Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7669 • Strona 767 z 767
  • 125 / 47 / 0
@mojamysza

Wszystko z nim okay. To białe to grzybnia. Twój aparat bardzo podbija kolory - postaraj się powyłączać filtry i flasha jak robisz zdjęcia. Od wilgoci (po pryskaniu) grzybnia czasami robi się ciemniejsza. Dopóki nie śmierdzi pleśnią to wszystko w porządku.

Te paski to filtr powietrza, nie odrywaj. Staraj się tego też nie dotykać.

W razie pytań, pisz śmiało.
█ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █
███ Moja strona o etnobotanice i konopiach:
██ »»»–––––––––► https://herbsman.pl ◄–––––––––«««
█ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █
  • 7 / / 0
Czyli one mają być przykryte tą pokrywką i być jednocześnie w folii? Czy tylko w folii?
  • 125 / 47 / 0
@mojamysza Tylko w folii, bez przykrywki. Myślałem, że to filtr z worka.

Przykrywkę z filtrem, po zdjęciu, zdezynfekuj i zostaw w czystym miejscu. Po pierwszym zbiorze przyda się do zresetowania ciastka (substratu z którego wyrastają grzyby).
  • 2 / / 0
ostatnio zdecydowałam się na spróbowanie grzybów (mój pierwszy raz był nieudany ze względu na zjedzenie zbyt małej ilości). zjadłam 2g a znajoma 1g i jej normalnie weszło tymczasem ja nic nie poczułam nawet po upływie 6h mimo że normalnie źrenice też mi się rozszerzyly. wie ktoś od czego to może być zależne? potrzebuje większej ilości czy dostałam jakiś wadliwy produkt czy o co chodzi. niedługo będę robić powtórkę tym razem z 3g to może zadziała jak powinno
  • 3195 / 906 / 5
Każdy inaczej moze reagować. Mam dwie znajome, którym trzeba kosmicznych dawek psychodelików żeby było git.
Na pusty żołądek jedzone? Leki jakieś bierzesz?
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 2 / / 0
jadłam na pusty żołądek i nie jestem na lekach ale to zobaczę następnym razem czy to kwestia ilości
  • 477 / 293 / 0
Ostatnio eksperymentowałem z olejkami konopnymi przed, by się przyjemnie rozluźnić i po - by łatwiej zasnąć. Ktoś na forum w innym temacie wspominał o ciekawej synergii między gou teng a psylocybiną, więc tym razem dodałem jeszcze pół zakraplacza gou tenga i jestem pod wrażeniem, jak subtelne działanie tego ziółka wpływa na ogólny odbiór doświadczenia.

5g grzybów MVP wystrzeliło mnie w mocno energetyczne rejony, pełne pewności siebie i zadowolenia z tego, jak prowadzę swoje życie, ściągając przy tym z głowy obawy o przyszłość. Gou teng był w tym przypadku niczym plusik przy ocenie w dzienniku, albo uśmiech ślicznej dziewczyny mijanej na ulicy. Niby nic wielkiego, ale zrobiło dzień.

Na pewno zrobię jeszcze kilka podejść w takiej konfiguracji, spróbuję może zmniejszyć dawkę grzybów, bo 5g działa na mnie niestety nieco zbyt amnezyjnie. Gdzieś tam pamiętam co się działo, ale nie mam bezpośredniego dostępu do tak zarchiwizowanych wspomnień i tylko czasami jestem w stanie odtworzyć je w szczątkowej formie.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 7 / 2 / 0
Jakie stałe elementy pojawiają się w waszych tripach?

U mnie za każdym razem, na początku pojawia się ten sam ogólny motyw, choć treść jest różna.
Coś jest mi pokazywane, a nastepnie lecę w górę dosyć szybko na nastepny poziom.
Czasami jest to rakieta, czasami jakaś platforma, winda. Zatrzymuję się i znowu jest cos mi pokazywane.
I tak kilka razy. Oczywiście w tym momenice jak bym doskonale rozumiał wszystko, ze to zwiększanie wibracji, przechodzenie na wyższy poziom wibracji itd. Ten element mi zawsze na tripach towarzyszy.
Kilka razy mi sie zdarzyło że przygotowywałem sie do kolejnego startu a tu zonk - jak by obraz się zaczał rozstrajac, jak w TV, obraz uciekał. I Stop - dalej nie masz wstepu. Nie wiem dlaczego i sie nie dowiedziałem. Musiałem pozostać na bierzącym poziomie.

Drugi element który za każdym razem się pojawia to technologiczne struktury. Ogromne budowle, skały połączone z technologią, kopuły metalowe, rury. cos takiego kosmicznego, Nigdy tam ludzi nie spotkałem, ale czułem że tam się wiele dzieje. Nigdy nie doświadczyłem akcji na łonie natury, typu łąki, roślinność słońce. Ciągle gdzieś to się dzieje jak by struktury pod ziemią, czasami pod wodą.
Czasami tez pojawiają się loty jak by w kosmosie wśród obłoków gwiezdnych, cos w rodzaju chmur, ale to raczej wyglada na obłoki gwiezdne.
Doświadczając te powyższe rzeczy - czuje że to wszystko jest częścią mnie. Jak bym ja był tym wszystkim.
  • 477 / 293 / 0
Wszystko co opisałeś jest mi znane, winda/rakieta to praktycznie murowany prolog każdej podróży. Megastruktury? Tak, ale dawniej, ostatnimi czasy w ogóle ich nie widuję. Były to niezwykle subtelnie ruszające się bryły, mechanizmy kamienno-metaliczne, sprawiające wrażenie bardzo starych, przedwiecznych. Coś jak wielki zegar wszechświata. Uwielbiałem przyglądać się zachodzącym tam procesom.

Mgławice też nie są mi obce, one - w odróżnieniu od mechanizmów - są o wiele bardziej kolorowe. Ostatnio na jednej z grup dla psychonautów natknąłem się na grafikę bardzo zbieżną z tym, o czym teraz mówię.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
ODPOWIEDZ
Posty: 7669 • Strona 767 z 767
Newsy
[img]
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami

Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające

[img]
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa

Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.

[img]
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym

Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).