Szczególny dział, poświęcony wyczerpującym opracowaniom danych kwestii.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 2 z 3
  • 3 / / 0
karakan456 - dzięki za patent. Zrobiłem prawie dokładnie tak, jak napisałeś. Jedyna różnica jest taka, że maila założyłem i odczytuję na własnym kompie, logując się tam przed przeglądarkę TOR. Również zamówiłem w sklepie (cut - Jezus). Współpraca ze sklepem bardzo dobra; duży wybór, dobre ceny. Nie wypowiem się nad jakością nasion, bo jeszcze żadnego nie zasiałem.
  • 880 / 363 / 6
Wyprzedzając wypowiedzi że istnieje jakikolwiek system pozwalający na monitoring odbiorców takich przesyłek przez Policję (autentyczny tekst zasłyszany na wykładach dla studentów Bezpieczeństwa Wewnętrznego na rzeszowskim WSPiA) śpieszę poinformować, że:
1. To założenie absurdalne.
2. Nie istnieje nawet ustawa która kogokolwiek do tego zobliguje.
2a. Nie istnieje nawet kurwa rozporządzenie, które kogokolwiek do tego zobowiązuje.
2b. Nie ma nawet kurwa pierdolonego załącznika do jebanego rozporządzenia, które kogokolwiek do tego zobowiązuje.
3. Art. 7 Ustawy zasadniczej (dla tych którzy ostatnie 20 lat spędzili pod skałą śpieszę poinformować, że to inna nazwa na Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej) "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.".

Przypominam, że od nasion do roślinki droga jeszcze dość daleka, a w kraju w którym ma się lada dzień depenalizować tę substancję, nie opłaca się totalnie nikomu rozwijać takiej iście Orwellowskiej sieci monitoringu.
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
  • 30 / 7 / 0
Po chuj wy tak kombinujecie XD nasiona są legalne, zamawiacie normalnie se przez neta tak samo jakbyście zamawiali toster i tyle. Ja polecam "pan pestka " wysłali pake tego samego dnia za 2 dni już była u mnie jeszcze zajebiste gratisy dostałem bletki zapalniczke otwieracz do piwa itp
  • 34 / 4 / 0
Czaisz się jakbyś chciał kupić 2 kilogramy C4 i wysadzić nimi pobliski komisariat. To tylko nasiona i są legalne.
  • 49 / 7 / 0
20 listopada 2022ganowy33333 pisze:
Po chuj wy tak kombinujecie XD nasiona są legalne, zamawiacie normalnie se przez neta tak samo jakbyście zamawiali toster i tyle. Ja polecam "pan pestka " wysłali pake tego samego dnia za 2 dni już była u mnie jeszcze zajebiste gratisy dostałem bletki zapalniczke otwieracz do piwa itp
no niby tak, nie wiem , ale może być jakś "cicha" obserwacja - np przy odbiorze, nie wiem, może mam tylko paranoje..
  • 502 / 102 / 0
Co z tego, że legalne? Strzeżonego Pan Bóg strzeże %-D

Tak jak pisałem wcześniej: wchodzisz na strone sklepu z sionkami, tutaj już dobrze jest skorzystać z TORa albo np. TunnelBear'a aby nie wysprzęglić się już na starcie z IP (pamietam gdy kiedyś zamawiałem coś z jednego seedshopu i w mejlowej wymianie zdań pokazywało się moje IP w mejlu zwrotnym ze sklepu, lol).

Składasz zamówienie z dostawą na paczkomat. Podajesz dane paczkomatu, mejla z protona (zakładasz sobie ofkors nieprawdziwy ale normalny w stylu kamiljankowski@protonmail.com a nie jaramziolo@protonmail.com, bo kurierzy rozwożący paczki idiotami nie są, już sam "proton" w mejlu wystarczy), a numer telefonu sobie wymyślasz, ale zawsze możesz mieć mega pecha i podasz numer który istnieje, a osoba która jest jego właścicielem zacznie drążyć dlaczego przyszedł jej kod odbioru na coś czego nie zamawiała. Więc najlepiej kupić sobie wcześniej jakiś numer i go nie aktywować, ewentualnie wchodzisz na allewhujdrogo i wybierasz sobie jakiś numer który jest dopiero do kupienia.

No i odebrać paczke idziesz pod paczkomat jak normalny biały czlowiek, ubrany po ludzku, w godzinach popołudniowych gdy wokół kręci się whuj ludzi, nie czaisz się i nie przemykasz o 2 w nocy jak patus w kapturze, bo taki jelop wzbudza x razy większe zainteresowanie policji.

A potem tylko filtr węglowy i cię mogą pocałować w pędzel...
  • 12503 / 2425 / 0
Odnośnie numeru telefonu - nigdy nie spotkałem się z walidacją pod kątem sieci komórkowej i zawsze można było wpisać stacjonarny. Wtedy szansa, że ktoś dostanie sms'a z kodem jest bardzo niska.
Poza tym czy milicja ma prawo monitorować obrót legalnym towarem? W sensie czy realny jest scenariusz, że pewnego dnia zapuka 2 panów w pięknych mundurach do Pana Pestki i każą mu wydać wszystkie dane z serwera? Nawet gdyby do tego doszło - czy sprawdzą tysiące ludzi, którzy zamówili sobie 2-4 pestki, czy może raczej skupią się na takich, którzy kupowali 2 cyfrowe ilości? Ja wiem, że ryzyko zawsze jest, ale bez popadania w paranoje.
  • 502 / 102 / 0
Zadam tylko jedno pytanie: czy wiesz ile sklepów w Polsce z niby to legalnymi nasionami konopi zaliczyło przypał z policją? Odpowiedz: tak lub nie.
  • 12503 / 2425 / 0
nie wiem, ale czy oni nie potrafią wynająć prawnika?
  • 502 / 102 / 0
Gdy się wjebiesz z uprawą, bo chciałeś mieć tanie pestki w swoim sklepie na handel to najlepszy papuga cie nie wybroni %-D

Gdybyś w tym momencie pomyślał: "przecież żaden właściciel sklepu z nasionami w PL nie jest aż tak głupi żeby uprawiać gdy prowadzi sklep" to mam kwity na to, że jednak jest ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 2 z 3
Newsy
[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

[img]
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?

Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.

[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich