Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 2113 • Strona 212 z 212
  • 265 / 25 / 0
Mogłem zepsuć nasadkę zbyt długim grzaniem? Pierwszy klik przy podgrzewaniu pojawił się błyskawicznie i drugi chyba też zaraz po pierwszym, nie byłem tego pewien i grzałem dalej... Susz przypaliłem elegancko.

Od razu wziąłem się za drugą próbę i znów kliknięcia pojawiły się zaraz po rozpoczęciu grzania, zaciągnąłem się i nic... zero pary, zaciągam się drugi raz i słyszę jak nasadka odklikuje tak jakby nie trzymała temperatury. Susz w komorze pozostał zielony. Przy trzeciej próbie grzałem jeszcze jakieś cztery sekundy po drugim kliknięciu i chociaż para się pojawiła to czułem w smaku że jest w niej też trochę dymu. Sesja trawała tym razem dłużej bo zdążyłem się trzy razy zaciągnąć zanim sprzęt odklikał. Wysypany susz był miejscami jeszcze zielony więc nie wyekstrahowałem wszystkiego.

Pewnie dużo będzie zależeć od techniki i wprawy samego użytkownika. Nasyciłem jest cbd fest podczas tej zabawy :)

Martwi mnie to że nasadka tak szybko klika i odklikuje bez produkcji pary, zostawiając przy tym zieloniutki susz. Boję się że uszkodziłem capa przy pierwszym podejściu gdy spaliłem susz. Jest w ogóle możliwe ściągnięcie całej komory podczas jednej sesji? Jak bardzo powinien być susz zmielony? Mój młynek mieli na trochę grubsze fragmenty i to też może mieć wpływ. Nie wiem też jak mocno nabijać komorę.

Później będę kontynuował zabawę. Do tego czasu postaram się pooglądać filmy o vapcapie na youtube

[edit]

może palnik jest zbyt mocny? coś takiego nabyłęm [ external image ]

[edit2]

skręciłem moc płomienia w dół i wpadło mi też do głowy aby podczas zaciągania zatkać otwór który się znajduje na środku... Chmurki są piękne, a smak obłędny. Tylko co dwa czy trzy spokojne zaciągnięcia trzeba znów grzać po nakładce. Wygląda na to że sesja liczona w sekundach jest normalna. Nie wiem dlaczego wyobrażałem sobie iż temperatura będzie trzymana dłużej. Tak więc nie jest raczej możliwa ekstrakcja wszystkiego podczas jednego podgrzania.

Nie posiadam obecnie suszu innego niż CBD i jeszcze nie mogę się wypowiedzieć o mocy pory produkowanej przez vapcapa. CBD w każdym bądź bądź razie działa ale chyba z osiem komór przerobiłem zanim załapałem co jak :)
jestem obłąkany
  • 12606 / 2437 / 0
3 krotny płomień to trzeba być bardzo ostrożnym i mieć już doświadczenie z grzaniem - najlepszy jest pojedynczy, bo masz większą kontrolę.
Ja susz spaliłem 2 razy - raz jak zapomniałem na odkliknięcia i raz jak spróbowałem 3 płomieni, a naprawdę byłem ostrożny.
Nie pamiętam, jak szybko mi klikało z tymi trzema, ale raczej na pewno nie od razu. W którym miejscu go grzałeś? Jeśli gdzieś na środku / na górze, to przy potrójnym ogniu nie dziwię się, że mógł tak szybko klikać. Celuj w sam dół nakładki.
Odległość płomienia powinna być zachowana - dosłownie "końcówką" trzeba grzać, a tym potrójnym to już w ogóle bym trzymał dystans.

Pamiętam, że jak debiutowałem ze swoim 2021 M, to miałem niemal identyczne doświadczenie. Brak pary i temat praktycznie nie odbarwiony. Zniechęciłem się i odstawiłem na jakiś rok (w sensie VapCap'a a nie zioło). Wróciłem, jak kupiłem sobie taką miedzianą nakładkę FMJ, która bardzo upraszczała grzanie i pozwalała ściągać ogromne chmury.
W przypadku M7 komora jest wykonana z grubszej stali i lepiej trzyma ciepło, niż 2021 i wcześniejsze.
Obejrzyj sobie trochę materiałów na YT na temat M7 i nabieraj wprawy, bo ta jednak jest wymagana, ale obstawiam, że większość użytkowników tego cudeńka też tak zaczynała.

Czy mogłeś zepsuć nakładkę od przegrzania? Trudno mi powiedzieć. Osobiście mi się to nie udało i obstawiam, że to kwestia 3 płomieni i zbyt agresywnego grzania zbyt wysoko. Czytałem na Redit, że cap'y są raczej odporne więc byłbym spokojny. Ludzi, którzy myśleli, że zepsuli capa jest cała masa. Spróbuj dać płomień na stabilne minimum i uważaj na odległość. A najlepiej spraw sobie pojedynczy.
PS - ten palnik to masz marki Honest? Podobny design, ale nie widać. Gdybyś kupował pojedynczy, polecam Honesty.
  • 265 / 25 / 0
Przy zakupie palnika sugerowałem się filmem zagranicznego youtubera który mówił żeby brać taki z trzema dyszami. Wybrałem markę honest bo była polecana w tym wątku. Zmienię palnik na taki z jedną dyszą. Może będzie mniej gazu pożerał :D

Nabieram wprawy, grzeję przy samym dole, robiąc tak widzę że ten odstający element capa w ciemności robi czerwonawy i idzie tym sposobem ściągnąć trzy satysfakcjonujące chmurki o bardzo dobrym smaku. Może nie są tak obfite jak w jednym z filmów które widziałem na youtube lecz to może być urok mojego suszu. W dwa podgrzania da się większość wyciągnąć bo pozostałości są równomiernie brązowe.

Próbowałem dzisiaj w terenie przy 14 stopniach zrobić sobie sesję i nie było to łatwe gdy płomień w świetle słonecznym był praktycznie niewidoczny. Efekty tej próby też były słabe. Jak to mówią: ćwiczenie czyni mistrza. Ogółem jest to fajny sprzęt i zamierzam nadal ćwiczyć jego obsługę. Prawdziwym testem będzie susz inny niż cbd i wtedy będę wiedział jaką moc oferuje to urządzonko.

Wdzięczny jestem za pomoc, rozwianie wąpliwości i wskazówki odnośnie obchodzenia się vapcapem. Gdy go opanuję do perfekcji i przepuszczę przez niego więcej zioła to postaram się napisać tutaj co o nim sądzę. Muszę tylko wyrobić sobie jakieś zdanie :) Póki co jest zbyt wcześnie na to i te moje pierwsze wrażenia nie są zbyt wiele warte.
jestem obłąkany
ODPOWIEDZ
Posty: 2113 • Strona 212 z 212
Newsy
[img]
Marihuana może być substytutem alkoholu – wyniki nowego badania

Nowe badanie opublikowane w czasopiśmie "Drug and Alcohol Dependence" (2025) dostarcza pierwszych w historii laboratoryjnych dowodów na to, że używanie marihuany może zmniejszać spożycie alkoholu.

[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.

[img]
Legalna marihuana tańsza niż u dilera, egzotyczne smaki. Jak rynek radzi sobie z obostrzeniami

Po przepisach utrudniających frywolne przepisywanie "zioła" jego spożycie rośnie - wynika z danych Centrum e-Zdrowia. W pierwszej połowie 2025 r. sprzedano więcej surowca niż w analogicznym okresie ub.r. Ograniczenia nie zdołały zahamować popytu i podaży, a rynek adaptuje się do restrykcji.