TALK - Rozmowy [H]

[Kochanek Heleny]

Jedne apteki doliczają kilkanaście złotych za słoiczek/przesypanie (choć to chyba bardziej kiedyś niż teraz), inne biorą tyle, ile kosztuje lek.

Chyba oczywiste, że żadnego przepisu nie ma, tylko furtka, którą wykorzystują apteczne rekiny biznesu.

Na pewno w ostatnich tygodniach nie płaciłem za dodatkowy słoiczek do Aurory w Niezapominajce i na pewno płaciłem też do Aurory w Zdrowit

[nCuX]

A jakie odmiany stosuje się w add/adhd?

Ja próbowałem i mogę z czystym sercem polecić:
- Aurora 29% THC (Sourdough, 75% indica)
- Aurora 27% THC (Farm Gas, 70% indica)
- Cantourage 25% THC (MAC-1, 50/50 sativa/indica)

Koleżka wziął Four 20 Pharma 25% THC (Gorilla Glue, bodajże 60% indica) i chwalił sobie. Ja nie próbowałem, ale wygląd podobny do Counturage, tj. większe ładnie przytrimowane bobki, no i zapłacił 470 zł za pakiet 15g, więc raptem ~31zł/g, co - oceniając po wyglądzie i zapachu to zajebista cena.

Jeżeli szukasz czegoś co siada bardziej na głowę, niż na ciało, to moim skromnym zdaniem ten MAC-1 (Cantourage 25% THC) może ci się spodobać. Mimo, ze to hybryda 50/50, to działanie wg mnie jest mało fizyczne. I, tak jak koledzy wspominali trochę wcześniej w tym wątku jest to chyba najlepszy jakościowo temacik obecnie dostępny. Piękny zapach i smak, duże topy, właściwa wilgotność suszu. Jako heavy user zdecydowanie powiem, że jest to creme de la creme marihuany.

Potrzebuje sative o działaniu czysto energetycznym. Po indice czuje dyskonfort;(

[Kochanek Heleny]

Delahaze Aurora albo MAC 1 możesz zacząć od tego 22% 420 pharma.
Sobie diesel jest mocno energetyczny ale chyba nie ma go już w aptekach naszych. Lilac diesel nie sprawdzałem ale powinien być podobny.

A waporyzujesz czy palisz? Dziwne, że po indikach masz dyskomfort, raczej sativy lubią schizowac podatniejszych użytkowników.

[przekletykozisyn]

Paradoks polega właśnie na tym, że tu nie ma żadnej "obróbki". Przygotowanie płatków z kodeiną -jak najbardziej tak. Ale przepakowanie zioła w takiej formie, w jakiej producent dostarczył - kto mi wyjaśni, co tu konkretnie jest obrabiane / sporządzane? Lek z surowca? Przecież zioło nie przychodzi do apteki w formie wysuszonego krzaka. Furtka do nabijania kasy.
W powyższym przypadku przynajmniej gościa za to nie policzyli, czyli jak widać da się.

Aż tak zmotywowany nie jestem, żeby teraz czytać prawo farmaceutyczne, ale wydaje się, że @mietowy3 ma rację. marihuana medyczna nie jest gotowym lekiem, tylko surowcem farmaceutycznym i najwyraźniej na farmaceucie ciąży obowiązek upewnienia się, że producent się nie pomylił. Od momentu wydania towaru pacjentowi odpowiada za jego jakość farmaceuta.

Z prawnego punktu widzenia ma to trochę sensu. Pacjent przychodzi do domu z zamkniętym opakowaniem, a w środku jest za mało suszu lub jest on bardzo złej jakości - do kogo wówczas iść z reklamacją? Jeśli farmaceuta powtórnie sprawdza jakość, to łańcuch odpowiedzialności jest jasny. Z tego co zrozumiałem, to każdy surowiec recepturowy jest traktowany tak samo (pomijając precyzyjną ewidencję narkotyków przez aptekę).

Znalazłem trochę dyskusji odnośnie tej tematyki:
https://www.gdziepolek.pl/opinie-i-pyta ... o-apteczne

Ktoś nawet pisze, że w zamkniętym opakowaniu S-LAB miał o prawie 10g suszu mniej, niż zadeklarowane (sic!)

@Kochanek heleny Delahaze juz chyba nigdzie nie ma. Obecnie jedyne sativy to z S-LAB, Suprobion, Phytopyr. S-LAB niedawno mial dostawe odmiany Lilac Diesel, ale nie wiem nt. jakości

Four 20 (MAC-1, Gorrila Glue) to zbalansowane hybrydy, podobnie jak Counturage 25% (MAC-1). Więc na tą chwilę chyba ta ostatnia to najlepsza opcja

[mietowy3]

@przekletykozisyn co wziąłeś z tego menu? Ja Suprobion dwie odmiany i Caunturage.

Czy obaj mówimy o aptece gdzie niezależnie od pory jest zawsze w chuj kolejka ?

[przekletykozisyn]

@mietowy3, wczoraj jak wbiliśmy z kumplem to były w środku tylko 3 osoby :D. Ale zanim koleżka wyszedł już była kolejka przed apteką . Magia

Brałem też Cantourage MAC-1 oraz Aurora Farm Gas. Obie oceniam bardzo wysoko.

Napisz koniecznie jak oceniasz odmiany Subropion, jakość, smak itd.

Swoją drogą Subropion to zajebista nazwa, jak jakieś prochy :)

[mietowy3]

Rano zainhalowalem się Humble Warrior polecam, fajnie że jedna odmiana jest daytime a druga night time. Jakość wysoka, ciekawe czy cena się utrzyma czy tylko na rozkrecenie rynku.

Zastanawiałem się też nad Farm Gas, ale finalnie wolałem hybrydy z przewagą czegoś niż mocna indica 27%.

[przekletykozisyn]

@mietowy3, czy uwazasz ze jakosc suszu Subropion jest podobna do Countourage czy Aurory?

Co do Farm Gas, to trzeba lubić takie mocne indyjki. Ja tam nie wzgardzę :D. Bardzo mocna w działaniu i smaku odmiana. Wydaje mi się, że może nawet bogatsza w terpeny, niż Sourdough. Jak widać na fotkach, zielsko jest dość mocno ciemne, żywicze. W porównaniu z nim, jak już wspominałem, jest więcej większych bobków, a mniej popkornu.

Za to MAC-1 ma na sobie dużo jasnej żywicy i długie włoski. Piękny temacik

Aurora Farm Gas

20250921_171944.jpg

20250921_172057.jpg

Cantourage MAC-1

20250921_171520.jpg

20250921_171803.jpg

[jezus_chytrus]

Zawsze można zważyć razem z opakowaniem znając wagę opakowania. Nie trzeba topów wyciągać, macać i przepakowywać.
Ten przepis wygląda, jakby był kwestią interpretacji, bo jak widać dużo aptek wydaje w oryginalnym.
Zastanawia mnie, jakim to sposobem upewniają się, że topy są odpowiedniej jakości. Mają mierniki THC w aptekach? Już to widzę : ) A może ten nadmiar, który zwykle producent dodaje, to testują przed wydaniem? ;)

[mietowy3]

Chodzi o to że surowiec farmaceutyczny latwiej było przepchnąć w ustawie Liroya