TALK - Rozmowy [H]

[DuchPL]

@tajemniczy25 spotkałem się z dwoma "sortami" 4-CMC, każdy inaczej wyglądał i inaczej działał. Jeden był w krysztale, drugi w prochu/makro kryształkach jakby ktoś to nie do końca skruszył i wymieszał.
Nie jedna osoba pisała że różne mają działanie, czy "vendory" robią użytkowników w chuja?

Zrozumie w końcu jeden z drugim, że:

klefedron, 4-CMC, 4-chlorometkatynon ... to narkotyk?

Tak, dobrze przeczytałeś jeden z drugim NAR-KO-TYK

Jego działanie w organizmie zależy od wieli czynników:
- Od wieku
- Od diety
- Od nawyków
- Od stylu życia
- Od "wyjebania" fizycznego
- Od poziomu hormonów w tym najważniejszych dla działania "klefa" serotoniny / dopaminy i noradrenaliny
- Od stanu Twojej wątroby / nerek / serca ... po czystą kichawę dla tych fetyszystów, którzy lubią smyrać chlor do nosa
- Od tego ile chlejesz przed fazą, w czasie fazy czy nawet jak najebany byłeś tydzień temu gdzie w między czasie leciały tony "szlugów" które też katowały receptory, w których hula sobie "klef"

...potem się zastanów, dlaczego DZIŚ podziałał tak, a za 2 tygodnie ...inaczej

Spoiler:

@Stteetart pewnie dodał by jeszcze pełne mądrości wywody - nie to nie sarkazm - on swoje wie dlaczego akurat CMCki działaja tak a nie inaczej na człowieka chociażby z tego powodu, że ma ten dryg do nauki, czego nie ma tu większość, i zanim coś powie... zasięgnie wiedzy naukowej po necie i literaturze.

[WRB]

Ostatnio wpierdoliłem razem ze szczurami parę kresek klefa, ostatnio "testowałem" w 2017 roku i nie spodziewałem się takiej bomby ^^ po paru setkach wódy pierwsza bombka mnie wypierdoliła daaaleko, musiałem odejść na chwilę. Ogólnie temat warty zachodu, ja średnio to lubię ale większość towarzystwa chwaliła w opór.

[DuchPL]

w mixie z alko... zwł wódzianką... całkiem niexle robi szczury...
( ale k%$^a to dochodzenie do siebie po takich zabawach to tragedia nawet dla mnie )

w singlu, są lepsze rzeczy.

.

[Stteetart]

Ostatnio wpierdoliłem razem ze szczurami parę kresek klefa, ostatnio "testowałem" w 2017 roku i nie spodziewałem się takiej bomby ^^ po paru setkach wódy pierwsza bombka mnie wypierdoliła daaaleko, musiałem odejść na chwilę. Ogólnie temat warty zachodu, ja średnio to lubię ale większość towarzystwa chwaliła w opór.

Bo to keton jak każdy inny. To tu na forum wśród ludzi którzy ćpali tylko mefa czy tylko klefa utarło się, że ten jest lepszy a tamten gorszy.

[london5]

A ja myślę że to kwestia spadku tolerancji do zera. Czysty jak kryształ. No i miałeś sporo seratoniny tego dnia. To prawda że magia nie znika. I tego się nie zapomina.
Ketonowa Dynastia !

[WRB]

no sam kiedyś byłem za tym że mef krulem jest, ale chuja tam, (prawie) każdy keton wypierdala jak trzeba
jak mój mózg tak elegancko wytrzepało to jestem w domu :D

[no1special]

potwierdzam panowie , jak się nie jest w ciągu i przypierdala raz na czas to mózg i substancja tworzą coś niesamowitego :) , ketony to jest to

[Stteetart]

no sam kiedyś byłem za tym że mef krulem jest, ale chuja tam, (prawie) każdy keton wypierdala jak trzeba
jak mój mózg tak elegancko wytrzepało to jestem w domu :D

Jedni do tego wniosku dochodzą szybciej inni później

[WRB]

no jak człek ma dobrze głowę do tego nastawioną to robi robotę na grubo i jak trzeba to fakt

[DuchPL]

no to wyobraźcie sobie, że po ROCZNEJ przerwie od wszystkiego łącznie z alko i szlugami przyjebałem to "cudo" ...

... niedoje#ana faza jak cholera, niby się cos wkręca, ale nie potrafi się przebić, a jak chcesz poprawić to tylko objawiało się to bólem głowy w okolicy potylicy. Ból ten utrzymywał się do tygodnia + zajebiste strucie po przerobieniu 2g tego shitu... od legitnego vendora ( ponoć ).
- lepiej mnie robiła 'bieda paczka PE przy syntezie efedronu niz to
- 3CMC za to posmyrało konkretnie ( ale to jeb##e strucie )

po tygodniu... smyrnięcie prawilnej 3jki... przypomniało mi co to ketony, już nigdy więcej 4CMC ... a do mefa to to podjazdu nie ma żadnego, nie kumam tego biadolenia o "krulu" królów. Może ktoś nie ćpieł nigdy mefa? że potrafi to do tego przyrównać..

może tak jak juz pisałem w niejednym poście"
dla jednych "bania to bania", dla drugich liczy się coś więcej...
z pewnością mój organizm mówił mi spierdalaj człowieku od tego worka bo jest to ujowe.
są lepsze rzeczy.