Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 187 • Strona 19 z 19
  • 525 / 99 / 0
Z tego co piszesz to na 90% po prostu nie byłeś w kablu. Czasem krew może pojawić się w kontrolce a i tak nie jesteś dobrze wbity. Póki nie zaciągniesz i krew nie będzie porządnie lecieć i w miedzyczasie sie nie ruszysz to nie masz pewności. Z czasem będziesz miał wyczucie i będziesz to czuć czy jest git czy nie
:tabletki:
  • 24 / 1 / 0
Czyli tak jak myslalem, a chcialbym jeszcze spytac co grozi podawanie materialu przy zacisnietej stazie? nigdy sie nadtym nie zastanaiwalem a wszedzie stoii duzy ! zeby luzowac
  • 525 / 99 / 0
Był już taki jeden co podawał na zaciśnietej stazie tzw metoda "na kopa", nazywał sie Anabolik i już go z nami nie ma :p
Ogólnie jak możesz to staraj sie luzować stazę, spróbuj też podać bez stazy. Ja np długi czas podawałem uzywając stazy, a potem skapnąłem się że w ogóle jej nie potrzebuję, krew i tak napływa jak podaje bez założenia stazy, nie robi mi to żadnej różnicy.
:tabletki:
  • 2049 / 604 / 0
@stumptownpunctua nie "jakby" tylko to dokładnie sie pewnie stało, tzn. żyła pękła i się rozlało. Mogłeś też nie leżeć całością "dzióbka" igły w żyle (albo krew wydostała się już poza żyłę i dalej szła w kontrolkę a byłeś poza) albo wyskoczyć przy samym podawaniu, zwłaszcza że nie zdjąłeś stazy. Aby mieć pewność że jest się w żyle najlepiej odciągnąć tłok (ale nie do wymieszania roztworu z krwią) i sprawdzić, choć i to nie daje 100% pewności. Jakkolwiek to brzmi, to praktyka czyni tu mistrza.
Z poradników to "bhp monar rób to bezpieczniej" (to nieironiczna polecajka, b. rzetelny) + książki pielęgniarskie/medyczne, filmy na YT też są + na forum jest oddzielny temat albo i nawet dwa. Aha, i nie ma sensu na początku ryć sobie kabli próbowaniem tuż obok, jak nie wyjdzie to trzeba być cierpliwym i rotować miejsca. Łatwiej na początku nie w zgięcia łokci itp. tylko np. w dłonie czy nadgarstki bo widzisz od razu czy się rozlewa, czy coś puchnie itp. i można zareagować w porę anulując iniekcję.

Ja podaję na zaciśniętej stazie bo już tak słaby przepływ krwi mam w wiecznie zimnych kończynach, no delikatnie może ją luzuję ale to ze względu na poorane przez lata kable muszę tak podawać, albo czasem wręcz na czuja jak manewruje się między zrostami czy w pobliżu nerwów. Na pewno nie robiłabym tak na świeżych kablach bo szybko się je wykończy, o spieprzonych iniekcjach i stresie nie wspominając.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 1522 / 192 / 0
Oj, dzieci, wasze problemy mnie rozczulają. Ja praktycznie nie mam już żył powierzchniowych, czasami coś na palcu się znajdzie czy we wnętrzu dłoni - bolesne jak chuj! Tak to walę, a właściwie waliłem ,w to, co niebieskie na nogach, bo jestem na odwyku 6 dzień na sucho po wieloletnim ciągu na kosmicznych dawkach fnt, do 24mg na dobę, w dodatku odwyk spędzam za kierownicą na zachodzie.
  • 186 / 53 / 0
15 lutego 2025krzychv pisze:
Był już taki jeden co podawał na zaciśnietej stazie tzw metoda "na kopa", nazywał sie Anabolik i już go z nami nie ma :p
@krzychv ale z tego co kojarze gosc byl koksem, wiec biorac pod uwage wieksza elastycznosc zyl przy "pompie" (w sensie nabrzmieniu zyl przy treningu silowym, nie sprzecie) to niespecjalnie dziwne ze mogl sobie na cos takiego pozwolic.
  • 26 / 5 / 0
Propo walenia na zaciśniętej stazie, to jest czysty kurwa debilizm. Masz obieg:

