TALK - Rozmowy [H]

[archer]

Stówka trochę dużo za taki olejek - chyba, że wystarcza na kilka tripów.

Bardzo łatwo robi się własny - praktycznie tak samo jak masło konopne, tylko nie trzeba dekarboksylować przez podgrzewaniem w tłuszczu. Używając olejku kokosowego można potem porobić z tego kapsułki i trzymać je w lodówce.

Podgrzewamy cztery godzinki nie doprowadzając do wrzenia. Najlepiej na "double boiler" albo w takich specjalnych garnkach do gotowania mleka do których wlewa się dodatkowo wodę. A najlepiej, to zapakowane próżniowo i podgrzewane w sous vide. Po ekstrakcji próbujemy oddzielić materiał roślinny przez wilgotny muslin albo gazę.

Tak jak @Anatompuk pisał - faza krótsza, szybsza i czystsza. W dawkach leczniczych idealna na leczenie bezsenności. Dorzuć do tego dobre CBD albo robiąc olejek dorzuć dekarboksylowaną herbatkę konopną (1:1) i trzeba wtedy trochę uważać. Sztos.

Od czasu do czasu robię dla znajomych w potrzebie i takie kapsułki bardzo pomagają na skręta. Powiedziałbym, że nawet za bardzo (piekło skręta to czasami dobra motywacja do niewchodzenia w dawny nawyk).

[tosieniedzieje]

Zawsze wracam co jakiś czas, mam niezmienny sentyment gałki.
Zawsze otula mnie tym ciepłym kocykiem przyjemności z bardzo przyjemnie ciężką głową. Nigdy nie wrzuciłem i nie wrzuce więcej niż 1 orzech. Taka ilość daje hedonistycznego tripa zamiast walki o przetrwanie jak większośc z was przez głupotę tutaj praktykuje. Dawkujcie mniej, będzie przyjemniej,

[global108]

No właśnie - nie opłaca się walić za dużo, bo to męka, głównie dla ciała - to nie dla niewyćwiczonych i skrzywionych kanałów energetycznych. Może jakiś lama tybetański może sobie pozwolić na 80-100 gramów i polatać. Jak Chogyam Trungpa, który był oświecony, dużo chlał i nauczał medytacji :O I strata towaru. Dziś o 1-szej w nocy wrzuciłem 2 małe orzechy i po 5-tej poszedłem na sesję foto (poniżej). Do startej spożyłem po czubatej łyżeczce: cynamonu, kurkumy, pieprzu i imbiru. Przyprawy wsie wsypałem do 0,7 kefiru, zmieszałem i wypiłem. Do tego 2 dziki-energetyki. Trzyma jeszcze wyraźnie, a jednak lajtowo. A tu nagranie pogałowe sprzed 5-ciu lat - odgłosy dworca nagrywane w W-wie Wschodniej:

https://youtu.be/izIwK72R0c4?si=NccS2QN3xFWlc-OO

I kosmiczna próżna przed Galaktyką Andromedy:

https://youtu.be/MFQviWhYHMQ?si=lMpZEAdXqz3hBWwP

g.jpg

g2.jpg

g3.jpg

[Anatompuk]

Ja zauważyłem, że jeśli dzień przed tripem i podczas samego tripa jem jedynie same surowe owoce i dzień przed staram się jak najbardziej oczyścić umysł i przygotować go do tripa i przebywać dużo w naturze, to nawet tripy na 6 orzechach są u mnie zazwyczaj bardzo przyjemne i rozwijające i nie ma takiego uczucia ciężkości i strucia jak normalnie, natomiast przy normalnym trybie życia i diecie zjedzenie więcej niż 2 orzechów już zauważalnie obciąża mój organizm.

[global108]

Jak najlżejsza dieta to podstawa. Ja nawet 3 dni przed obecnie staram się wsuwać i żuć dzikie surowizny: podagrycznik, dzięgiel (wzmacnia qi), mniszek, miętę (oczyszcza górne kanały) i wiele innych - za dużo pisać. Ważna jest też jakość wody, którą warto często popijać po szklance, nie na raz. Najlepsza dobra minerałka ze szkła.
O wodzie i emocjach jest zajebisty, wyczerpujący film z lektorem:
https://youtu.be/31bsduG0B3k?si=b60jqBtaxFE0zZCE

Bardzo interesuję się wodą i skomponowałem takie cosie 2:
https://youtu.be/NfzqefPBTK0?si=I2yhT7NfT3TtFinN
https://youtu.be/NFaFQhFi9nI?si=YgOPj1T-nbO94pwz

il_fullxfull.5120348259_5ywp.jpg

[archer]

Jak tak ładnie wypowiadacie się o gałce (chyba zacznę pisać z wielkiej litery) to dorzucę trochę info.. Podobno, gdzieś tam już nawet w mainstreamie (może bracia Rodzeń?) sugerują wrzucanie gałki do porannej kawy.

Kod Zaznacz cały

Zawartość witamin i minerałów w gałce muszkatołowej

Witaminy: kwas foliowy, niacyna, pirydoksyna, ryboflawina, tiamina, witamina A, witamina C.
Minerały: sód, wapń, miedź, żelazo, magnez, mangan, potas, cynk, fosfor
Olejki eteryczne: terpeny, fenylopropanoidy, mirystycyna, elemicyna, safrol i sabenene, które stanowią 80% olejków. 
- analiza chromatograficzna wykazała, że α-pinen, β-pinen i sabinen stanowią odpowiednio 77,38% i 60,76% olejku z gałki muszkatołowej i olejku z kwiatu muszkatołowego.
Związki fenolowe: kwas kawowy, kwas ferulowy i kwas protokatechowy, lignany/neolignany i diarylalaknes.
Polifenole i barwniki: katechiny, epikatechiny, flawonoidy i cyjanidyny.

Zaznaczam, że nie jestem ekspertem Ayurvedy, więc nie bierzcie sobie do serca moich tłumaczeń.

Z książki "Ayurveda for Beginners: The Alchemy of Ayurveda, Yoga & Natural Food for Anxiety, Tension, Depression, Stress & More":

Jeśli jesteś osobą, która przybiera na wadze już od samego patrzenia, jak ktoś je, to znaczy, że Twój metabolizm jest powolny jak ślimak i musisz go przyspieszyć. Metabolizm to proces, w którym organizm rozkłada pokarm i przekształca go w energię. Im wyższy poziom metabolizmu, tym łatwiej organizmowi spalać kalorie, a Tobie łatwiej spalać tłuszcz i schudnąć. Zwiększ tempo metabolizmu, spożywając agrest, indyjski żeń-szeń, lukrecję, gałkę muszkatołową i szparagi. Regularne picie herbat ziołowych z bazylią świętą, liśćmi mięty, liśćmi laurowymi i liśćmi kolendry, wraz z dwiema łyżkami miodu, przyspiesza spowolniony metabolizm i pomaga schudnąć.

Zimą najlepiej unikać nabiału, ale filiżanka gorącego mleka z dodatkiem kurkumy, gałki muszkatołowej lub suszonego imbiru przed snem może pomóc nam zasnąć i z czasem poprawić jakość snu. Nie należy jednak przesadzać, ponieważ może to powodować uczucie zatkanego nosa.

Z książki: "Ayurveda (Idiot's Guides)":

(Dodam tylko, że Vata jest jednym z trzech rodzai energii życiowych (nazywanych Doszami). W tym kontekście chodzi o bóle głowy spowodowane "zaburzeniem ruchu" w organizmie - np. poprzez stres, nieregularny sen, zbyt wyczerpujące ćwiczenia fizyczne, zmęczenie podróżą itd...)

Aby złagodzić bóle głowy Vata, przygotuj pastę z oleju sezamowego i gałki muszkatołowej i wmasuj ją w czoło. Pozostaw na co najmniej 30 minut, a następnie weź gorący prysznic. Stosuj rozgrzewającą, uziemiającą dietę i spróbuj lewatywy.

Z książki: "The Complete Book of Ayurvedic Home Remedies":

Mleko migdałowe pomaga złagodzić niepokój. Namocz około 10 surowych (nieprażonych) migdałów na noc w wodzie. Obierz je ze skórki i wrzuć do blendera. Dodaj 1 szklankę ciepłego mleka. Podczas miksowania dodaj szczyptę imbiru oraz niewielką ilość gałki muszkatołowej i szafranu.

W przypadku niepokoju, któremu towarzyszy przyspieszone tętno, skuteczna może być szklanka soku pomarańczowego z 1 łyżeczką miodu i szczyptą gałki muszkatołowej w proszku.

Oto zastosowanie soku pomidorowego, o którym prawdopodobnie nigdy nie pomyślałeś. Wypij 1 szklankę z 2 łyżeczkami naturalnego cukru i 2 szczyptami gałki muszkatołowej. Wypij sok między czwartą a piątą po południu; zjedz kolację między szóstą a siódmą. Tego wieczoru powinieneś dobrze się wyspać.

Hindusi często dodają też duuużo gałki do swojej wersji Makumby (robionej ze świeżych konopi). Szczególnie w stanach, gdzie nie mają dostępu do komercyjnego Bhang. Im więcej mam do czynienia z tamtejszą kulturą i ludźmi, tym bardziej wydaje mi się, że jesteśmy po prostu "brothers from another mother".

[global108]

Dzięki za info. Szafran jest bardzo dobry do gałki, bo podbija też serotoninę. Polecam Positivum, albo Depresanum z nim.

[mefistofeles85]

Znalazłem 15ml olejku za 59zł. czystość 100% bez żadnych dodatków. Tamten był 5ml za 95zł, a to wielka przesada.
15ml przy założeniu, że w gałce jest średnio 10% odpowiada 150g gałki więc te 60 złotych plus 12zł paczkomat, albo 16zł kurier, to nie jest zła opcja.
EDIT
Teraz to już przeżyłem szok 118ml czystego olejku na pomarańczowym za 59zł ze smartem. Jest też ten drugi za 39zł plus przesyłka. Wierzyć się w to nie chce. Odpowiadało by to ponad kilogramowi gałki

[archer]

No, niezła znajdźka. Ciekawe czy to z całego nasiona czy po prostu tak dobrane "aromaty", aby pachniało jak gałka.

Za taką cenę - warte ryzyka (nawet z Chin). Jak nie pokopie to najwyżej będzie Ci ładnie w domu pachniało :D.

[mefistofeles85]

Na pomarańczowym jest duzo tanich opcji, np 10ml za 16zł, a nie 5ml za prawie 100zł jak znalazł @global108
Global, będziesz testował olejki z alledrogo?
Chyba najlepsza opcja to 10ml Nanga za 13,29zł, bo przynajmniej napisany kraj pochodzenia: Indie. Ciekawe, czy to w ogóle zadziała.
@archer A nie lepiej tobie robić macerat olejowy na zimno? Z własnego doświadczenia powiem tobie moją historię kulinarną. Ja ścieram sobie ok.7g gałki i przygotowuję jajecznicę. gałkę wsypuję z przyprawami, kiedy już mam jajka na patelni i jajecznicę robię lekko ściętą. Raz z rozpędu wsypałem gałkę na rozgrzany tłuszcz i zamieszałem, a potem dodałem jajka. Wtedy nie poczułem działania gałki.