy nieważne, pytałam o efekt działania mirta na obu obszarach.

Mam szczerą nadzieję, że dyskusja może zostać zamknięta.

PS Efekty opiszę, jak dostanę sertralinę. Na razie obżeram się samą mirtazapiną, jak również obżeram się po niej. :*)
Ostatnio zmieniony 22 września 2009 przez leiche, łącznie zmieniany 1 raz.
white trash get down on your knees, time for cake and sodomy
  • 159 / 2 / 0
leiche pisze:
Ale ooo, pisałeś wcześniej, że połączenie świetne... Czy mógłbyś opisać, w jakim sensie zmieniło się to działanie? Bo mi zależy na konkretnych efektach, jakie dają u mnie SSRI. Aktywizacja, większa niezależność od otoczenia.
polaczenie jak dla mnie bylo naprawde faniste ... nie bralem tego dlugo bo - zalezy mi na przeciwnym efekcie niz zjadanie siebie samego :d a BUSPIRONE w miedzyczasie dotarlo wiec sie przestawilem :D ale jak bralem to naprawde mi sie podobalo ... depresja i leki nie istnialy tak jakby a sertraline to im wieksze dawki tym lepsze (troszke jednak rozleniwialo ale milusio)
  • 238 / 1 / 0
leiche pisze:
Czy zatem twierdziłam, że artykuł mówi cokolwiek o problemie łaknienia? Nie. Więc o co chodzi, do diabła?
Widzę, że lubisz by Twoje było na wierzchu :) No to niech tak będzie. Aczkolwiek ja logiki nie widzę w tym, że podajesz artykuł na temat mitrazepiny z sertraliną w celu likwidacji dysfunkcji seksualnych jako dowód tego, że takie samo łączenie wzmocni apetyt. Właśnie jest w tym problem. Ja ze swojej strony faktycznie napisałem, że nie było o łączeniu - bo nic takiego w kwestii apetytu nie znalazłem w tym artykule. To nie jest tak, że kojarzenie jednego leku z drugim powoduje skutek A, więc napewno spowoduje też skutek B skoro sam drugi lek powoduje skutek B. Aczkolwiek faktycznie można się tego spodziewać w tym przypadku - jednak nie będzie przecież zwiększał apetytu dlatego, że zmniejsza dysfunkcje seksualne. Anyway oby się Tobie z tym udało. A jeżeli nie to prócz sertraliny mirta czy minaseryny i sulpirydu istnieje jeszcze całe wielkie spektrum leków więc sytuacja nawet wtedy nie jest beznadziejna. Najwyżej pozostanie Ci kroplówka :D
Pozdrawiam i oby to ostatnie nie :)
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
odnośnie łączenia SSRI przechodzę z fluoksetyny na sertralinę dziś, rano wziąłem 20 mg fluo, a sertra mam brać wieczorem, ale zapomniałem spytać lekarza czy od dziś czy od jutra zacząć?? mogę już dzisiaj zarzucić tą sertralinę? fluoksetynę brałem tylko 8 dni i jest zamianka
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 238 / 1 / 0
Z fluo na sertralinę możesz od razu. A czemu tak krótko brałeś?
  • 974 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: dr.Kubeusz »
bo fluo zacząłem na własną rękę, bo miałem na stanie, sertre też miałem na stanie, poszedłem po 8 dniach na fluo do psych skonsultować i powiedział, że sertra lepsza. I powiem Ci, że wziąłem ją wczoraj wieczorem (tak kazał) i normalnie spałem, nawet mi się rano wstawać nie chciało,a po fluo hujówka ze snem była (mimo że nadal to fluo we mnie jest, to i tak lepiej się spało, lepiej się czuję)
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 238 / 1 / 0
Po sertra na noc fajnie się śpi. Ja mam niezłe jazdy w snach. :) Jak wycieczka do najegzotyczniejszych miejsc. I to za cenę paczki na tyle dni :DDDD :D :D :D :-D
  • 693 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: aree1987 »
Byłem dzisiaj u jakiegoś innego lekarza, bo mojego nie ma. Stara prukwa nie bardzo chyba się orientowała w temacie, mówiłem, że brakuje mi motywacji przy sertralinie, powiedziałem, że fluanxol byłby dobry bo czytałem pozytywne opinie o nim. To ta napisała mi do sertraliny fluoksetyne 20mg rano. :rolleyes: I tak mam brać 50mg sertry+ 20mg fluo rano i 50mg sertry na noc. - Czasem nie zakrawa o zespół serotoninowy taka mieszanka? :nuts: W przyszłym tygodniu ma być mój lekarz to pójdę do niego jeszcze. Myślicie, że brać tą fluo dodatkowo? Nie nasili mi lęków jak to zwykle bywa na początku jesli biore 3 miechy sertraline juz?
Ostatnio zmieniony 25 września 2009 przez aree1987, łącznie zmieniany 1 raz.
we were born to suffer, and glory in our pain, each dream has jaws to crush us..

again and again
  • 159 / 2 / 0
- spobuj tej kombinacji ... mysle ze jednak lekarka wie co robi ... sam sie wiele razy zastanawialem nad podobna kombinacja ... kiedy zmienialem fluo na sertraline to nie robilem przerwy (60mg fluo na 50mg sertraline) i w sumie z 5 dni czulem sie fajnie i dopiero pozniej nadeszly (niekoniecznie chciane efekty)
Ostatnio zmieniony 25 września 2009 przez ooo the second, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1285 / 31 / 0
Nieprzeczytany post autor: ksionc »
[quote="aree1987"]
Byłem dzisiaj u jakiegoś innego lekarza, bo mojego nie ma. Stara prukwa nie bardzo chyba się orientowała w temacie, mówiłem, że brakuje mi motywacji przy sertralinie, powiedziałem, że fluanxol byłby dobry bo czytałem pozytywne opinie o nim. To ta napisała mi do sertraliny fluoksetyne 20mg rano. ]

Ja też mam spoooore problemy z motywacją i tak samo jak ty liczyłem na aktywizujące działanie fluanxolu. Łykałem go przez 2 tygodnie razem z wenlafeksyną i było tylko gorzej po prostu ten fluanxol mnie zamulał i tyle.
Mi lekarz też powiedział ze jak po 2 miesiącach branie wenlafeksyny nie osiągnę zadowalającego efektu to dorzuci mi do tego fluoksetynę wiec chyba takie połączenie wcale nie jest bardzo niezwykłe
Uwaga! Użytkownik ksionc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1222 • Strona 12 z 123
Artykuły
Newsy
[img]
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC

Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.

[img]
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA

Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.

[img]
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy

Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.