...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3981 • Strona 398 z 399
  • 1 / / 0
Yo. Ja nowy na forum, tzn zawsze czytałem ale dopiero dziś założyłem konto. Odrazu mówię, że mam 30 lat.
Mam pewien problem z używkami, głównie alkohol. Zacznijmy od początku, jakieś 12-14 lat temu wkręciłem się w świat używek, najpierw jointy, później amfa, alkohol i spidowe/euforyczne dopalacze. Przez te lata, odstawiłem stymulanty/euforyki (ryły beret) i bardzo ograniczyłem mj (palę tylko lufę do spania, kiedyś kilka lat całe dnie). Największy problem mam z alkoholem, przez pierwsze kilka lat piłem codziennie po 3-4 piwa przy jointach do spania, później zamieniłem to na wódkę, jakieś 2 lata temu miałem takich kolegów i taką pracę, że piłem około 12 piw dziennie (była taka możliwość w robocie) tak do marca tego roku, w kwietniu pojebalem tą robotę i w 3 tygodnie wypiłem 20l bimbru 50%. Od miesiąca zacząłem schodzic i w tym tygodniu już pije około 600-700ml wódki dziennie. Chciałbym przestać pić tylko, że nie mam już tej młodej krwi by sobie z tym poradzić (wcześniej zdarzały się epizody kiedy nie piłem 2-3 tyg lub nawet pół roku), już mnie coraz mniej wszystko cieszy i czuję się wyjałowiony i takie pytanie jak mam to zrobić jeśli jestem wjebany fizycznie i psychicznie w alko? Kiedyś zaciskalem zeby i wytrzymywałem te pierwsze dni odstawki a teraz? Bez zamiennych środków się chyba nie obejdzie. Mam 10letni etizolam i zolpidem, dobrym pomysłem będzie zejść trochę z alko na tych benzopodobnych środkach? Dodam że brałem kilka razy eti i kilka razy flubromazolam, tylko że ta historia skończyła się jakieś 8lat temu jak przespałem w szpitalu 3 doby bo zacząłem brać flubromazolam 'na oko' czysty proch. Powiedziałem, że nigdy więcej. No ale dzisiaj mogą mi te substancje 'pomóc' . Jak myślicie warto schodzić na eti czy zol z alko? Ktoś próbował? Nie wpierdole się jeszcze w coś innego niż alko? Jak to rozegrać eti czy zol wybrać do odstawienia? Myślę że potrzebuje 2-3 ciężkich dni by uzależnienie fizyczne puściło.... Dobry to jest pomysł brać takie środki na odstawkę? Naprawdę lubię benzopodobne rzeczy tylko, że ta wizyta w szpitalu dała mi dużo do myślenia.... Co byście zrobili? Na detoksach monarowych też chyba jakieś benzo podają, tak? eti czy zolpidem będzie lepszy?
  • 118 / 43 / 0
@DeBeZet

Jak myślisz o tym poważnie to detox w warunkach szpitalnych + późniejsza terapia (może być AA). Przede wszystkim musisz zrozumieć, że alkohol nie jest w Twoim życiu problemem. Jest dysfunkcyjnym sposobem zaleczenia innego problemu. Jest konsekwencją, a nie przyczyną. Dróg do rozwiązania przyczyny alkoholizmu jest wiele (ibogaina, terapia psychodeliczna, tradycyjna terapia, grupowo AA itd.).

Skoro pijesz teraz ponad pół litra wódki dziennie i myślisz, że masz w sobie tyle wytrwałości by samodzielnie schodzić z takiej dawki - to próbuj. Ja bym nie dał rady i dorzucenie benzo sprawiłoby, że bym dalej pił, tylko teraz na benzo. A nawet jeżeli Ci się uda to, bez poznania i rozwiązania podstawowej przyczyny dla której nie potrafisz być trzeźwy, zamienisz alko na benzo (a możliwe, że później będziesz schodził z benzo za pomocą alko, bo nie będzie Ci odpowiadało bycie benzowrakiem).

Poproś o pomoc. W Polsce mamy, wbrew pozorom, bardzo dobrze rozwiniętą strukturę walki z nałogiem alkoholowym. Nie musi Ci się udać za pierwszym razem, masz całe życie na walkę. Powodzenia.
  • 788 / 446 / 0
Miałem taki moment, że zmixowałem chyba z 15 substancji, zajebałem balona z n20, wyjebało mnie totalnie z papci, a potem poczułem się całkowicie trzeźwy i dotarło do mnie co ja odpierdalam, jakby pierwszy raz w życiu spojrzałem na swoje życie z boku, jakby z innej perspektywy.
30 dni byłem trzeźwy i załatwiłem sobie terapie w nowym dworku którą ukończyłem przez rok. Byłem po terapii trzeźwy jakieś 9 msc co daje prawie dwa lata. Potem mi się znudziło. Od tego czasu nigdy nie używałem substancji w sposób szkodliwy, stosowałem harm reduction. Trzeźwość po prostu nie jest dla każdego, nigdy to nie było celem na mojej terapii i nawet się z tym nie kryłem, terapeuci to akceptowali.
Można czerpać przyjemność z używek bardzo skutecznie żonglując substancjami z różnej grupy, żeby trafiać powiedzmy w każdy weekend w inne receptory. W środku tygodnia microdosing grzybów i ketaminy.
Chodzicie wtedy jak jebany robocik.
  • 118 / 43 / 0
@tosieniedzieje nie jestem w 100% pewien, ale wydaje mi się, że to Johann Hari w swojej książce "Ścigając krzyk. Dzieje wojny z narkotykami" napisał coś, co bardzo utkwiło mi w pamięci a propos awersji do trzeźwości. To było coś w stylu:

