...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 2376 • Strona 238 z 238
  • 16 / 5 / 0
Jako nologowy palacz mogę powiedzieć o sobie ze, pierwszy tytoń w bardzo młodym wieku(9 lat, od dzwona wieku 11 lat już sam sobie ogarniałem i popularny bez filtra zajebany tacie mnie przestraszył gdy zaciągnolem się całym. Później już różnie, kiedyś budżetowe papierosy i tytonie gdzy wchodziły u nas były lepsze. Noe doszedłem do paczki dziennie, chyba że 3mmc było to wtedy, ach stare czasy i 5mapb czy chuj wie coObecnie tylko red bull Virginia, mac baren Golden v. Próbowałem dużo mam elektryka snusy tabakę swojego afghana waporyzator do weeda pale już 20 plus lat i to najgorsze gówno. Pić i nie ćpać robiłem przerwy od 6 miesięcy do 1,5 roku teraz krócej🐏ostatnio po 3 dniach od zwykłego papierosa asekurujac się oxva z płynem 20 mg pęklem bez picia od 2 tygodni i bucha w ostatnich dniach odmawiałem sobie nawet kawy bo wiadomo... Chyba nie rzucę raz na zawsze.Sinusoida z wszystkim
  • 13 / / 0
A propos tabaki jeszcze - po niej, zwłaszcza jak się przesadzi może być nieprzyjemny spływ. Plujesz potem czarnymi glutami. Od tabaki cieknie z nosa i trzeba mieć chusteczki przy sobie
i sie pilnować. I w towarzystwie taki czarny spływający glut może nie być zbyt elegancki. No i wąsy się robią, no generalnie trzeba o higienę nosa dbać intensywniej.
  • 34 / 4 / 0
Mi tabaka zawsze wysuszała nos i zatoki. Świetne na katar dla mnie.

Dawno temu paliłam. Kiedy jeszcze marki różniły się smakami między sobą. Jak wszystko zaczęło tak samo nędznie smakować to rzuciłam. Po prostu przestało mi to smakować. A paliłam paczkę dziennie. Nie rzuciłam z dnia na dzień, to był proces. Po prostu paliłam coraz mniej i mniej aż pewnego dnia złapałam się na tym, że nie pamiętałam kiedy ostatnią paczkę kupiłam.

Mój mąż najpierw mapował swoje przyzwyczajenia i wyzwalacze - wiadomo papierosek do kawki, do piwa. Potem starał się przełamać schemat i następnie zaczął ograniczać stosując najpierw jakieś gumy (bezskutecznie) a potem z tabletkami całkowicie rzucił. Nie było mu łatwo, ale się udało. Obecnie żadne z nas nie pali od ponad 15 lat.
  • 4 / / 0
pierwszy raz od 15 lat czysty przez... 1 miesiac mialo sie juz okresy gdzie nie palilem fajek przez 2-3 miechy ale uzywalo sie innych uzywek. ale jakos tak miesiac temu powiedziaelm sobie ze koniec z tym i aby juz tak bylo...
  • 861 / 115 / 22
Jak rzucić fajki? Na ziemię... %-D Zbieram co dłuższe pety na mieście, wykruszam i palę w fajce wrzoścowej. Poważnie - mam za darmo palenie i wiem, że łatwo się nie pozbędę nałogu. Gratki dla tych co go pokonali !!!. Znam typka, który czatuje pod galerią handlową na rzucone na glebę przez klientów kiepy i dopala nie odrywając obślinionego filtra, robi to godzinami, a fuj... Czy to było w temacie? Było o rzucaniu, to wysmarowałem mój przypadek. :rzyg:
  • 2069 / 250 / 0
@global108 , ja pierdolę %-D Przeciez taki tytoń jebie tak, że na bełta się zbiera :rzyg:

