Napój o działaniu psychodelicznym, zawierający DMT – sposoby przyrządzania, opisy rytuałów, rady i wątpliwości.
Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 965 • Strona 28 z 97
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
Tak jak pisze jaffa - masz czuć. Tego nie znajdziesz w przepisach. Na każde gotowanie 1 cytryna to za dużo. Czuj. Użyj tego, czego nie używasz w innych czynnościach. Skup się i czuj.

Śniło mi się, że aya była za dnia i uwierz, był to masakrycznie realny sen. Noc sprzyja wizjom ale nie o to w tym chodzi.

Anioły wolą dzień - prawda. Są jednak jeszcze demony. One zwykle wygrywają, bo nasz świat jest we władaniu istoty, której imienia nie usłyszysz z ambony. Tego imienia unikają nawet w księgach. Użyj Mocy i strzeż się jej Ciemnej Strony. Jest kurewsko bogata we wrażenia i szybka w działaniu ale odwrotu praktycznie nie ma. Coś za coś.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 42 / / 0
dziękuję wam za wszystkie porady, oczywiście wezmę je do siebie,
aczkolwiek widzę to wszystko trochę inaczej niż wy, moje poszukiwania doprowadziły mnie do nieco innych konkluzji...jeszcze kiedyś może o tym szerzej napiszę jeśli będzie taka potrzeba,

w życiu jak najbardziej kieruję się uczuciami zwłaszcza powstającymi przy zupełnie czystym i spokojnym umyśle, no może nie aż tak zupełnie czystym bo wtedy ciężko o rozważenie czegokolwiek, ale o ilość cytryny jednak wolę zapytać

acha, jednak wczoraj skusiłem się na kolejną sesję Aya, wypróbowany został wariant b czyli - ruta, po 40min. paw i mimosa,
okazało się że po 3g ruty pawia nie było ,a zmuszać się do pawia nie ma co po potem po mimosie i tak przyjdze następny, czyli najlepsza kombinacja to chyba taka - ruta, odczekanie aż zacznie działać czyli to ok.40 min. spożycie mimosy, paw i lot....acha, nie polecam sesji Aya gdy jest zimno....ooo..koszmar, ale gdy leży się w promieniach słońca to jest na prawdę bosko
  • 1238 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: gringo »
borrasca pisze:
(...) bo nasz świat jest we władaniu istoty, której imienia nie usłyszysz z ambony.
Opętał Cię Lucek, że mówisz że powrotu nie ma? ;-)
Rozwiń trochę temat, a jak wolisz to na mejla, bo mnie samego bardzo interesuje cały ten wymiar ;]
לאכול חומצה!
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
gringo pisze:
borrasca pisze:
(...) bo nasz świat jest we władaniu istoty, której imienia nie usłyszysz z ambony.
Opętał Cię Lucek, że mówisz że powrotu nie ma? ;-)
Rozwiń trochę temat, a jak wolisz to na mejla, bo mnie samego bardzo interesuje cały ten wymiar ;]
Podpisuję się pod tym postem. Brzmi przerażająco. Też chcę wiedzieć :)
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
Lucek to Lucyfer? Jest tolerancyjny ale nie każdy lubi ksywy. Niesie światło, tyle na teraz.
Powrotu nie ma, bo masz wybór. Każdy ma i wybiera. To proste. Z pewnych dróg odwrotu już nie ma. Ponownie - coś za coś.

Dla niewierzących to nie ma znaczenia ale dla wierzących już tak. Obwinianie Boga o wszystko, co złe, wojny, biedę, śmierć, jest delikatnie mówiąc niedoinformowaniem.
Dla Waszego dobra radzę koncentrować się na aspekcie czysto poznawczym. Przekroczenie granicy jest niekończącym się koszmarem. Każdy wybiera.

ProfesorStefan - zimno konserwuje ale nie sprzyja wysokim lotom. Miło, że to znalazłeś.

edit: ProfesorStefan swój sposób chyba już znalazł. Każdy swój sposób w końcu znajdzie.
Ostatnio zmieniony 05 czerwca 2009 przez borrasca, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 335 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: kapo »
Gdzies na zagranicznych stronach przeczytalem ze Ayahuasce mozna przechowywac w plastikowym pojemniku bez powietrza zamrozona , Pisalo ze do miesiaca czasu
Przez maly niefortunny wypadek musialem odlozyc wypicie yage , dlatego zaprozilem ow wywar tak jak tam pisalo.
Pytanie brzmi moje nastepujace probowal juz ktos tak robic i czy faktycznie taki zamrozony wywar bedzie mial odpowiednia moc powiedzmy po 2 tygodniach? Wywar jest przyrzadzony z 80 g Mimosy Hostilis Root Bark
Uwaga! Użytkownik kapo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 42 / / 0
z mojego doświadczenia mogę tylko powiedzieć, że po dwóch dniach przeleżenia w szczelnie zamkniętych pojemnikach nadal zachowuje swoje właściwości (ewentualne różnice są niezauważalne), pojemniki oczywiście muszą być zamknięte szczelnie bo inaczej to wywar zaczyna gnić

mogę jeszcze zacytować wikipedię (hasło:Dimetylotryptamina) ...w skrócie DMT

DMT w roztworze degraduje znacznie szybciej i powinna być przechowywana bez dostępu światła i powietrza, najlepiej w lodówce. Wykrystalizowana z rozpuszczalnika układa się w cienkie kryształowe igiełki.
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
W dżungli znają sposoby przechowywania przez pewien czas. Tutaj nie próbowałem. Cały czas śnię jakby instant.
80g mimozy z kory korzenia? Mocno.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 335 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: kapo »
Ta mimosa to na 4 osoby :)
Poprostu mielismy takie wypadek ze w jakis nie wiadomy sposob strasznie strulismy sie ruta :)(Metoda zjedzenie ruty przed mimosa ) Niestety skonczylo sie wielkim rzyganiem :> (To wina postu czy poprostu ruta zjedzona dziala tak ciezko na zoladek?)
No i trzeba bylo cos zrobic z wywarem zeby sie nie zmarnowal
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2009 przez kapo, łącznie zmieniany 2 razy.
Uwaga! Użytkownik kapo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
Ruta działa ciężko na żołądek, z tego co widzę. Post odpowiedni jest ok ale nie wiem jaki to post był.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 965 • Strona 28 z 97
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.