Więcej informacji: Tytoń w Narkopedii [H]yperreala
Potrzebujemy:
- Ciepłej, lecz nie gorącej wody, w niewielkiej ilości.
- Dwie porcje tytoniu, jedna większa (na ekstrakt x5 potrzebujemy 5x więcej tytoniu na dużą porcję niż ma porcja mała), druga mniejsza.
- 2 garnuszki.
- Łyżeczkę
- Kuchenkę
- Trochę wolnego czasu
Opis wykonania:
1. Większą porcję tytoniu wsypujemy do odpowiedniej porcji wody. Tak aby, powstało coś w rodzaju rzadszej papki.
2. Dociskamy tytoń łyżeczką kilkukrotnie, aby wycisnąć nikotynę do wody, w której następnie się ona rozpuści.
3. Zostawiamy mieszankę na około pół godziny. Niech odleży.
4. Przesądzamy otrzymaną papkę przez filtr do kawy do drugiego garnuszka.
5. Do otrzymanego (czarnego/mocno brązowego) płynu dosypujemy mniejszą porcję tytoniu, a następnie mieszamy kilkanaście sekund.
6. Stawiamy miksturę na kuchenkę i w dosyć niskiej temperaturze (nie dopuszczając do wrzenia wody) odparowujemy płyn, co jakiś czas mieszając. Gdy otrzymamy, wilgotny tytex, z bardzo gęsta substancją w garnuszku zdejmujemy wszystko z ognia i zdrapujemy gęstą nikotynę (to ten gęsty płyn/żel o czarnym kolorze) ze ścianek garnuszka w jedno miejsce i mieszamy wszystko.
7. W ten sposób otrzymujemy wilgotny, nasączony dużą ilością nikotyny czarny/ciemno brązowy tytoń.
8. Odstawiamy w ciepłe miejsce do odparowania reszty wilgoci.
9. Produkt końcowy będzie wyglądał jak ciemno brązowe twarde grudki tytoniu zmieszane z czarnymi kryształkami.
10. Po dokładnym wysuszeniu, pakujemy do gilzy, bletki, lufki i testujemy powstały ekstrakt.
Pozdrawiam Jooseph
Taka opcja także istnieje. Ale w tym wypadku mamy możliwość "regulacji" mocy tytoniu... ]
True, poza tym to dobry sposób do nauki ekstrakcji dla niedoświadczonych chemików, nawet jeżeli coś zepsują to nie będzie żal materiału badawczego bo to w końcu tytoń.
Mam pytanie, jakiej temperatury powinna być mniej więcej woda by rozpuściła się w nań nikotyna ? wbrew pozorom takie informacje przy przeprowadzaniu ekstrakcji są ważne.
Ciekawe jakby to wyglądało przy użyciu czystego alkoholu ? Ekstrakcja wodna jest mniej efektywna IMO.
P.S. Zawsze można gotować taki wywar pod przykryciem.
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
