Najprostsze substancje odurzające, m.in. eter dietylowy i podtlenek azotu (N2O).
Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 50 • Strona 4 z 5
  • 460 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kasztaniak »
Czyżby wasze objawy kwalifikowały się pod schizofrenię ? Gdzieś na forum był o niej temat z linkami itp. i wygląda podobnie.
Trans-atlan-cycki!

Pilzenzeit, pilzenzeit, pilzenzeit...
  • 33 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: goodbye »
Dzisiaj nie patrze na to jak na problem, raczej jak na zdolność, którą można opanować.
dokladnie! pierwsze wrazenie ze ktos tam jest jest porazajace a zarazem fantastyczne, ale przyznaje daje sie opanowac.
a swoja droga czy to shizofrenia?
Uwaga! Użytkownik goodbye nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1980 / 227 / 0
To nie jest schizofrenia, tak sądzę. Zbyt dużej wiedzy nie mam na ten temat, ale raczej nie. Jak bylem w psychiatryku to tam były o wiele cieższe przypadki, chociaż kiedyś jak chodziłem do poradni leczenia uzależnień, to psychiatra powiedziala mojej matce, ze powinienem być pod stala opieka psychiatryczną, bo mogę mieć schizofrenię:), ale pierdolę to i nie jestem pod opieka psychiatry. Co ciekawe, moi rodzice nie wiedzieli, ze sie leczę w takiej poradni i nie chcialem ich informować, wiec matka sie spotkała z lekarką gdzie indziej. Jak jesteś ciekawy objawów schizofrenii to poczyaj na necie, co za problem.
teleportuję sie w głąb siebie czy do intergalaktycznego obrębu... nie ma ludzi, nie ma trendów... telefonów, sukcesów ani błędów... spraw nie ma, więc nie ma pędu...
  • 222 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pjaq »
No ja mam tak samo to pewnie jestem chory psychicznie albo to od naduzywania Acodinu, ze lata mi po glowie jakis kawalek ktory mi sie wkreci, albo ze rozmawiam sam ze soba w myslach do tego czesto zdarza mi sie zupelnie na trzezwo lapac fajne rozkiminy... chyba mam przecpany mozg albo jestem chory psychicznie... z pewnoscia...
Mój prawnik nigdy nie potrafił zaakceptować tej często odkrywanej przez byłych ćpunów prawdy, że można mieć o wiele większy odlot bez dragów.
  • 225 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Wierzaca »
Mi kiedyś po benzydaminie cały czas w głowie leciało "Bajlambo, bajlambo...". Nie wiem nawet jak ta piosenka się nazywa, ale chyba każdy ją zna :-D. W każdym razie wszystko minęło jak trip się skończył. A tak normalnie to nawet jak jeszcze nic nie brałam, czasami przed snem denerwował mnie fragment jakiejś piosenki powtarzający się w głowie do znudzenia... Zresztą tak jest do dziś. Czasem jakaś głupia piosenka siedzi w głowie i nie chce wyjść...
I don't think that there's anything worse in the world than being ordinary .
  • 350 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Flashback »
Nie chcę prawić morałów ALE (tak powiem ALE :D) wystarczy ,że rzucisz używki wszystkie (poza alko 2 raz. w tygodniu np.) i zajarasz od czasu do czasu trawy(od czasu do czasu mam na mysli raz na 3 tygodnie) no i ZADNYCH TWARDZIELI ;))
Wiem ,ze to jest ciezkie do osiagniecia :D bo sam przez to przeszlem ,ale od razu mowie 1szy miesiac rzucania czegokolwiek (jezeli zazywasz raz lub pare razy na 1-2 dni) jest najgorszy i to sie nasila ,a pozniej juz jest lajt i zajebiscie sie czujesz czusciutki ;)) hehe .
Uwaga! Użytkownik Flashback nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 729 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Toker »
[quote="Flashback"]
Nie chcę prawić morałów ALE (tak powiem ALE ]

"Rzuć wszystkie dragi, no może za wyjątkiem walenia rozpuszczalnika dwa razy w tygodniu bo społecznie akceptowany i bezpieczny, albo trawy se zajaraj ALE UWAŻAJ bo jeszcze wrócisz do heroiny przez nią".

I jeszcze User title: "Dragi - Jedyny cel w życiu :/"

Nic osobistego szefie, ale skąd to przeświadczenie które widzę w postach z serii "jak nie chcesz ćpać to wypij se raz na jakiś czas"?
To see bee! To see sea: To see infinity, To see eternity! To city too - To see pee!
2C-B! 2C-C: 2C-I, 2C-E! 2C-T-2 - 2C-P!

Kładzenie ćpuna spać na trzeźwo to jak kładzenie żywego do trumny.
~ Lilia1

GG: 450537
e-Mail: FriendlyToker@gmail.com
  • 612 / 43 / 0
Nieprzeczytany post autor: zaqzax »
przez spory czas w swoim zyciu nieregularnie costam inhalowalem, najdluzej Ronsona,
raz mialem do tego jakis nawet 10 dniowy ciąg, potem jakby nagle coraz slabiej dzialalo
i trzeba bylo odstawic + szkoda organizmu, ale jazdy po tym były naprawdę hardcorowe
tylko bardzo krótkie (czasem kilkanascie sekund, gora 5 min fazy).
ale nie sadze bym kiedykolwiek po to znowu siegnal, to mnie poprostu juz nie bawi,
dobre dla amatorow ;) co jak co z inhalantami duzo przeszedłem.
  • 44 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Eczek20 »
haha i znowu przypadłość o której myślałem ze tylko mi dolega
tez mam takiego "kolegę" w głowie który do mnie gada rożne rzeczy (tzn tak ja to interpretuje to "coś")
płyną bezsensowne myśli typu gadam z kimś normalnie na luzie w w głowie mam co by było jakbym nagle go uderzył pociął nożem wyobrażanie sobie tej sytuacji jednocześnie rozmawiając na luzie
analizowanie zachowań ludzi komentowanie ich (to "coś" komentuje )
i często moje myśli rozmawiają same ze sobą a ja przykładowo siedzie sobie przy kompie i np gram przestałem już zwracać na to uwagę

ogólnie polecam przeczytać na temat tego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nie%C5%9Bw ... analiza%29
i
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cie%C5%84_personalny
być może my ćpuny mamy "otwartą furtkę" do tego obszaru i intensywniej odczuwamy obecność tej nieświadomości pod postacią "kolegi "
Ostatnio zmieniony 03 marca 2010 przez Eczek20, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 1857 / 69 / 80
Re:
Nieprzeczytany post autor: Anon »
mam wszystkie objawy które podaliście %-D jest ziomek w głowie, muzyka ale prawie zawsze taka której nie znam nazwy ale gdzieś słyszałem, jest coś takiego że umiem tak jakby trzęść oczami że cały obraz mi drga i reszta. Nie jest to raczej zawiecha według mnie to poprostu na takie rzeczy zwykli ludzie nie zwracają uwagi i nie mówią o tym ale napewno część to ma. Poprostu od używania dragów człowiek zaczyna zwracać uwagę na takie rzeczy o których nigdy wcześniej nie myślał. Nie nazwałbym tego shizofrenią, to raczej tak jakby cechy charakteru.
ODPOWIEDZ
Posty: 50 • Strona 4 z 5
Newsy
[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”

Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.