Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 192 • Strona 19 z 20
  • 640 / 281 / 0
Żałuje dwóch sytuacji w których się znalazłem po relanium. Jako chrzestny pojechałem na komunie do swojego chrześniaka. Z jego tatą, moim kumplem kiedyś bardzo dużo piliśmy razem. Lecz postanowiłem że pojadę autem i pił nie będę bo często picie z tą rodzinką kończyło się zgonem. Przed wyjściem z domu wziąłem 5 mg relanium bo trochę się bałem, czułem niepokój, jak zareagują na to że pić nie zamierzam, czy się prezent spodoba chrześniakowi itp. Na komunii była wódka. Tak mnie namawiali że auto zostawiłem u nich i postanowiłem wypić 2-3 kieliszki żeby dali spokój.. ale benzo zaczęło działać i puściły hamulce, chlałem równo z innymi, nie pamiętam ostatnich 2 godzin imprezy, podobno byłem agresywny, bełkotałem, podrywałem jakieś małolatki z rodziny, na koniec chciałem pobić mojego kolegę, groziłem kilku osobom, nie pamiętałem gdzie mieszkam jak mnie odwozili, podobno stałem pod blokiem jeszcze długo i się bujałem jak małpa na drzwiach. Wstyd straszny. Kac moralny ogromny jak mi zaczęli opowiadać o tych wydarzeniach. Następna sytuacja miała miejsce gdy po wzięciu relanium w domu poczułem się lepiej i postanowiłem pójść 500 m do mojego garażu popatrzeć na motocykle. Po drodze, nie wiem dlaczego, wstąpiłem do sklepu i kupiłem 3 piwa. Wypiłem w garażu, posiedziałem z godzinę i jak chciałem wracać do domu to zauważyłem że nie mogę chodzić, nogi mam jak z waty, jakbym nie miał mięśni a do tego jak szedłem ciągle mnie znosiło na prawą stronę. Nie byłem pijany, czułem się jak inwalida bez jednej nogi i sparaliżowany. Tak poszedłem do domu, zajęło mi to prawie godzinę, nie umiałem chodzić, odbijałem się od wszystkiego co było po mojej prawej stronie. Ludzie na mnie patrzyli z przerażeniem. To było okropne. Zaczęło się ściemniać na dworze, jakoś doszedłem do klatki bloku i zacząłem ogromną, wymagającą wspinaczkę po schodach na 4 piętro. Miałem ogromne szczęście że rodzice nie zauważyli mojego zachowania bo nawet nie umiał bym im tego wytłumaczyć w tamtej chwili. Następnego dnia rano po przebudzeniu sprawdziłem czy mam obie nogi i czy potrafię chodzić. Nigdy więcej takich mieszanek poza domem nie przyjąłem. Mam nauczkę na przyszłość.
Bóg rozdaje karty.. diabeł je miesza...
  • 8 / / 0
To był mój pierwszy raz z bęzo. Wziołem 2 mg klona z rana ale że coś nie chciało dzilaać to ojebałem jeszcze 8mg. I skończyło się na tym że nic nie pamiętam moi starzy byli wzywanie po mnie i zapisują mnie na odwyk czy coś. To wydarzyło się wczoraj
  • 1981 / 310 / 0
Ile masz lat?
  • 2854 / 287 / 0
widać że maks 19 i jakaś zawodówka, z jakieś politechniki naszego einsteina by po prostu wyjebali do domu

uwielbiam ludzi którzy po niedziałających 2mg nie wiedząc co ich czeka postanawiają wziąć x 4 %-D

nie powiem, sam nie raz tak robiłem mówiąc "a chuj tam", ale ja wiedziałem co mnie czeka i że trzeba zapiąć pasy.

Szczerze benzo nie łykałem nigdy w hardkorowych dawkach, choć przygoda się parę lat ciągnęła. Raz tylko zajebałem łbem we framugę i mnie zszywali ale tak to luz xD poza wyciętymi całymi dniami wspomnień i potem wyciętymi dniami na skrętach
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 1981 / 310 / 0
Za dużej logiki w tym nie ma - nie działa dawka x to zrobię dawkę x4 xD
  • 4624 / 732 / 0
Tu nie ma logiki bo po benzo się nie myśli i nie ma hamulców . Robi się nawet jakieś ryzykowne miksy typu nie czuje benzo to zjem oxykodona z 80 mg . A potem zgon albo szpital
To jest to zgubne działanie benzo. Pozorna trzeźwość .
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 2408 / 560 / 0
"Coś nie chciało działać" A no ta.. XD
  • 8 / / 0
Teraz chuj nie mam chyba już nigdy benzo nie wezmę. Chyba że chata wolna na tydzień to zjem tyle że obudzę się w innym mieście
  • 2408 / 560 / 0
Hmmm ciekawa inicjatywa.A nie wpadłeś może na pomysł,żeby zjeść pół tabletki,na przykład na dobry sen,bądź w celu podkręcenia otwartości społecznej? Też spoko.
  • 4 / / 0
Ogólnie to tego nie żałuję, ale w weekend kilka lat temu zjadłem 30mg alprazolamu mieszając go ciągle z wódką. Niedość, że amnezja z weekendu to dni w pracy mijały jak szalone. Ja se myśle "kurwa, pewnie ze dwie godziny mineły" patrze na zegarek a tu ostatnie 30 minut pracy. No i nie dorzucając w tygodniu w ogole dopiero w czwartek ludzie z pracy mi powiedzieli, że dało się ze mną normalnie porozmawiać...
a ja w szoku... : ale o co Ci chodzi? %-D .

Inna sytuacja to jak zjadlem za duzo pregabaliny dzien przed poranną zmianą i bujałem się na boki jakbym niezłą flaszkę ojebał. Po 6ciu godzinach kierownik zauważył i kazał mi wypierdalać do domu. No to tutaj była najbardziej gówniana przesada.

Ostatnio też miałem problemy z zachowaniem umiaru od benzodiazepin/alkoholu i phenibutu na raz no i jakoś tak spóźniałem się w każdym tygodniu minimum raz przez ostatnie dwa miesiące dopóki nie dostałem nagany. Mam się z czego cieszyć, że dopiero teraz a nie o wiele wczesniej przy takiej regularności. Raz te kombo mnie tak ubiło do spania, że budziki nie dały rady i obudziłem się 3 godziny po rozpoczęciu pracy. Przesada uznałem i poszedłem do lekarza po chorobowe...
Byłem już raz na tym forum...
...Sk4Zii :tabletki: %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 192 • Strona 19 z 20
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.