Serce > tętnica płuca > płuca > tętnice > cały organizm (natlenowana krew) > żyły (odtlenowana krew) > serce

Wniosek? Krew z żył razem z zawartością idzie w kierunku serca, jaki jest sens spowalniania tego procesu naciskiem na żyły w których ciśnienie i tak nie jest wysokie? Krew i tak jakoś przejdzie ale za mądre to nie będzie. Zacisnięta staza naciska na naczynia krwionośne i zwiększa ciśnienie w obrębie zaciśniętej kończyny. W najlepszym wypadku walenie na zaciśniętej skończy się wolniejszym transportem towaru i szybszym wykończeniem żył, w najgorszym - ciśnienie przy podaniu rozerwie ci żyłę. Not worth. Większa elastyczność żył nie zwalnia z myślenia.

Staza jest potrzebna, działa jak napompowanie balona, dosłownie! Jak napompujesz lekko balon, wbijesz w niego igłę i spuścisz powietrze to za chuja nie znajdziesz już gdzie kułeś.

Jak natomiast napompujesz ten sam balon jak pojebany i wbijesz igłę, to balon pierdolnie ci w ryj. Analogicznie że stazą

15 lutego 2025stary dziad pisze:
Oj, dzieci, wasze problemy mnie rozczulają. Ja praktycznie nie mam już żył powierzchniowych, czasami coś na palcu się znajdzie czy we wnętrzu dłoni - bolesne jak chuj! Tak to walę, a właściwie waliłem ,w to, co niebieskie na nogach, bo jestem na odwyku 6 dzień na sucho po wieloletnim ciągu na kosmicznych dawkach fnt, do 24mg na dobę, w dodatku odwyk spędzam za kierownicą na zachodzie.
Oj Dziadu, czytałem Twoje posty i Vester, cieszę się że lecisz na trzeźwo. Oby ci lekko było
Myśli gonią, czas twój trwonią. Nie zamykaj oczu, nie płyń z tonią. Ślady po igłach rosną, jak kwiaty na grobach.

Nie dotykajcie opoidów i benzodiazepin! To nie jest droga życiowa.
ODPOWIEDZ
Posty: 187 • Strona 19 z 19
Newsy
[img]
Dzieci żyjące z palaczami marihuany, mają pozytywne wyniki testów na obecność narkotyku

Według nowego badania, palenie marihuany w domu jest związane z wyższym ryzykiem wykrycia biomarkerów marihuany w moczu dzieci mieszkających w tym samym gospodarstwie domowym. Choć autorzy podkreślają, że wyników nie należy traktować bez zastrzeżeń, to badanie wskazuje na potencjalne zagrożenia zdrowotne, które warto dokładniej zbadać.

[img]
Przewozili narkotyki z Kolumbii. Policja przejęła 26 kg kokainy

Ok. 21 mln zł była warta kokaina przejęta przez policję i Służę Celno-Skarbową. To 26 kg narkotyku. Funkcjonariusze rozbili grupę przemytników, przewożących „towar” z Kolumbii. Kokaina była szmuglowana do Polski drogą lotniczą, pierwszą partię wykryto w porcie w Pyrzowicach.

[img]
Szwajcaria myśli nad legalizacją marihuany. Będzie referendum?

Szwajcarski parlament przygotowuje się do kolejnej debaty na temat legalizacji marihuany. Komisja Rady Narodowej ma wkrótce pochylić się nad zniesieniem prohibicji dotyczącej konopi indyjskich. Choć pomysł spotyka się z szerokim poparciem, obejmującym nawet polityczne centrum, ostateczne decyzje mogą należeć do obywateli – możliwe jest referendum w tej sprawie.