Do tych dwóch dochodzą jeszcze benzodiazepiny.
Przyjacielu.. czy miałeś kiedyś atak padaczki ??
Jeżeli nie to bardzo się tym nakręcasz.. zupełnie niepotrzebnie jakbyś na nią czekał. Ja po odstawianiu benzo często miewałem drgania mięśni, nadal tego doświadczam czasami, odstawiam powolutku pregabaline i również czasami drżę i pojawia się strach, ale to nie powód aby ciągle o tym myśleć. Piłem przez lata i popijałem relanium browarami, na zejściu miewałem drgania całego ciała i czułem niepokój ale myśli o podaczce w moim przypadku to były moje Urojenia. Jakoś jej nie dostałem nigdy. Uroić sobie potrafiłem mnóstwo rzeczy, że dostanę padaczki, że serce mi się zatrzymuje, że nie potrafię oddychać, że mam zawał, nie umiałem się wysikać bo lęk tak mnie masakrował że często dzwoniłem na pogotowie bo myślałem że umieram. Głowa potrafi człowieka zabić tzn jej myślenie :)
Ja się znowu w chuj złamałem. Brałem już małe ledwo smyrające dawki 200/300. W piątek zajebałem mega krisa ( to był chyba jakiś klefedron ) i potem jak to schodziło anty-zwałowo poszło 1.7k pregi na przestrzeni 8h. Dojarałem to jeszcze jazzem i ze spidującej zajebistej bani przeszedłem suchą stopą bez zwała na coś na wzór nieziemskiego ukurwienia się pregą. ahh przypomniałem sobie ten stan...
Wczoraj miałem 1 dzień deetoxu ale już dziś poczułem że 'mi czegoś brakuje" . Musiałem zapierdalać do dyżurnej tam kolejka jak za komuny na 1.5h stania. Dałem 37ziko za pudło 56x75 gdzie normalnie to jest za 2 dychy. No i juz dzis nie stykło na alko także znowu se na tysiaczka pozwoliłem i jest mega czilera.... kurva mam nadzieje że od jutra znowu mi się uda wrócic na te normalne dawki.
EDIT: A co do padaki to tak miałem 2 razy ewidentnie przez pregę. Raz zjadłem ponad 2k+ feta i mnie wytrzepało na chacie za drugim razem w ciągu po prostu przed robotą wziąłem zaledwie 600 na produktywność - też mną miotło o ziemię i wyleciałem z roboty przez to -.-.... straszliwa moc drzemie w tym gównie.
Pregę odstawić stopniowo na końcu.
To tak ładnie wygląda napisane.
Wiem że to trudne.
Bardzo trudne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.