TALK - Rozmowy [H]

[Imm]

Dla tych jednak którzy zmagają się z lękami proponuję coś równie skutecznego, a jednocześnie praktycznie bez żadnych efektów ubocznych i bez uzależnienia - Temgicoluril. Kupcie, testujcie, prawdopodobnie będziecie mi tu dziękować, z góry odpowiadam - cieszę się, że mogłem pomóc.

To co ktoś tam pisał, że Fenibut nie działa na ludzi bez lęków bo oni tak się czują na co dzień to jakaś umysłowa aberracja, parsknąłem śmiechem XD gościu to jest dokładnie tak jak byś powiedział, że na ludzi, którzy mają dużą pewność siebie nie działa alkohol XD absurd i głupota, oczywiście, że działa na każdego kwestia dawki, nie mam żadnych lęków po nim czuje, że mogę wszystko dosłownie wszystko żadnych granic i limitów, naturalna pewność siebie i brak strachu boostuje do granic niebotycznych.

[FotherMucker]

Najprawdopodobniej lipny sort. Częsty temat teraz z tymi vendorami z allegro

Brak euforii i czuć poprawia sen.To był haa wolna Amina i czytam, że substancja mniej euforyczna z zasady.Po 5 gramach nudności i rozszerzenie źrenic.2 tygodnie wcześniej baclofen w ciągu.To jak oceniasz?

Przy niskiej tolerancji 250mg pod język daje wyczuwalny efekt.

[stuk]

@FotherMucker Ten fenibut to lipa była i reklmowałem.Pod językiem też w ogóle nie działał.

[Saguaro99]

Dla tych jednak którzy zmagają się z lękami proponuję coś równie skutecznego, a jednocześnie praktycznie bez żadnych efektów ubocznych i bez uzależnienia - Temgicoluril. Kupcie, testujcie, prawdopodobnie będziecie mi tu dziękować, z góry odpowiadam - cieszę się, że mogłem pomóc.

To co ktoś tam pisał, że Fenibut nie działa na ludzi bez lęków bo oni tak się czują na co dzień to jakaś umysłowa aberracja, parsknąłem śmiechem XD gościu to jest dokładnie tak jak byś powiedział, że na ludzi, którzy mają dużą pewność siebie nie działa alkohol XD absurd i głupota, oczywiście, że działa na każdego kwestia dawki, nie mam żadnych lęków po nim czuje, że mogę wszystko dosłownie wszystko żadnych granic i limitów, naturalna pewność siebie i brak strachu boostuje do granic niebotycznych.

Opisuję co zauważyłem na grupie kilkunastu osób z mojego otoczenia które znam bardzo dobrze, większość zdrowych osób mówiło, że nie czuje różnicy w samopoczuciu po zażyciu małych dawek a jeśli już wchodziły większe to muliło na sen i mówili mi, że jestem w chuj podatny na placebo jeśli coś po tym czuję pozytywnego xD (Dodam, że sort sprawdzony bo sam lecę na fenie już długo) Inaczej sprawa miała się na kacu, gdy gaba u wszystkich była obniżona a glutaminian wysoko. tutaj praktycznie każdy mówił, że faktycznie pomaga i czują się o wiele lepiej. Więc nie jest to mój wymysł, a jedynie obserwacja na dość dużej grupie ludzi jak na prywatne możliwości. Z tej grupy raptem jakieś 2 osoby powiedziały, że faktycznie poczuły się mega prospołecznie i dostały boost do ludzi. Tak czy siak większość zdrowych nie czuła działania. To samo widać na różnych forach, w tym także tu, że jest grupa ludzi na których fenibut nie działa lub mają chujowy sort.

Tak jest z większością lżejszych lub mocniejszych substancji i fenibut nie jest tu wyjątkiem. Kodeina, DXM, marihuana czy pregabalina/baklofen również na każdego zadziałają inaczej lub w ogóle i są ludzie którzy nie poczują nic euforycznego nawet w dużych dawkach i po prostu zasną albo zrzygają gdy będzie za dużo, za to inny powie, że to najlepsza substancja na świecie ever i nigdy nie czuł się lepiej.

Alkohol to w ogóle inna bajka, toksyczny ciężki narkotyk który upierdoli większość ludzi w dużej dawce.

Co do Temgicolurilu, dzięki za polecenie bo nie znałem wcześniej. Zamówiłem i jestem bardzo ciekawy efektów.

[donmadero]

Ostatnio testowałem dawkę rzędu kilku gram ( 3-5 nie pamiętam dokładnie, rozbite na +/- 10 godzin) Ostro urwany film, obity ryj i powrót radiowozem do domu(policja skroiła mi portfel z hajsem). Ogólnie, przy dawkach 1,5-2 gram polecam, działa aktywizująco i prospołecznie, używam jako zamiennik alko co 2-3 tygodnie na imprezach.

[Vetulani44]

1,5 miesiąca temu odstawiłem fenibut bo parutygodniowym ciągu. Najgorsze były pierwsze 3 dni odstawki. Mogę już wrzucić sobie jednokrotną dawkę bez nieprzyjemności po ustaniu działania?

[gene5]

Czy fenibut i pregabalina mają wzajemną tolerancję krzyżową?

[Satelitarny]

@gene5
Nie jest to do końca jasne. Prawdopodobnie występuje tolerancja krzyżowa (czyli używając pregabaliny fenibut będzie działał słabiej i vice versa) zależna od dawki. Im wyższa dawka tym wystąpi wyższa tolerancja krzyżowa.

Z tego co ja czytałem opinii użytkowników, to tak właśnie jest - tolerancja wzajemna jest tym wyższa im wyższe są dawki obu substancji.

Zresztą w tym wątku chyba jest coś na ten temat. Przejrzyj wątek po słowach kluczowych.

[Vetulani44]

Jest tolerancja krzyżowa ale nie w pełni, bo fenibut ma szersze działanie niż pregabalina.

Co do mojego poprzedniego posta już wrzuciłem niecałe 1.2g, normalne dawki w ciągu to były 1-1.3g. Weszło nawet trochę za mocno, podejrzewam że nie będzie żadnych nieprzyjemności.

[tropon]

@gene5
Nie jest to do końca jasne. Prawdopodobnie występuje tolerancja krzyżowa (czyli używając pregabaliny fenibut będzie działał słabiej i vice versa) zależna od dawki. Im wyższa dawka tym wystąpi wyższa tolerancja krzyżowa.

Z tego co ja czytałem opinii użytkowników, to tak właśnie jest - tolerancja wzajemna jest tym wyższa im wyższe są dawki obu substancji.

Zresztą w tym wątku chyba jest coś na ten temat. Przejrzyj wątek po słowach kluczowych.

Dokładnie tak, choć niektórzy w tym wątku pisali że czują synergie więc jest to raczej kwestia osobnicza. Ja jestem obecnie na pregabalinie a fenibut mam cały czas z tego samego źródła i dawki fenibutu rzędu +/- 3G jedyne co powodują to senność + ewentualnie moze tylko lekkie rozluźnienie i prospołeczność ale zostało z 20% tego co powinno być, o euforii mozna całkowicie zapomnieć. Przy większych dawkach jedynie nudności dochodzą

Na ile odstawić pregabaline bym musiał aby wróciła magia fenibutu ? Biore go 1-2x w msc. więc z tolerancją raczej nie ma problemu