Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
A odnosnie wymiotow chodzilo mi o polski kompot-robiony odpal domowymi sposobami po nim naszybciej sie wymiotuje jezeli jest sie po dlugiej przerwie nawet dlugostazowemu cpunowi gdy wezmie za duza dawke.Pozdrawiam.
Nozer pisze:ej, od kiedy iv bierzesz? w sumie to na forum sledze losy kilku ciekawych osobistosci, i z tego co pamietam to zawsze trzymales sie palenia...?
timeless pisze:Jaka moc towaru... Pewnie brał z Ursusa, a kto brał stamtąd i ma porównanie z Grochowem, to wie, że różnica jest czasem jak 1 do 3. Dodatkowo ćwiary z Ursusa są znacznie mniejsze. A nawet jeśli była to setka z Grochowa, to i tak podziałało dosyć ostro. Po prostu jeśli się bierze na co dzień po 300mg kodeiny doustnie i nagle zajebie dożylnie setę nawet takiej ursusowskiej słabizny, to takie są efekty. Będę teraz szczery, wcale nie złośliwie, żaden z Ciebie brałniarz jeszcze, c0deine. Owszem, niektórzy po strzale dostają odruchów wymiotnych na sam ten smak, który pojawia się w okolicach gardła. Ale głównie to nowicjusze właśnie po małych ilościach są upierdoleni przez tyle czasu i po małych ilościach rzygają jak koty. Widziałem to, wiem, co mówię.
Nie mów, że na Ursusie taki zły towar. Zależy od kogo bierzesz, my wzięliśmy od odpowiedniej osoby i na prawdę się zapierdoliliśmy w trupa.
Przykro mi to stwierdzać, ale ktoś Cię zrobił w chuja. Może to i był pośredni dystrybutor, ale nie wiem, która ręka z kolei. Ja mam można rzec z drugiej ręki zaraz po granicy i to wygląda zupełnie inaczej. No i raz strzelaliście dwie ćwiary, raz niecałe dwie ćwiary. A to zasadnicza różnica. ]
Nie łap mnie za słówka, proszę Cię, ok? Dowiedziałem się, że gość spalił trochę z tego, więc uaktualniłem, ok?
No i dlaczego zawsze, pierwszą insynuacją jest, że "towar był chujowy"? Czy goście, którzy napierdalają X lat, nie mają już strun i muszą w pachwiny napierdalać to Twoim zdaniem "ludzie niewymagający detoksu"?
Z drugiej ręki w sensie... Ktoś kto stoi wyżej niż zwykły dil. Tzn. zaopatruje dilów, ok? Taki pół-pośrednik, bo to hurtownik nie był.
Timeless, lubię Cię, nic do Ciebie nie mam, ale daj spokój. Nie wiesz jak było, a przekręcasz. Peace 8)
Choć jak wypiłem pierwszy raz 450mg co jednak było zbyt wiele jak dla mnie myślałem ze będę rzygał byłem tego pewny ale jednak samo przeszło.
co lepiej się sprawdzi torecan czy mała dawka sulpirydu? (jeśli chodzi o likwidacje mdłości po opioidach)
Mam jedno opakowanie tego torecanu i na pewno niedługo przetestuje jak będę walił coś mocniejszego.
ps: na to co mnie pytałeś w dziale apteka a propos braku czegoś tam w hurtowni poszukam odpowiedzi, bo na razie nie mam dostępu do danych
konsultacja ze mną zagraża życiu i zdrowiu
Janssen-Cilag powinien mnie dożywotnio sponsorować
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności
ksionc pisze: Mam jedno opakowanie tego torecanu i na pewno niedługo przetestuje jak będę walił coś mocniejszego.
Hurra, diese Welt geht unter
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/marijuanabasic_0.jpg)
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej
Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wkbezdech.png)
Medyczna marihuana kontra bezdech senny
Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-06-12_18-39-02.png)
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood
Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...