Tytoń ma osobny dział → >LINK<
18 stycznia 2024deadmau5 pisze:IMO chujowa dieta i złe wysypianie się. A rano słodkie jesz, lub czymś stymulujesz poziom glukozy we krwi? Jeśli tak, to może być to efektem spadku "siły". Ja zawsze z rana wpierdalam batona, więc po godzinie/dwóch, zawsze notuje jakiś tam spadek energii, ale nie jest źle.Nie wiem czy to skutek uboczny czy już oznaka uzależnienia ale jak nie napije się rano kawy przed pracą i jeszcze w pracy na przerwach to boli mnie głowa i chodzę taki zmulony
Nie patrzyłbym na to, że "nie piję kawy, to zamuła". Bardziej działa to podświadomie na zasadzie, że przyzwyczaiłeś się do stymulacji, przez co ten efekt normalny -- bez kawy, jest dla Ciebie zdeka chujowy.
Tak dość często do tej kawy zjem sobie ciastko albo kawałek czekolady czy jakiegoś batona (zbilansowana dieta
tym swój udział. jednak kawa dalej jest stymulantem co prawda mocno lajtowym ale jednak tak jak pisałeś człowiek przyzwyczaja się do stymulacji jaką
daję ten napój i w konsekwencji może skończyć tez z uzależnieniem.
Na swoim doświadczeniu mogę powiedzieć, że efekty są i działają w tle cały czas, nawet jak jesteś już w ciągu przez rok, dwa.
Głównie te negatywne.
Tym bardziej jest to zdradliwe, że to jest "łagodna" używka i można łoić długo bez znaczącego uszczerbku, ale spustoszenia są.
Np. takie, że pijąc kawę przez lata fundujesz sobie każdej nocy skrócenie głębokiego snu, a to są ważne procesy w organizmie. kofeina długo siedzi w ciele w jakichś ilościach, więc nawet jak się wypije jeszcze przed południem to w nocy coś jest jeszcze w ciele.
No i pijąc kawę można sobie fundować przewlekły deficyt głębokiego snu, poniżej zapotrzebowania i zniszczenia w organizmie, które się kumulują. Oczywiście pewnie też wszystko zależy od osoby.
a co do uzębienia to nie będę przecież zwalał winy na „kawę”
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Niektorym pomaga tymczasowa suplementacja L-Tyrozyna, zeby zlagodzic "depresje" podczas odejscia od kawy.
@Verbalhologram
Czy przypadkiem przy dluzszym piciu zielona herbata nie wyplukuje zelaza/rozstraja hormony? (obniza testosteron?)
Cos takiego mi swita, ale nie pamietam dokladnie i nie wiem, ile w tym prawdy (w praktyce)
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC
Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu
Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
