Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
Co wolisz - haszysz, czy marihuanę?
marihuana
696
63%
haszysz
408
37%

Liczba głosów: 1104

ODPOWIEDZ
Posty: 1265 • Strona 125 z 127
  • 2294 / 395 / 0
@Amunicja to wklej proszę tę metodę ze szklanką
  • 12617 / 2439 / 0
Nabija się brązową grudę (tylko z taką próbowałem) na coś stabilnego typu igła na jakiejś podstawce. Następnie się ją podpala (grudę) i jak tylko zacznie płonąć, to zakrywa się to jakąś dużą szklanką. Dym szybko zbiera się w szklance więc uchylamy ją, wkładamy słomkę do napojów, wchłaniamy chmurę i zakrywamy. Czynność powtarzamy aż do wyczerpania grudy. 0.5 g starcza na kilka minut takiej zabawy.
Na YT było kiedyś tego od groma i pewnie dalej jest.
  • 480 / 73 / 0
Widziałem filmik na YouTube i sobie pomyślałem "haha nie mają w czym zajarać, to chłopaki poradzili sobie innym sposobem"
  • 196 / 30 / 0
podrzucam wg mnie najlepsza opcje palenia haszu, nie trzeba sie pierdolic z iglami sloikami itp i mozna nawet tloka zmontowac: post3759643.html?hilit=tanio%20spalic#p3759643
dawka czyni truciznę
  • 4 / / 0
Witam, niedługo będę na wakacjach w Hiszpanii i zamierzam popróbować sobie haszyszu. Ostatni raz kiedy miałem z nim styczność to po przechowywaniu go w szczelnie zamkniętym pojemniku w szafce, na drugi dzień od kiedy go miałem robił się bardzo suchy i twardy, gdzie na początku był miękki. Są jakieś metody, żeby taki się nie stawał ? Jakieś pochłaniacze wilgoci czy coś innego ? Pozdrawiam
  • 12617 / 2439 / 0
A to przypadkiem nie zależy od temperatury? Im cieplej, tym bardziej miękki. Zawiń w folię, potrzymaj w dłoni kilka minut i sprawdź.
  • 197 / 62 / 0
Konsystencja haszu zależy w dużej mierze od temperatury. Wystarczy potrzymać chwilę w ręku i robi się bardziej miękki.

Inna sprawa to metoda produkcji. Marokański czy libański dry sift robiony z prasowanego kiefu będzie twardy nawet świeży. Typowy azjatycki hasz jest robiony innymi metodami i jest dużo bardziej miękki. Afgany są plastyczne, a charas czy nepalski są jeszcze bardziej miękkie. hasz o najwyższej zawartości THC czyli full melt ma bardzo często konsystencję gęstego miodu, a przy odrywaniu kawałków cześć przylepia się do palców. Tego typu hasz dobrze trzymać w lodówce. Robi się twardszy i łatwiej go dzielić.
  • 1744 / 575 / 0
14 października 2021jezus_chytrus pisze:
Ten tradycyjny hasz z landrace'ów nadal chyba jest produkowany. Jest na YT kanał takiego podróżnika (Dawid Fazowski - spoko nazwisko by the way), który był w Afganistanie, albo Pakistanie na plantacji i tam rosły właśnie takie małe Indyjki. Nakręcił, jak to wszystko jest robione - jakieś sitka, czyli z trichomów właśnie.

Ja bym chętnie spróbował tego "żywego" haszu, czyli shiraz'u. Żywica zbierany z żywych krzaków gołymi rękami przez pocieranie i zdrapywana nożem. To musi być boskie. Może kiedyś poświęcę jakiegoś krzaka i spróbuję sam go zrobić. Choćby to miały być 2 gramy z rośliny : D
I co, zrobiłeś to kiedyś? Ja za dzieciaka widziałem typa który na polu znalazł dzikie konopie i tarł o nie łapy, a potem ścierał naskórek do wiadra, jebany miał tego od groma. Mówił że robi z tego "makumbe". Wyglądało obrzydliwie xD
Uwaga! Użytkownik WladyslawWygiello jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12617 / 2439 / 0
Nie, bo jednak szkoda mi krzaków na takie eksperymenty. Próbowałem kilka razy taką namiastkę w postaci tego, co się do nożyczek przykleiło - najlepszy hasz, jaki paliłem.
  • 1744 / 575 / 0
Ja się mocno za haszem stęskniłem i po dłuższym czasie trochę popaliłem. Podtrzymuję, że nadal działa na mnie całkowicie inaczej niż zioło. Czilaut, smiechawa, mniej wchodzi na banię, fajnie na ciało. Chociaż też przyznam, że te zioła z kofiszopów coraz gorsze. Kolejne dwa przetestowałem w okolicy, każdy punkt z menu i zazwyczaj jedna może max dwie odmiany fajnie robią.
Uwaga! Użytkownik WladyslawWygiello jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1265 • Strona 125 z 127
Artykuły
Newsy
[img]
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego

Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.

[img]
FBI spalało narkotyki w schronisku. "Zespół i zwierzęta wystawione na kontakt z metamfetaminą"

Po tym jak FBI użyło krematorium jednego ze schronisk dla zwierząt do spalenia skonfiskowanych narkotyków, 14 pracowników placówki trafiło do szpitala, aby otrzymać pomoc medyczną. Dyrektorka placówki oświadczyła, że nie miała świadomości, że dochodzi do takiego procederu.

[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.