"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
07 lipca 2025cr0ssed pisze: ciekawi mnie jedna rzecz i chetnie poczytalbym opinie bardziej doswiadczonych osob
czy po beta-ketonach (mefedron, 4mmc, 3mmc, 4cmc itd) da sie uzyskac dwie osobne fale dzialania jednej nocy – bez klasycznego dorzucania co godzine i gonienia fazy
chodzi o to zeby nie jechac na autopilocie sniff za sniffemtylko zrobic przerwe np. 3-4h po pierwszej dawce, poczekac az faza calkowicie zejdzie, i dopiero wtedy zrobic druga
....
bo być może i dało by się ogarnąć "dwie fazy" jak to raczyłeś napisać - trochę fantazyjnie zajawkowo, ale nie nielogicznie bo w teorii i prawdopodobnie by się to udało.
Problem jest w tym, że nie zrobisz na żadnej z wymienionych substancji takiej przerwy ŚWIADOMIE mając przed sobą jeszcze worek mefa czy tam mefa kilka gram klefa i inne wynalazki.
Bo serio trzeba by było mieć silna psychę by "jebnąc sobie dawkę która Cię upierdoli" a potem, przeczekać wszystkie fazy zejścia, aż do przywalenia kolejnej...
Np ładując na początek 4CMC ( oralnie ) poczujesz praktycznie samą serotoninę ( zupełnie inna niż w przypadku mefa, który ma dość sporo dopaminy )...
jeśli po tym przeładujesz magazynek w kolbie, i uda ci sie ustawić odpowiednią dawkę dla substancji kolejnej... to tak takie 3CMC a nawet mef... da Ci oczekiwaną INNĄ FAZĘ...
Wszystko zależy jak ogarniesz pierwszą dawkę ( i co ważne czego ) ... a nawet i załapiesz się na 3 fazę w ciągu nocy ... od serotoninowej ( po 4CMC ) ... do dopaminowej ( po 3CMC/3MMC a nawet przy odp dawce mefa ) ... po speedową fazę ... jak już dopamina i serotonina sobie pójdą w pis-du ... poczujesz moc noradrenaliny, którą zafunduje Ci cokolwiek wrzucisz, ( co dziwne osobiście na koniec polecam mefa , który niby oszczędza serducho, a się zdziwić można.,.. ) ... bo ta cicha - kanapowa cholera potrafi na końcu zdziwic, i lecisz kilka dni bez snu ( mając go jeszcze na magazynie ), a jak Ci to nie wystarczy, zawsze możesz podbić działanie kolejnymi dawkami 3CMC ...
oczywiście odradzam każdemu mixowanie czegokolwiek i bawienia się w dziwne eksperymenty z fazami.
Pamiętajcie, że zdrowie macie jedno, wątrobę też.
To zrobiłem coś hardkorowego, miałem sampla 1g zarzucilem 800mg oralnie i 200mg sniffem.
Mija 10min i raczej będzie to kolejny fail. Albo to wina sertraliny albo neuroli.
Tak czy siak dam znac, edytuje posta gdyby jednak zaskoczyło.
Dodam że jestem po ciągu na vapo alfy i nepa które klepią tak z 50% mocy.
Od jutra detox. Pozdrawiam sero.
Edit: wjeżdża konkretna bomba, ale przy takiej dawce to musiało się przebić chyba przez te leki. Obraz klatkuje, czuć dużo serotoniny
W dodatku groził Ci teoretycznie zespół serotoninowy.
Wkurwia mnie to. Takie podejście. Taka jedna dziewczyna NIC MI NIE POWIEDZIAŁA na temat tego, że jest na SSRI, dostała jedną kapsułę emki, i co? Nic, zero działania. Mówię sobie robokop, dostała większą. Nadal nic.
Po jakimś czasie powiedziała mi, że jest na antydepresantach. Czyli mogłem zabić idiotkę, wspaniale.
Żeby nie robić offtopu - mefedron to szmata.
Nie znam, jestem z pokolenia klefedronu.
Jednakże dzięki Twoim badaniom mamy teraz 100% pewności, że wiek nie idzie w parze z rozumem.
SSRI jeszcze zrozumiem, bo pewne typy narkotyków zadziałają poprawnie jak w/w ketony.
Ale neuroleptyki? XDD To jak dodawanie gazu z zaciągniętym ręcznym.
Jak na razie przeprowadzono na ten temat parę badań naukowych i z tego co ustalono, jedynym skutecznym sposobem na zapobiegnięcie "ugruntowaniu" szkód jest medytacja zen przez co najmniej 37 minut dziennie przez 6 tygodni po ostatniej dawce mefedronu. Teraz już wiesz, że narkotyki to nie przelewki.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/0/0842c8bc-2d5a-4390-be7c-71410960419b/blackout.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250910%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250910T120501Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=c2127fd9d9e12ef66463caace7156e322653800a54d10f8e6e8aa8f8fa6d7873)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/drinking-istock-e1505815825997.jpg)
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy
Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/takeshi_niinami.jpg)
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne
Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.