20 kwietnia 2023Felik pisze: Cześć, ja dorzucę od siebie też 2 grosze. Nie umiałem wyhamować. Mimo izby, padaki alkoholowej, rozjebanej wątroby i nabawieniu się problemów z cukrem (rozjebana trzustka) nie widziałem problemu, a raczej oszukiwałem siebie jak każdy alkoholik. po dłuższym piciu nadchodziły 2 dni moralniaka i powrót do tego samego. Mnie uratowała terapia dzienna 2 miesięczna i całkowite zaprzestanie picia, żadne kontrolowane picie jeśli jest się wjebanym nie zda egzaminu.
Wiem że sporo osób chwaliło sobie detoksy szpitalne (co ciekawe by skorzystać z 10 dniowej pomocy szpitalnej nie trzeba mieć nawet ubezpieczenia) .
Co do głódów alkoholowych to mam swój sposób - puszczam sobie w głowie film do końca - jak każde moje picie się kończyło i po prostu czuje jaka to strata życia była.
Tak jak napisał wyżej @Mefistofeles1945 energetyki również potrafią wspomagać, również zgodzę się, że zerówki to oszukiwanie samego siebie i zawsze prowadzą do tego samego.
Pozdro i miłego!
W ogóle jakie przydałoby się zrobić badania?
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale są też badania odnośnie badania, czy dana persona jest przewlekle chora na alkoholizm. Jeżeli macie jakieś "ale" do tego, czy jesteście wjebani po uszy, czy też nie, to istnieje możliwość zrobienia wszelakiej maści badań, na których wyjdzie, czy przewlekle nadużywacie tejże substancji, jaką jest etanol.
Podstawowym jest GGTP* we krwi, które znacząco potrafi wzrosnąć u osób nadużywających etanolu (przewlekle używających) - odsetek jest dość ciekawy, bo ten wzrost można zaobserwować nawet u ¾ osób. Lecz bardzo ważna informacja dla czytających:
samo stwierdzenie podwyższenia stężenia GGTP we krwi pacjenta nie wskazuje jednoznacznie na to, że nadużywa on alkoholu. Sugerować problem może jednak stwierdzenie, wraz z podwyższonym GGTP, nieprawidłowych wyników badań innych markerów nadużywania alkoholu.
* - GGTP, czyli badanie gamma-glutamylo-transferazy we krwi moi mili.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
W sumie nie wiem, po co chcesz też iść na morfologię. Jak odejdziesz od alkoholu, to badania się poprawią, to normalne. Pytanie, czy odejść chcesz, bo wątek właśnie tego dotyczy i tutaj o tym dyskutujemy. Sam powiedziałeś — jestem alkoholikiem, więc pierwszy krok zrobiony (masz świadomość) pytanie co dalej.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Makro mam dobre jak nie piję. Jak piję to nie jem. Właśnie wciskam na siłę posiłek od rana. Byłem na spacerze 3km/ truchtałem 4km i znów spacer 3km. Wczoraj nie mogłem chodzić, dzisiaj popołudniu po kąpieli udało się zebrać. Ja ogólnie popadam w skrajności. Szukanie informacji jak być zdrowszym, jakieś morsowanie, siłka, jakieś suple, białeczko, a za chwilę okazja w Lidlu na alko i nie mogę się opanować, tzn. często mi się to udaje, ale jak się nie uda to już ciąg na 100%. Mega frustrujące, bo zawsze po takim ciągu się cofam w rozwoju. Za 10 dni mam zawody, ale ledwo się zdążę pozbierać, a przygotowywałem się od początku roku praktycznie.
Co jakiś czas trochę się edukuję, ale w necie nie potrafię znaleźć jakiegoś jednego źródła z jakimiś pomysłami. Na AA nie pójdę, bo nie jestem religijny. Kiedyś udało mi się umówić do terapeuty (czy jak to się tam mówi?), okazało się, że to stara znajoma z pracy, więc zadzwoniłem odwołać, bo bym nie dał rady jej opowiadać o moich problemach. Mniejsze miasteczko here, więc bardzo mały wybór. Uczęszczałem na mityngi online jeszcze, jak ludzie opowiadali swoje historie to nawet mi to coś dawało, ale jak dziękują bogu czy coś to cały czar pryska. Kiedyś znalazłem świetne notatki do terapii behawioralno-poznawczej dla fobików i codziennie przerabiałem przez 10-15 minut kawałek materiału. Bardzo mi to pomogło. Mam nadzieję, że kiedyś znajdę coś podobnego dla alkoholików. Na razie dropnąłem książkę Allena Carra w 1/3, nie dałem rady, rozglądam się teraz za jeszcze jedną książką Alcohol Explained Williama Cartera. I pomysły się kończą. Wiem o fazach zdrowienia i takich tam podstawach.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Ja na głody alkoholowe, które miałem na początku, wybrałem rower.
Znajomym z którymi piłem dałem znać, że mogę się spotykać, ale nie proponujcie mi chlania. Część odpadła, co zajebiście zweryfikowało znajomość :D
Na prawdę da się wyjść, jeśli ktoś chciałby o coś zapytać to tu, albo na priv zapraszam, może komuś coś będę mógł podpowiedzieć. Z fartem :)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/af4667d8-5b8a-4113-963b-2bd65dff4d11/reddit.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250926%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250926T223701Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=8f1a1ef49fae9923212b89d06486e4492c75e64be20fa889a093c079d6ee7403)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wolnekonopiemjalko.png)
Marihuana może być substytutem alkoholu – wyniki nowego badania
Nowe badanie opublikowane w czasopiśmie "Drug and Alcohol Dependence" (2025) dostarcza pierwszych w historii laboratoryjnych dowodów na to, że używanie marihuany może zmniejszać spożycie alkoholu.
Limburg: mąż przez dziesięć lat podawał żonie narkotyki i wykorzystywał seksualnie
Izba w Hasselt skierowała do sądu okręgowego sprawę 50-letniego mieszkańca Zonhoven, oskarżonego o wieloletnie podawanie żonie narkotyków oraz wykorzystywanie jej seksualnie. Sprawa odsłania jedną z najbardziej skrajnych form przemocy domowej, opartą na nadużyciu zaufania w związku małżeńskim.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kasmjwgrze.jpg)
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa
Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.