A jak rzucić, zacząć od książki, jak nie pójdzie to inaczej. Książka jest specyficzna, fajna, ale to nie cała prawda. Pracuje za to wspaniale z motywacją. Jeśli wystarczy, ok. Jeśli nie wystarczy, polecam przyglądac się temu co robi tytoń w organizmie, jak działa na mózg i ciało. Jakie pozytywne efekty daje i jakie negatywne. Bo daje te i te, książka nastraja tak jakby nie było korzysci. Jest prostsza. tytoń natomiast przyspiesza mysli, wspomaga racjonalność i potrafi wywołać stany euforyczne gdy prowadzimy zajmujący proces myślowy. Wtedy może na krótko dodać energii. Daje tez dystans do trudnych emocji, jak trudne emocje nas poniosą, tytoń sprowadza trochę na ziemię. Poprawia nieco nastrój, wracając do palenia przez chwilę widać wyraźna różnicę na plus, która po niedługim czasie niestety zanika, w sensie najpierw widać działanie przeciwdepresyjne, a później można palic i mieć jednocześnie depresję. tytoń na początku palenia wyraźnie wspomaga motywację, potem też pełni jakąś rolę w procesie motywacyjnym, choć już nie tak korzystną. Bardziej widać spadek motywacji bez nikotyny niż jej wzrost po niej. Można tez sie przyjrzeć działaniu tytoniu będąc po grzybach, widać je wyraxniej niz na trzeźwo, szczególnie negatywne efekty.

Warto zobaczyc jak przez większość czasu tytoń odbiera energię i jak sprzyja infekcjom. Jak pogarsza zdrowie i że szkoda czasu na bycie chorym czy osłabionym. Życie jest przyjemniejsze gdy jestesmy zdrowi i mamy energię. Przyjrzeć sie jak działa głód nikotynowy, że są momenty, kiedy nie udaje sie go zaspokoić, niekiedy jest jak otchłań. Niekiedy dyskomfort jest obecny cały czas. Albo za mało, albo za dużo, w tych momentach nie da się w punkt. Po zaobserwowaniu tego zjawiska polecam postarac się nie reagowac kompulsywnie tylko akceptowac te nieprzyjemne stany, czyli nie wpadać w pułapke wypalenia zbyt duzo, a w razie wypalenia zbyt dużo, zaakceptowac ten stan strucia i niepokoju tak, by go przeczekac nie paląc juz więcej. Akceptować te rózne niewygodne stany, bo one nie robią nam jakiejś głębszej krzywdy, są niewygodne tylko. Najpierw sie przyglądac, tyle ile trzeba. Miesiąc, rok, dwa, pięć lat. Ile kto potrzebuje. Polecam zaczać sport uprawiac jak ktoś nie uprawia i jak juz śmiałek dojrzeje do decyzji, ze warto z tytoniem zrobić porządek, polecam wspomóc się cytyzyną. Niekoniecznie pełna kuracja, kilka dni nawet. Jeśli próba skończy sie niepowodzeniem, nie robic z tego dramatu tylko przygotować sie do kolejnej próby, uda sie dość szybko po takim przygotowaniu.

Po rzuceniu palenia nie brakuje tytoniu, najwyżej czasami jakaś myśl wróci, ale na co dzień nie doświadcza sie pustki po nikotynie. Mózg zaczyna funkcjonować bez nikotyny i idzie mu to świetnie. Potrzeba tylko trochę czasu i to wcale nie tak dużo jak może się wydawać. Wiele osób może sie zdziwić jak szybko mija pustka po nikotynie, trudno jest przez pierwsze kilka-kilkanaście dni. Tylko. Póżniej są najwyżej momenty trudniejsze, a bywa że i to nawet nie.

Jak ktos serio chce rozprawic sie z tytoiem, ale nie wie jak, polecam zapamietać czemu należy sie przyglądać. To kluczowe punkty, gdy człowiek zaczyna to widzieć, rzucenie idzie zdecydowanie łatwiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 2376 • Strona 238 z 238
Artykuły
Newsy
[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.

[img]
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont

Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.

[img]
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC

Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.