ODPOWIEDZ
Posty: 3296 • Strona 327 z 330
  • 766 / 117 / 0
takie tam jeszcze moje krótkie zbiorcze spostrzeżenia na tego w sumie dość fajnego związku:

- samo działanie psychiczne to imo nieco ciekawsza wersja molly - subtelna, nienachalna, naturalna i dłuższa faza, jeśli chodzi o empatię i odbiór muzyki to jest prawdziwy kiler;
- bodyload jest niestety dość kurewski, straszne wywracanie bebechów i niemal nieuchronna sraka to zdecydowany minus + po mieszaniu z alko może jeszcze dojść ochota na wymioty więc już totalnie najgorzej;
- kompulsywne dorzucanie raczej tylko potęguje stan "strucia", ja przy moich pierwszych eksperymentach nieco przegiąłem pałę trochę z ciekawości, ale zwyczajnie nie warto i szkoda materiału,
- wygląda na to, że jest tolerancja krzyżowa z lizerami i po szóstce trzeba zaliczyć podręcznikowe dwa tygodnie pauzy, żeby mieć dobry trip (obie subst. są agonistami choć nie wiem czy tych samych receptorów, ja o tym kompletnie zapomniałem i zamiast tripa miałem microdosing)
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 27 / 4 / 0
Jak porównacie MDMA do 6-APB? Co według was jest lepsze?
  • 766 / 117 / 0
@bozejehowa

MDMA lepsze do klubu, szóstka do domu na relaks samemu, we dwójkę lub małym gronie. Ogólnie pod względem potencjału samej substancji benzofury wydaje się nieco ciekawsze, bardziej jakby naturalne i świadome, faza jest dłuższa i nienachalna. MDMA imo ma mocniejszy peak, a 6APB może wywołać mega srakę. Poza tym resztę kategorii wygrywa chyba szóstka.

Powiedziałbym, że trochę jak Vince Carter (szóstka) i Tracy McGrady (emka) - takie tam z dupy porównanie rodem z NBA.
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 9 / / 0
nadaje sie to dla kogoś kto niezbyt przepada za psychodelikami? Czy psychodela jest na tyle lekka (ofc w rozsądnych dawkach), że nie wkręce sobie bad tripu co po 2C-B mi sie już zdarzyło
  • 4 / / 0
To chyba zalezy. 2cb dopiero orzy wiekszych dawkach mialo na mnie nieco psychodeliczne dzialanie jak zjadlem okolo 50 mg i wciagnalem 25.

Przy 6 ApB na pierwszy raz testowalem 175 mg i jak wchodzilo dorzucilem 100 mg. Bylo fajnie pluszowo ale tylko odrobine wyostrzone kolory. Po dorzutce pojawilo sie troche CEVow, fajny odbior muzyki ale psychodelicznie 0.
  • 766 / 117 / 0
ja żadnych efektów psychodelicznych nie stwierdziłem, a zdarzyło się że grubo przegiąłem pałę z tą substancją. tzn. nijak się to ma np. do kwasa, jest takie lekkie rozmazanie i małe tracerki, które u mnie pojawiło się po drugiej dorzutce, bardziej upierdliwe niż fajne, ale nic wspólnego z sajko dla mnie to nie ma..

czysty empatogen sprawiający że możesz gadać z ludźmi albo zatopić się w muzie przez bite X godzin
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 144 / 24 / 0
Poza wyostrzonym rozpoznawaniem wzorów i niewielkich wizualach 6-APB nie ma zbyt wiele wspólnego z klasycznymi psychodelikami. Mimo wszystko dobrze zadbać o przyzwoite S&S bo tripowanie w niesprzyjających okolicznościach może być nieprzyjemne
"(...)kto jest zniewolony przez potrzeby fizyczne: Hindus harujący od świtu do zmroku przy zręcznym pługu za miskę ryżu czy Amerykanin jadący na traktorze?"
  • 788 / 448 / 0
Tak z ciekawości, bo jakoś nie mogłem znaleźć w wątku, a w końcu jakaś substancja która nadaje się do poszalenia raz na jakiś czas. Jak wyglada po tym zjazd/ następny dzień w porównaniu do klasycznych empatogenow typu MDMA i 2cb? Występuje obniżony nastrój, czy raczej odwrotnie? Oczywiście gdy dawkowanie przejawia się w granicach rozsądku powiedzmy 2/3x 100mg. Jest to w miarę bezpieczna i łagodna substancja dla naszych ciał? Jakie odstępy warto robić by zaliczyć wartościowe działanie 3,4,5,6 miesięcy????
  • 306 / 36 / 1
jeśli nie przegniesz to nie ma jakiegoś ciężkiego zjazdu. jak nie zalejesz się przy tym alko albo nie przeżresz władem to ewentualne zmęczenie i lekko obniżony nastrój to maks co cię czeka
nie dorzucaj, nie ma sensu, lepiej zjeść raz a dobrze i jak zacznie puszczać to alterować na czymś innym. przy dobrym sorcie i odpowiedniej dawce przelecisz prawie całą noc
dobrze komponuje się z gieblem i jaraniem, szczególnie jak zaczyna puszczać - można sobie w ten sposób fajnie przedłużyć działanie
jest to silniejsza i cięższa substancja od emki dlatego warto robić długie przerwy - 2 miesiące minimum, pół roku idealnie, ale kto tyle wytrzyma ;)
kiedyś przeszarżowałem i zarzucałem co 2 tyg i zrobiłem sobie kuku, nie polecam
we were somewhere around Barstow
  • 766 / 117 / 0
@tosieniedzieje

zależy co rozumiesz przez wartościowe działanie...nie szalejmy, że empatogeny co 6 miesięcy blabla

miesiąc przerwy powinien absolutnie wyzerować receptory, ale zwała po tym potrafi być gruba jak po kazdym releaserze sero, a zatem przygotuj ciepły koc, grzane piwo i xanax na wypadek kompletnego doła, bo kara zawsze była jest i będzie w tych zabawkach
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
ODPOWIEDZ
Posty: 3296 • Strona 327 z 330
Newsy
[img]
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.

[img]
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć

W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.

[img]
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki

Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.