Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 3616 • Strona 362 z 362
  • 835 / 253 / 0
Nic nie rozumiem kolego. Sąsiad chciał żebyś mu kupił coś w sklepie, poszedłeś tam i po drodze zacząłeś lać na ulicy i spotkałeś jakiegoś typa który zobaczył jak lejesz i okazało się, że to on miał coś kupić sąsiadowi?
Czy sąsiad w ogóle istnieje czy jego wygenerował też twój naćpany mózg? Czy blok który oblałeś nie był przypadkiem donicą w salonie twojej mamy a cała ta historia wydarzyła się tylko w twojej głowie??? %-D
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 2008 / 496 / 0
Koleżanka kiedyś ketaminę zarzuciła. Duża dawka bo chciała mieć khole. Odpłynęła tak, że aż zacząłem się martwić, że umrze, albo coś, ale po kilku minutach odzyskała przytomność i chciała kartkę i długopis bo mówiła, że ma zajebiste przemyślenia i musi spisać. Dałem jej i zaczęła spisywać. W międzyczasie dociągnęła jeszcze trochę. Trwało to długo, może z 20 minut, ale w końcu skończyła.
Ciekawy co za rozkminki - patrzę na tą kartkę a tam jakieś losowe wyrazy i nic nieznaczące zlepki liter. Jak ją pytałem potem to sama nie pamiętała co tam chciała zapisać, ale miała uczucie, że to coś genialnego.
  • 4954 / 868 / 0
Kurwa sterczalem z 3h od jakoś 20:30 do 23:30 stojąc nad ładowarka bo bateria padła i chciałem wywalić swój poziom degeneracji trawiącej mnie i coraz bardziej robiącym ze mnie osobę która nigdy w życiu bym nie byl i takie akcje jakie się dzieją od czasu tego jebanego vapo które już wydarzyły się brzydziły i wzbudzały pogardę kurwa co się ze mną stało. I wierzcie lub nie ten post od 23:30 zamiast krótkim przekazem to znowu pisze litanie. Dobra spadam stad bo zastanie mnie świt i kolejna litania opisująca alkoholizm miłość kradzież złomu czy kurwa złamane serce siostry jej pojebane teściowa wariatkę oraz męża który bierze stronę matki jebnietej i przez niego i mamusie siostra przeszła przez pieklo próbując się zabić przepisanym na uspokojenie oksazepamem i kurwa znowu zaczyna się niekończąca się wylewność i historia życia nieustannej kombinacji. Jestem narkomanami odpadem degeneratem i pojebany już bardziej od pewnie od was wszystkich razem wziętych w swoim chorym mózgu. Ja pierdole i jeszcze leżę kolejne 1,5h od 23:30 i nie mogę napisać jednego co chcialem wyrzucic kurwa z siebie żebyście nie ćpali tego jebanego ketonowego prochu bo to czyste zło jest i bierze mnie kurwa widocznie łapie i tworzy się pod wpływem rogatego moje pojebanie i wierzcie lub nie pierdole to. Napiszę to jak będę w stanie udało się dodać do anegdot jak to potrafi zryc banie kurwa teraz rozumiem tego gościa co 24h walił konia bo coś kurwa sprawia że klikam i nie mogę wysłać. Nara jestem takim ćpunem jebanym że żal mi samego siebie ja pierdole ale upadek. Przekaż poleci jak będę umiał napisać o piątkowym poranku nie wklejając kolejno historii i opowieści o miłości alkoholizmie itd chyba już to pisałem. Degenerat.
  • 835 / 253 / 0
18 października 2025KapitanAizen pisze:
Koleżanka kiedyś ketaminę zarzuciła. Duża dawka bo chciała mieć khole. Odpłynęła tak, że aż zacząłem się martwić, że umrze, albo coś, ale po kilku minutach odzyskała przytomność i chciała kartkę i długopis bo mówiła, że ma zajebiste przemyślenia i musi spisać. Dałem jej i zaczęła spisywać. W międzyczasie dociągnęła jeszcze trochę. Trwało to długo, może z 20 minut, ale w końcu skończyła.
Ciekawy co za rozkminki - patrzę na tą kartkę a tam jakieś losowe wyrazy i nic nieznaczące zlepki liter. Jak ją pytałem potem to sama nie pamiętała co tam chciała zapisać, ale miała uczucie, że to coś genialnego.
Klasyk.
Sam miałem kiedyś taki czerwony notesik który zawsze nosiłem ze sobą i pełny był różnych poćpanych zapisków i rysunków. Co do niektórych w ogóle nie pamiętałem, że je zapisałem a inne no właśnie takie były - w momencie coś genialnego a na drugi dzień kompletne bzdury typu "smok pluje kłębami, na grzbiecie siedzi człowiek, trzyma ich wszystkich diabeł".
To był chyba wzorek na dywanie w którym coś takiego ujrzałem.

Zgubiłem ten notesik niestety w parku jak skwaszony przedzierałem się przez krzaki. Mam nadzieję, że ktoś go znalazł i się podrapał po głowie.
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 1379 / 353 / 13
Kiedy wracasz umorusany z pola i przypominasz sobie, ze z rana ma sie pojawić nowy współlokator ale właśnie te 2 kartony dopiero sie rozkręcajo i ociehujjj….

JESZCZE PRANIE NIE GOTOWE %-D %-D %-D

Edit: dobrze jes — szluga na ware i trzymajta sie tam w tej psychodelii :ręka:
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 1443 / 385 / 2
@Czoug

najwyzej go przeczougasz %-D %-D %-D
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
ODPOWIEDZ
Posty: 3616 • Strona 362 z 362
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Ekstrakty z konopi poprawiają funkcje poznawcze u chorych na Alzheimera – nowe badanie kliniczne

Według nowych danych z kontrolowanego placebo badania klinicznego, opublikowanego w „Journal of Alzheimer’s Disease”, długotrwałe stosowanie roślinnych ekstraktów kannabinoidowych poprawia funkcje poznawcze u pacjentów z demencją związaną z chorobą Alzheimera (AD).

[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata