Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
Niestety ciężko stwierdzić po tych zdjęciach i stanie owocników czy są to P. semilanceaty. Prawdopodobnie tak, ale nie wykluczyłbym kolpaczów chociaż jeśli kolor sie rzeczywiście zmienił na słomkowy, to myśle że git.
1. Wysuszenie nie zmniejsza zauważalnie zawartości substancji aktywnych, a suszenie jest wręcz czymś porządanym. Na ogół w takiej postaci są spożywane.
2. Tak, taka ilość, o ile to P. semilanceata wywoła efekt psychoaktywny ale będzie albo progowy, subtelny lub co najwyżej lekki, w zależności od indywidualnej wrażliwości
Elo
Dawno mnie nie było.
Jestem podejrzliwy do tych na zdjęciu.
05 listopada 2025Gadek07 pisze: A czy to są kołpaczki? Z tego co wiem to one mogą występować wraz z łysiczkami, to dawało by mi trop gdzie szukać.
Nie powiem czy masz racje, nie pamiętam szczególnie.
Z tego co pamiętam, nie tyczy się tylko ich
05 listopada 2025hval pisze: Jestem podejrzliwy do tych na zdjęciu.
To Łysiczka lancetowata.
@global108
Nie zgodze się. Ja uważam że to łysiczki. Jeśli nie łysiczki to co? Spójrz na ten trzon - przecież to charakterystyczny łysiczkowy trzon, nie występujący u innych podobnych gatunków... Dopóki nikt nie poda sensownego wytłumaczenia co to za gatunek ja będę zdania że to P. semilanceata. Zależy też, czy występowały wśród innych, typowych łysiczek - jeśli tak, to na pewno jest to łysiczka. Jeśli występowała samotnie, to miałbym lekką wątpliwość, ale to ona.
To tylko moja opinia, niech potwierdzi moje słowa jeszcze inny doświadczony zbieracz.
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.