Kto pamięta jak 3cmc wchodziło na rynek ?
Ja, ja, ja pamiętam
A poważniej.
Zróbcie sobie z 2-3 lata detoksu od ketonów i innych śmieci.
Zadbajcie o siebie. Zadbajcie o receptory, p regenerację, sen, dietę itp.
I zobaczycie, że 3cmc nie jest aż tak dopaminowe jak większość z Was pisze.
Jak pisałem - jak 3cmc wchodziło to było takim trochę bardziej clearheadowym kuzynem 3mmc. Dopamina była, jak w każdym z ketonów ale nie było jej aż tak dużo.
3mmc było takie bardziej kanapowe - choć też bez przerw traciło te serotoninowa magię. Podobnie jest tutaj. Początek przy 3cmc wydawał się bardziej serotoninowy niż potem, bo wiekszosc ketony coś co tydzień / dwa i nie pozwala na regeneracje.
Do tego tak się to wszystko zbiegło, że na rynku w jednym momencie pojawiły się i 3 i 4cmc gdzie oba kosza serotoninę.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Kiedyś miałem (prawdopodobnie) trójkę od lokalnego dilera. Profil działania przy iv był całkiem inny niż w przypadku sortów od najpopularniejszych vendorów. Wejście właściwie natychmiastowe i co charakterystyczne - pod koniec wciskania tłoczka zawsze musiałem przerywać. żeby "złapać oddech". Musiałem wziąc 3-4 głębokie wdechy, co było paradoksalnie cholernie przyjemne. Działanie nie było nachalne, dużo lepsze od sniffa. Ktoś miał podobnie?
Jak długo utrzymują się ich własności w zależności od czasu leżakowania? Światło, temperatura, czas - ktoś mniej więcej sprawdzał, po jakim czasie kryształy tracą moc?
Miesiąc to dużo czy mało na leżakowanie w suchym i ciemnym otoczeniu?
Ja w tym roku w lekko wątpliwych warunkach trzymałem 3mmc przez 3-4 miesiące - wydaje się, że lekko pożółkło/zbrązowiało, ale mocy nie straciło, przynajmniej nie odczułem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.