Edit: ano i absolutna podstawa, śmietnik w pokoju, od biedy może być worek na śmieci. Jak jest się śmieciem łóżkowym, który nawet na krześle nie siedzi przy kompie tylko na łóżku z laptopem albo z monitorem na krześle, to worek na śmieci koło łóżka to zbawienie. I tak wpierdalasz tyle gówna przetworzonego, że w dobę spokojnie go zapełnisz, więc nawet zapachów to nie zostawia. Raz na dobę tylko ten worek wyjebać. Przydatne, jak ktoś jest na tyle zjebany, że papierka do kuchni nie wyniesie.
07 października 2023weedotixx pisze: a ma ktoś jakies porady jak się nie zruinować finansowo przy jaraniu? jak zajaram to nawet jak pale dzień w dzień to mam takie gastro że wpieprzam burgery na orlenie, chińskie żarcie, czasem pizze, kebaba, conajmniej kilka hotdogów z żaby a między to wszystko orzeszki chipsy i czekolada. Oczywiście mocno mi sie to obdbija na portfelu i wkurwia mnie to zwyczajnie, no nie da sie żyć w ten sposób, bez jarania mam wkurw niesamowity a na drugi dzień insomnie nie do zniesienia, a jak zajaram to nawet jak mi sie nie chce wstać po wode żeby sie napić, to po gastro i tak pójde 2 kilometry do chińczyka
No i nieklepiacy mak mozna dobrze spozytkowac
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
Szczerze jesli musicie cos brac zeby sprzatnac czy ugotowac to juz macie problem bo to sa podstawowe czynnosci tzw. proza zycia .
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
