Chyba, że pytasz o ulicę to nie wiem.
To, że napiszą w ogłoszeniu 4mmc to nic nie znaczy. Nie wiem czy chociaż jeden ma prawdziwy mef.
Ostatnio ktoś wrzucał posta z działaniem 3mmc/4mmc więc napewno gdzies powinno być dostępne.
05 stycznia 2025Billy66 pisze: Hej. Czy w 2025 roku można w Polsce znaleźć jeszcze oryginalne 4MMC lub ewentualnie 3MMC, zamiast chloru? Od wielu lat wszystko nazywane jest "kryształem", ale zazwyczaj to jakaś wersja CMC :/
W clear necie to nawet nie wiem gdzie, bo telegram padł, a ogłoszenia to już od dawna przecież nie teges.
Później troszkę mef sobie wziąłem, a dalej to już.. był mega błogostan jakiego dawno nie mialem, jak to zeszło to chciało mi się strasznie gadać
Inna sprawa, generalnie w życiu sobie radzę, zdarzało mi się jakaś tam pierdole zapomnieć już dawniej nawet jak nic nie brałem, ale ostatnio zauważyłem że ciężko mi sobie przypomnieć imiona nazwiska osób z którymi nie mam kontaktu, ale jednak powinienem je znać.
Przykładowo nie mogłem sobie przypomnieć jak dyrektorka szkoły się nazywa do której chodziłem 15 lat temu, albo jakiś koleś z pracy z którym nie rozmawiam i ogólnie to typa znam tylko z widzenia, ale raczej powinienem wiedzieć jak się nazywa
Nie wiem czy się ryje za bardzo, ale chyba jednak delikatny problem z pamięcią mam, da się coś z tym zrobić? Czy to po prostu efekt uboczny który znika po czasie wywołany przez otępienie
Jutro jadę odebrać, ogólnie do wyboru jest 2 i 3cmc (3 mówi że szkło), 2 i 4mmc i bardzo możliwe że 3mmc ale dowiem się później.
Ogólnie zbiegło się to z odwiedzinami mojej panny, za tydzień przyjeżdża do mnie na parę dni i w weekend chcemy się zabawić.
Co najlepiej wybrać do łóżkowych wygibasów?
Chcemy zacząć w piątek pod wieczór powieśmy 17 i najlepiej już z soboty na niedzielę spać.
Co najlepiej wybrać i jak to ogarnąć żeby wykorzystać ten czas do soboty wieczór.
W skrócie mówiąc chcemy się jebać jak najwięcej i jak najdłużej
3mmc dowiem się czy jest jutro, ale jeśli nie ma to najlepszy będzie 4mmc?
Jak to rozdysponować, jest sens się zdrzemnąć powiedzmy w sobotę nad ranem?
No i jeśli jutro przetestuje sort to będzie działał tak samo za tydzień?
Ostani raz jadłem bardzo bardzo dawno temu 3mmc i cmc, tolerki nie ma na pewno. Jem zdorowo, trenuje 5 razy w tyg, ogólnie dobrze się prowadzę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.