Nawet małe dzieci, kręcąc się w kółko, odkrywają chwilowy stan odurzenia - zmian w percepcji. Nie powinniśmy pytać dlaczego ludzie gonią za odmiennymi stanami świadomości, bo to normalne dla naszego gatunku. Powinniśmy pytać, dlaczego niektórym udaje się w sobie zdusić tą potrzebę i pozostać trzeźwym.


Takie postawienie sprawy czasami pozwala wyzbyć się pewnego rodzaju wstydu, który towarzyszy uzależnionym. Czasami warto też spojrzeć na okres w swoim życiu, w którym udało się zachować trzeźwość i przeanalizować, co okazało się w tym czasie ważniejsze od potrzeby zmiany stanu świadomości.

Wydaje mi się, że Twoje podejście do życia jest w dużym stopniu "normalniejsze" niż ludzi w totalnej abstynencji.

Chociaż podejrzewam też, że wszyscy ćpają, tylko niektórzy ćpają coś innego niż substancje psychoaktywne.
  • 17 / 3 / 0
Cześć
Czego można się spodziewać po odstawieniu morfiny po codziennym stosowaniu w dawkach 30-50 mg dziennie w jednej lub dwuch dawkach podzielonych.
Ciąg miesiąc codziennie. Wczesniej co kilka dni. Czasem co drugi przez jakieś 2-3 miechy. W zasadzie maks to było 1/4 turkusa na dzień. Ekstrakcja - gotowanie na łyżce. Więc i jakieś straty pasuje chyba uwzględnić.
Chce odstawić, przynajmniej na jakiś czas.
Mam rolki, zolpidem i kroplówki - glukoza, sól i pwe.
Pozdro
  • 1187 / 326 / 2
@Masazuka
tego samego co w tym temacie:
odtruwanie-sie-od-opiatow-by-dexpl-t61880.html
zdrówka
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 17 / 3 / 0
Jest jakaś różnica w zależności jakie dawki i długość.
Myślę, że nie powinno być tragicznie, że nie będę się wił z bólu.
Może się mylę
  • 94 / 10 / 0
Lece od maja 2024 na krysztale ,codziennie. Miałem 3 przerwy - 2 po 4 dni i raz Tydzień. Do tegon jaram 2 blanty przed snem. Bo na tym punkcie mam pierdolca - moj największy lęk to ten przed BEZSENNOŚCIĄ..a ze cierpie na nerwice lękową to jazda konkretna. Bylem teraz tydzien w Bułgarii i detox byl znośny tylko słabo spałem mimo konkretnego zestawu na sen. Jutro mam psychiatre i opowiem mu wszystko. Chce pierdolnąć to.w koncu. Wogole mnie nie kopie, biore jakby z przymusu ok 2g dziennie. Teraz pytanie do Was - czego spodziewać po psychiatrze? Moze mnie olac i dac tylko skierowanie na detox? Ja na żaden detox nie ide. Ogarne sie sam. Tylko lekow mi trzeba- ktorre mu zasugerowac? Swietny Gość. Razem wybieramy leki. Ciekawe jak zareaguje na ćpanie xD
  • 2658 / 559 / 0
@RobertoSS Na 90% powie grzecznie żebyś wypierdalał i przyszedł po detoxie/psychiatryku.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 1187 / 326 / 2
04 sierpnia 2025Masazuka pisze:
Jest jakaś różnica w zależności jakie dawki i długość.
Myślę, że nie powinno być tragicznie, że nie będę się wił z bólu.
Może się mylę
tak jest różnica, niestety lecisz na tyle długo, że w większości przypadków, będziesz latać po ścianach pod odstawce, jak nie chcesz iść na detox to ogarnij sobie jeszcze klonidynę (iporel) - świetny lek, właśnie, żeby nie latać po ścianach i pomaga zasnąć. Niemniej ja bym rezerwował sobie miejsce na detoksie na Twoim miejscu.
@RobertoSS
z swoim psychiatrą warto być szczerym, lekarze sobie to w chuj cenią, też sobie ogarnij klonidynę (iporel) - również pomoże Ci zasnąć + działa przeciwlękowo.
Zareaguje pewnie tak jak to Vetu napisał, nawet jak dostaniesz skierowanie na detox to szczerze? skorzystaj z tego o ile możesz. bo niby czemu nie? wyargumentuj to obiektywnymi argumentami, dajesz.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
ODPOWIEDZ
Posty: 3981 • Strona 398 z 399
Newsy
[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.